Po ostatnim mapowaniu mojej furki przybyło mi trochę momentu i niestety sprzęgło nie wytrzymuje presji.
![:-)](https://www.accordklubpolska.pl/public/style_emoticons/default/icon_smile.gif)
No i tak sobie myślę. Oczywiście idę w japońszczyznę więc Exedy na pierwszym miejscu.
I pytanie:
czy kupić standardowe OEMowe sprzęgło czy może póść w Stage1 - organic.
Czy jest ktoś, kto może mi w miare prosto określić czy przy mocy 250KM i momencie powiedzmy 260Nm jest sens kupować Stage1? Pieniądze nie grają roli a nawet gdyby grały to róznica w cenie jest raczej mizerna. Chodzi mi przede wszystkim o komfort podróży kiedy nie śmigam po rondach a jadę sobie z rodzinką nad ocean. No i czy faktycznie Stage1 przeniesie więcej niutków na asfalt czy faktycznie dłużej pożyje... czy to w ogóle ma sens. Z lekkiego zamachu jeden kolega juz mnie trochę wyleczył ale moze tu spotkam inne opinie i mimo wszystko zamontuję też odelżonego flywheel'a.
Mile widziane rzeczowe opinie jak i mniej rzeczowe dywagacje
![:-)](https://www.accordklubpolska.pl/public/style_emoticons/default/icon_smile.gif)