Skrzypienie przy skręcaniu

#1 fortyfikator

Forumowicz
184 postów

Skąd:Warszawa
Silnik:2.2
Wersja:LX
KM:130
Paliwo:LPG
Rok:1997
Nadwozie:sedan

Reputacja: 0

Neutralna

Napisano 22:30, 30.06.2013

Siema
Panowie a może nawet i Panie dziś spotkała mnie taka przypadłość i normalnie zdębiałem nawet nie wiem co to było. Mianowicie dziś rano pojechałem do sklepu budowlanego i po drodze wszystko było ok. Po zrobieniu zakupów wsiadłem do auta, normalnie odpaliłem i jak ruszyłem i zacząłem skręcać to przy prawym kole usłyszałem takie jakby głośne skrzypienie ciągłe starych drzwi. Każdy ruch kierownicą przy małej i dużej prędkości objawiał się takim odgłosem. Czy skręcałem w lewo czy w prawo to było to samo. Dojeżdżając do domu hałas pojawił się w lewym kole. Zaparkowałem samochód i po zatrzymaniu na włączonym silniku przekręciłem kierownicą od końca do końca i nic nie było słychać. Jak ruszałem i kręciłem kierą to skrzypiało. Wyłączyłem padło, sprawdziłem stan płynu do wspomagania był powyżej minimum i zgłupiałem bo nigdy czegoś takiego nie słyszałem. Po jakiej godzinie odpaliłem auto ruszyłem nic nie skrzypiało , zrobiłem trasę ok 100 km wróciłem do domu i nic. Może ktoś miał taką przypadłość albo się z czym takim już spotkał. Co to może być? Sworznie dolne miesiąc temu były wymieniane po obydwu stronach.

Do góry

#2 dzozef

Forumowicz
36 postów

Skąd:Kisinowo/Działdowo
Silnik:2.0
Wersja:type-S
KM:155
Paliwo:LPG
Rok:2004
Nadwozie:Kombi czerwieńsze

Reputacja: 0

Neutralna

Napisano 08:00, 01.07.2013

Miałem tak w volvo v40, skrzypienie pojawiło się krótko po wymianie przedniego zawieszenia. Okazało się, że górne mocowania amorków były jakieś felerne. Skończyło się reklamacją górnych mocowań.

Joseph

Do góry

#3 Piękny Maryjan

Forumowicz
101 postów

Skąd:NKE/Reszel
Silnik:2.0
Wersja:iES
KM:131
Paliwo:LPG
Rok:1996
Nadwozie:sedan

Reputacja: 0

Neutralna

Napisano 21:31, 09.07.2013

Miałem jakieś 3 miesiące temu podobny przypadek. Kręcąc kierownicą na parkingu lub podczas bardzo wolnej jazdy było słyszalne skrzypienie z lewego przedniego koła. Po zorientowaniu się na forum, podejrzenie padło na sworzeń dolnego wahacza. Profilaktycznie wymieniłem oba (nie wyglądały na uszkodzone) i skrzypienie ustało. Chociaż kilka dni temu znów mi raz zaskrzypiało, ale może to był tylko przypadek, bo od tamtej pory jest wszystko w porządku :mrgreen:

. Byś może takie odgłosy wydaje też mocowanie górne amortyzatora, ale pewności nie mam.

"Najbardziej lubię rozmawiać sam ze sobą. Oszczędzam w ten sposób czas i unikam kłótni." O. Wilde

Do góry

#1 fortyfikator

#2 dzozef

#3 Piękny Maryjan

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

Zaloguj się