[Potek]

witam
Tak jak widać posiadam accorda w wersji hatchback i jedyna rzecz, która mi się nie podoba to za wysoko ma tył... chce go jakoś obniżyć by podwozie było mniej więcej równo stało, a nie tył był zadarty w góre coś jak sedan. i moje pytanie co mam dokładnie wymienić by tył samochodu zrównał sie z przodem Czy jak np. założył bym sprężyny od sedana to poszedł by trochę w dół? czy od type R musiał bym? doradźcie mi bo nie widzi mi się taka skakanka

[tarjei86]

zawias w sedanie i w hatchbacku jest taki sam. Ja mam w swoim hatchbacku zawias z ATR'a (Type R) i wszystko było plug&play. Zawias z ATR jest sztywniejszy i delikatnie niższy. Jest jedna różnica, ale nie modelowa, a rocznikowa - zawieszenie poliftowe jest bardziej miękkie w stosunku do przedliftowego - taka kanapa....i to by było na tyle różnic

A co do pytania kolegi POTEK, pomyśl nad sportowymi springami. W dziale "Aukcje allegro...." Tomala podawał ostatnio link do aukcji z sportowymi sprężynami Hondy - piękna sprawa. Ew. możesz kupić inną firmę - dzięki temu auto będzie niższe i sztywniejsze. Warto jednak zainwestować wtedy w sportowe amortyzatory...choć wiele osób jeździ na stockowych amorkach...ja nie polecam

[Potek]

Aha rozumiem, rozumiem, a jeśli podejme się tego robić to wszystkie do okoła czyli 4 amorki i 4 spręzyny czy tylko mogę zrobić tył? bo głównie chodiz mi o ten tył by trochę niżej usiadł

[tarjei86]

ogólnie powinno się obniżać po całości..bo np. obniżona tylko jedna strona śmiesznie potem wygląda...a poza tym - chodzi o bezpieczeństwo...i nie wyobrażam sobie aby tył obniżyć bez obniżania przodu...nawet w przypadku Twojego problemu. Wydaje mi się, że jak zastosujesz komplet sprężyn z odpowiednimi amortyzatorami - będziesz miał super sztywne autko, przy okazji wysokość będzie troszkę niższa, ale powinna się wyrównać...

Niestety to wszystko wiąże się z kosztami...więc na Twoim miejscu spróbowałbym najpierw pojechać do jakiegoś dobrego, sprawdzonego warsztatu i sprawdzić zawieszenie...czy wszystko jest dobrze poskładane. Robiłeś coś z zawieszeniem kiedyś ? A może już kupiłeś samochód w takim stanie ? Warto to sprawdzić zanim zaczniesz jakieś inwestycje...może się okazać, że kupno nowych części nie będzie konieczne

[Potek]

a ile wyniosła Ciebie wymiana zawiasa od ATRa ? I co dokładnie trzeba wymienić jeszcze oprócz amortyzatorów, sprężyn i drążków stabilizatora ? Wahacze zostają ?

[tarjei86]

samo kupno na allegro to różne ceny...ja akurat miałem do dyspozycji całą budę ATR'a więc nie miałem problemu. Generalnie zależy co chcesz zrobić...ale z zawiasu wystarczy wyjąć amorki ze sprężynami oraz stabilizatory: przód i tył. Reszta jest w sumie taka sama, tylko warto to zregenerować przy okazji. Mam na myśli sworznie wahaczy i tuleje wahaczy. Ja przy okazji zawiasu swapowałem (przekładałem) również hamulce...tak więc było sporo więcej roboty

[Blade]

a ile wyniosła Ciebie wymiana zawiasa od ATRa ? I co dokładnie trzeba wymienić jeszcze oprócz amortyzatorów, sprężyn i drążków stabilizatora ? Wahacze zostają ?

Jak cos posiadam używane spręzyny z ATR'a. Spokojnie na seryjnych amorach bedziesz mogl latać. Są nieco ubite więc stawiam ze to jakies -15mm do serii

120zł z przesyłką (jak cos to PW)

[tarjei86]

POTEK, bierz springi od Blade'a - nie będziesz żałował