[wujasss666]

Robiłeś coś przy skrzyni?Np. wymiana oleju

[kardas]

bo sprzedajacy - firma

jakiś dowód zakupu od nich? może f-ra?

[remek]

dziwie sie tylko ze byles tak lekkomyslny i nie sprawdziles dokladniej auta, a wiadomo jak czasami bywa z automatami,
podejrzane juz powinno byc to ze nie pozwolili wsiasc ci za kolko i sprawdzic jak sie prowadzi,
jak masz w/w rachunek to jedz, reklamuj, kloc sie, ewidentnie wcisneli ci bubel

[Gallus]

jedz kłuć się i reklamuj jak kolega wyżej nie daj się!
przykre jest to że wziąłeś auto którym nawet nie dali Ci się przejechać.. teraz masz na przyszłość nauczkę że sprzedający jak nie daje się przejechać to coś jest nie halo, jadąc jako pasażer nie sprawdzisz auta.

[loot]

nawet jadąc nie sprawdzisz, nawet u mechanika nie masz pewności.

walcz z dziadami.

[klosz007]

@cevinc

No cóż, złamałeś podstawowe zasady przy zakupie używanego auta i takie są skutki.
Raz - nie kupuje się auta którego się dokładnie nie sprawdziło. Jeżeli sprzedający ma jakiekolwiek opory przy udostępnieniu auta do jazdy próbnej lub sprawdzeniu go w warsztacie - dziękujemy i szukamy innego egzemplarza. Gdyby było sprawne i nie było nic do ukrycia to sprzedający by problemów nie robił.
Dwa - na sprawdzenie auta ze skrzynią automatyczną poświęcamy dwa razy tyle czasu - połowa na skrzynię, druga połowa na resztę. Skrzynie automatyczne szwankują w najróżniejszy sposób i potrafi to zależeć od różnych czynników i objawiać się w np. tylko w specyficznych warunkach. Natomiast ew. naprawy rzadko są kwotami mniej niż czterocyfrowymi.

Jeżeli kupiłeś od firmy (np. komisu) jako osoba fizyczna to prawo jest teoretycznie po Twojej stronie (słynna niezgodność z Umową) ale wyegzekwowanie go nie będzie sprawą prostą, szczególnie, że sprzedający idzie w zaparte (tym bardziej widać, że ma coś na sumieniu) a Ty zapewne gdzieś podpisałeś, że zapoznałeś się ze stanem technicznym i nie masz uwag...

Tutaj sam musisz zdecydować czy zależy Ci na zwrocie auta czy na obniżeniu ceny. Jeżeli na zwrocie to bym wystosował jakieś pismo do sprzedającego z powołaniem się na odpowiednią Ustawę, sprzedający albo to uwzględni albo nie, wówczas pozostaje Ci walka do Sądu włącznie. Możesz się podeprzeć opinią biegłego rzeczoznawcy ale musisz sobie go sam wynająć.
Możesz też udokumentować usterkę biorąc rzeczoznawcę a następnie naprawiać za własne pieniądze i domagać się zwrotu kosztów na podstawie rachunków ale sprzedający też wcale nie musi Ci tego ułatwiać np. nie musi uznać poniesionych kosztów jeżeli będą zbyt wysokie w stosunku do wartości przedmiotu (auta).
Generalnie w tej sytuacji musisz zdecydować czy chcesz dać się oszwabić (czemu sam już mocno pomogłeś) czy chcesz jednak walczyć o swoje ale tak walka może być kosztowna i skomplikowana.

Natomiast co do samego problemu to ciężko wyczuć co to może być - skrzynia automatyczna to bardzo skomplikowane urządzenie. Mogły się zużyć sprzęgła cierne, może któryś elektrozawór szwankuje, może coś z układem sterowania. Bez diagnostyki skrzyni się nie obejdzie. Ponadto skrzynie automatyczne w Hondach nie należą do specjalnie trwałych/niezawodnych, ja się od nich trzymam z daleka

[loot]

Dwa - na sprawdzenie auta ze skrzynią automatyczną poświęcamy dwa razy tyle czasu - połowa na skrzynię, druga połowa na resztę.

tzn. w jaki sposób wg. Ciebie powinno się sprawdzać taką skrzynię, oprócz zczytania ewentualnych błędów, zbadania oleju w skrzyni i jazdy?

[klosz007]

No właśnie na jazdę należy poświęcić b. dużo uwagi - czym więcej sprawdzimy tym mniejsza szansa na niemiłe niespodzianki później. Zacząć od jazdy na zimnej skrzyni i silniku a także na nagrzanej, sprawdzać jak działa w różnych warunkach obciążenia (jazda po poziomym terenie i pod górkę), czy biegi przełączają się płynnie i bez szarpnięć, czy skrzynia poprawnie działa w każdym położeniu dźwigni sterowania skrzynią i czy nie szarpie w czasie poruszania dźwignią, czy manualne (sekwencyjne) sterowanie biegami działa poprawnie, czy skrzynia działa tak samo dobrze przy płynnej i dynamicznej jeździe itp. itd. Zresztą co tu się rozpisywać - wystarczy poczytać w Internecie. Sprowadza się to do przetestowania wszystkich możliwych zaworów i mechanizmów w skrzyni w możliwie szerokim zakresie warunków.

Skrzynię manualną można sprawdzić na krótkim odcinku próbnym gdyż jest prosta jak konstrukcja cepa, w przypadku automatu jest to już temat sam w sobie - nie mamy bezpośredniego wpływu na położenie wszystkich mechanizmów w skrzyni i trzeba je zmusić do pracy zadając jak najwięcej różnych warunków brzegowych.

[loot]

no dobra, czyli trzeba po prostu pojeździć.

mi mechanik samochód sprawdzał 1,5 godziny, nie wyobrażam sobie, że miałbym jeździć słuchając skrzyni 3 godziny. wszystko prawda, ale bez przesady.

[klosz007]

To wszystko jest do sprawdzenia w 30 minut jazdy.
Oczywiście trochę przesadziłem z tym pół na pół. Niemniej do sprawdzenia automatu trzeba się solidnie przyłożyć. A już w ogóle nie wyobrażam sobie kupowania w ciemno.