Ja robiłem to w taki sposób:
1. Przygotowuję cienką folię przezroczystą, ochronną, taką z której taśma piankowa oderwie się bez problemu (najlepsza to taka która chroni folie do smartfonów), mocną taśmę piankową 1cm szerokości, bo taką miałem pod ręką, nożyk ostry, nożyczki do paznokci.
2. Na folię kładę emblemat i tymczasowo zaklejam całość taśmą pakową, żeby nie znaczek przemieszczał się po folii.
3. Odwracam na drugą stronę i odrysowuję na folii markerem kontury po których potem przetnę taśmę piankową.
4. Odrywam taśmę i emblemat od folii z konturami.
5. Na folię kleję kilka pasków dwustronnej taśmy piankowej o grubości 2mm równolegle ze sobą połączonych bez przerw między sobą.
6. Nożyczkami do paznokci wycinamy szablon kierując się wcześniej narysowanym konturem po drugiej stronie folii. W ciasnych miejscach możemy wspomóc sobie nożykiem do tapet.
7. Odrywamy folię ochronną z przygotowanego szablonu po tej stronie, która pójdzie pod rewers emblematu i kleimy do niego (emblemat musi być czysty, odtłuszczony).
8. Mamy w ten sposób fajnie przygotowany emblemat z ładnie wyciętą taśmą, chronioną dalej folią, którą odrywamy i kleimy na auto.
Genialne w swojej prostocie