Witam koledzy,
Niedawno stałem się właścicielem accorda VII po lifcie.
Wczoraj spotkała mnie nie miła sytuacja. Po wyjęciu kluczyka ze stacyjki auto się dziwnie zachowuje tzn. pykają przekaźniki, migają światła tak jak by się robiło jakieś zwarcie albo brakowało masy, przynajmniej tak mówił kolega. Pomaga odłączenie akumulatora lub załączenie zapłonu.
Raz na kilka prób udaje się, że jest wszystko ok.
Dodatkowo zaobserwowałem:
- czasami nie działa pilot i zamykanie z kluczyka;
- jak już się uda zamknąć auto z pilota to po kilku minutach zaczyna wyć alarm.
Może ktoś już się spotkał z taką sytuacją.
Pozdrawiam,
Krzysztof