[Vito]

Witam serdecznie

Panowie taki dziwny problem mam, który nie daje mi spokoju. Otóż nie gasną mi światła pozycyjne, dzisiaj już świecą godzinę (przed chwilą sprawdziłem). Dzieje się to tylko wtedy gdy na krótko odpalę silnik i zgaszę to te zafajdane pozycyjne nie chcą się wyłączyć . Z kolei gdy zrobię samochodem kilkanaście kilometrów to po zgaszeniu silnika po kliku sekundach te pozycyjne gasną. O co tu chodzi? Nie wolno silnika na chwilę odpalić czy jak??

I nie mogę przez to zasnąć w nocy

Panowie nikt nie ma żadnego pomysłu co to może być? Może podpowiedzcie co można sprawdzić...?

[muzyczka]

Może podpowiedzcie co można sprawdzić...?

pewnie (na pewno) masz dołożony automat do zapalania świateł i od tego musisz zacząć

[Vito]

O już coś

Chodzi o to że to świeżo kupiona bryczka i się zastanawiałem dlaczego przy odpaleniu silnika od razu włączają się światła mijania, bez przekręcania żadnej wajchy od świateł.

I tu być może jest coś na rzeczy, czy ktoś z was mógłby mi wskazać gdzie taki automat od świateł może się znajdować i jak to wygląda?

Dodam że wszystko działa bez zarzutu, problem pojawia się tylko wtedy gdy na krótko odpalę silnik i zgasze to wtedy za "chiny ludowe" nie wiem jak zgasić te pozycyjne.

[muzyczka]

http://allegro.pl/li...automat świateł szukaj przy bezpiecznikach, pod kierownicą , na kablach od przełącznika świateł...