Witam. Niestety nie znalazłem identycznego problemu tutaj na forum. Jeśli jednak jest to proszę moderatorów o skasowanie tematu.
Od początku.
Od 2 miesięcy posiadam Acco 2.4. Od momentu zakupu auto miało problem tzn. po odpaleniu nie występowało "podbicie" obrotów i auto trzymało tylko 400 obrotów.
Oddałem auto do mechanika na czyszczenie przepustnicy. Efekt? Podbicie obrotów po odpaleniu, trzymanie wolnych na poziomie 700 - 750. Jednakże auto zaczęło falować na obrotach po przegazowaniu oraz podczas jazdy co wraz z automatyczną skrzynią skutkowało niepotrzebnymi zmianami biegów.
Po odwiedzeniu kilku elektroników, zakupie nowej OEM uszczelki pod przepustnicę wczoraj odwiedziłem ASO - Karlik - Poznań.
Po spędzeniu 4 godzin przychodzi Pan, że adaptacja się powiodła i wszystko cacy. Zapłacone 250 zł banan na ryju jedziemy do domu.
I wszystko było ok.
Dzisiaj zauważyłem problem. Mianowicie przy odpuszczeniu gazu obroty spadają do 500 i wracają do poziomu z którego zaczęły spadać.
Moje pytanie brzmi czy ktoś miał identyczny przypadek? Czy serwis mógł coś spieprzyć? Czy może przepustnica nadaję się do wymiany?
Sory, że napisałem książkę, ale posiadam auto od 2 miesięcy a tak szczerze jeszcze dobrze się nim nie nacieszyłem.
Pozdro