Byłem na ponownej wizycie w ASO w związku z niedziałającym przyciskiem otwierania bagażnika i stwierdzono, że jest to usterka modułu MICU, czyli zestawu skrzynki bezpieczników od strony kierowcy...
Koszt nowego to jedyne 2600 zł...
Nie mam pojęcia co robić w tej sytuacji i z jakiego powodu padł moduł... Sprytnie też jest pomyślane, że do wymiany jest nie tylko ten moduł, a cały zestaw...
Nie uśmiecha mi się wydawać tyle z powodu niedziałającego przycisku na klapie bagażnika.
Czy ktoś z Was ma jakiś pomysł jak to ugryźć? Jakaś regeneracja wchodzi w grę? Robią gdzieś takie rzeczy?
Użytkownik Mekintosh edytował ten post 00:41, 20.02.2014