Zawór EGR

Witam! Poruszany był temat Egr wiec zamieszczam fotke oraz maly opis. Egr jest to czujnik odpowiadajacy za recyrkulacje spalin. Posiada on zaworek ktory jest dosc czesta przyczyna znacznego spalania, kopcenia itd. W serwisie Hondy stwierdzono ze jest to slaby punkt Accorda (moj znajomy mial tez problem tego typu) .. w moim przypadku objawami bylo spalanie kolo 15l w miescie przy ekomomicznej jezdzie i 10-11 przy ekonomicznej jezdzie na trasie... po jakis 4 miesiacach zapalala mi sie co jakis czas kontrolka silnika... auto tez jest znacznie dynamiczniejsze (niektorzy podczas scigania czy probach mocy odlaczaja lub zaslepiaja czujnik-czuc roznice ). Czesto mechanicy blad Egr myla z Sonda Lambda, ktora tez obstawialem jako przyczyne. Chcac sie upewnic pojechalem na serwis i za zlokalizowanie bledu skasowali mnie 50zl... za wyczyszczenie zaworu 130zl. Z tego co sie pozniej dowiedziałem można na wlasna reke to zrobic lub z pomoca tanszego od serwisu mechanika Zawor sie wykreca, moczy w nafcie (mozna kupic w kazdym sklepie z farbami za ok 5zl) jakis czas i delikatnie obmywa pedzelkiem. Jesli zapala sie blad silnika kasujemy poprzez wyciagniecie na ok 30 sekund bezpiecznika od radia lub lampki... roznie go podpisuja ale jest to 5 od lewej strony w gornym rzedzie (patrz foto). Po wsadzeniu bezpiecznika auto odpalic na chwile. Po zalozmy 5min od odpalenia polatac autem z 10-15 min. UWAGA! auto moze sie dziwnie zachowywac! tracic obroty, przygasac itp. jest to wynikiem tego iz auto od nowa uczy sie obrotow i testuje czujniki.
EGR:

Kasowanie bledu silnika:

Pozdrawiam!!

Witam - sam zawór EGR to nie wszystko. Pod listwą paliwową jest tzw EGR plate - i to ona bardzo często jest zatkana węglem ze spalin.
Z tego co wiem są dwa błędy EGR - błąd zaworu i błąd przepływu.
Co do zwiększenia mocy - po czyszczeniu - to jakieś bajki - przecież to ustrojstwo działa wtedy jak zdejmujemy nogę z gazu. Przy przyspieszaniu zawór jest zamknięty i wszystkie spaliny lecą prosto w wydech.

Co do kasowania błędu - mi zawsze prościej wyjąć pod maską bezpiecznik opisany jako backup coś tam - chyba działa tak samo jak ten w kabinie - a prościej go wyjąć


Pozdro
Dark

Jeśli auto dostanie wiecej tlenu a nie spaliny spowrotem znacznie przyspieszy wiec nie zgadzam sie z twoja opinia ze to jakies bajki. Jak sama nazwa mowi recyrkulacja spalin wiec nie tylko jak zdejmujemu noge z gazu. Wiec podczas procesu spalania czesc spalin wraca do silnika, jesli zawor jest zaslepiony lub nie dziala spaliny nie wracaja do silnika tylko sam czysty tlen. Zawor ma za zadanie ograniczyc ilosc spalin.

Jeśli auto dostanie wiecej tlenu a nie spaliny spowrotem znacznie przyspieszy wiec nie zgadzam sie z twoja opinia ze to jakies bajki. Jak sama nazwa mowi recyrkulacja spalin wiec nie tylko jak zdejmujemu noge z gazu. Wiec podczas procesu spalania czesc spalin wraca do silnika, jesli zawor jest zaslepiony lub nie dziala spaliny nie wracaja do silnika tylko sam czysty tlen. Zawor ma za zadanie ograniczyc ilosc spalin.

No nie tak do końca.
Zawór EGR domyślnie jest zamknięty, jest otwierany przez rosnące podciśnienie w kolektorze tj. podczas przymykania przepustnicy, jeśli przyspieszasz podciśnienie maleje zawór się zamyka (przymyka), do tego na przewodze podciśnienia jest jeszcze elektrozawór którym steruje komputer.

Generalnie nie powinno się odczuwać pracy EGR-a.

Wczoraj wracając z weekendowego wypadu poczułem chwile grozy! Jakieś 20 km od domu zapaliła mi się kontrolka błędu silnika. Zatrzymałem samochód i doczytałem w instrukcji, że można z tym błędem jechać dalej. Dziś miałem wrzucić ten temat na forum jednak znalazłem powyższy opis i zaraz po pracy zabieram się do naprawy. Mam nadzieję, że przyniesie to oczekiwany rezultat.
Wielkie dzięki Tomi za wrzucenie tego tematu, bo powiem że miałem już wielkiego stracha.

Jestem już po naprawie i powiem, że opis Tomiego jest rewelacyjny i w zasadzie nie napiszę nic lepszego ani bardziej trafnego, trzymając się jego opisu można naprawy dokonać samemu bez żadnego problemu nawet będąc takim laikiem jak ja. Natomiast uzupełnię może jego opis o informację, że przed odłączeniem kostki elektrycznej od zaworu lepiej odłączyć akumulator. Sam zawór jest zamocowany na 2 śrubach - dwunastkach, które można wykręcić przy pomocy jedynie klucza nasadkowego ze względu dostęp do nich tylko w zasadzie od góry. Dalej postępowałem zgodnie z opisem Tomiego czyli nafta w pojemniczeku na wysokość 2 cm i zanurzenie zaworu na jakieś 20 min. Później pędzelek, następnie przykręcenie zaworu podpięcie kostki elektrycznej no i podłączenie akumulatora. Resecik komputera wg opisu Tomiego, 5 min na wolnych obrotach, 10 min jazdy i na razie jest dobrze – sygnalizacja błędu już się nie zapala a silniczek chodzi cicho i dynamicznie nawet mam wrażenie, że lepiej niż przed całą operacją ale nie wiem czy to nie złudne odczucie.
Później postaram się jeszcze dorzucić kilka fotek.

Z zaworem EGR to nie jest tak do końca. ECU jest w stanie sprawdzić uszkodzenia tylko w takim zakresie jak to wynika z sygnałów elektrycznych docierających do niego. W VI generacji w zaworze znajduje się elektromagnes sterujący zaworem oraz czujnik położenia zaworu.
Jeżeli położenie zaworu nie zgadza się z zadanym otwarciem to dostajemy Check Engine. Przyczyną takiego stanu rzeczy jest zacinanie się zaworu spowodowane np. zabrudzeniem i dlatego czyszczenie pomaga !

ECU jednak nie jest w stanie stwierdzić braku przepływu spalin przez zawór i dlatego zapchanie otworów dostarczających spaliny w kolektorze ssącym (konkretnie w rzeczonym EGR plate) nie będzie w żaden sposób sygnalizowane. Są artyści twierdzący, że recyrkulacja spalin na tyle obniża im osiągi silnika (co jest bez sensu bo EGR działa tylko na zimnym silniku), że pomiędzy zawór EGR a kolektor ssący wkładają metalową uszczelkę podobną do oryginalnej ale bez otworów, blokując w ten sposób de facto recyrkulację spalin i ECU tego nie zauważy !

W V generacji HA było to bardziej skomplikowane - w zaworze jest tylko czujnik położenia zaworu natomiast elektryczny zawór sterujący zaworem EGR jest gdzie indziej gdyż zawór EGR jest sterowany pneumatycznie ! (a nie wprost elektrycznie jak w HA VI) podciśnieniem z kolektora ssącego i tam usterki są dużo częstsze ze względu na złożoność tego układu (dużo elementów, wężyków itp.). Jest to zrobione podobnie jak w HA VI generacji zrobiono sterowanie przekrojem kolektora ssącego (F18Bx, F20B6) lub długością dolotu (H22).
Co do HA VII generacji to nie wiem jak to zrobili - jeszcze się jej nie dorobiłem a service manual jeszcze nie wypłynął na szeroki świat

<>

EGR działa nie tylko na zimnym silniku, zrób sobie prosty test-po dogrzaniu silnika wypnij wtyczkę od EGR i przygrzej trochę tak do 6 rpm na biegach i zobaczysz-ECU wywali błąd EGR (błąd 12). A ja jestem jednym z tych "artystów", którzy mają zaślepiony ten zawór przez metalowa płytkę już od ponad 2 lat i z doswiadczenia powiem-nie będę jej "odślepiał", wolę żeby silnik oddychał pełną piersią niż spalinami. Co do ekologii- to widząc błotniaki i co za sobą zostawiają moje sumienie śpi spokojnie

i jak sie zachowuje silnik? czy to prawda ze lepiej sie wkreca?

Panowie,a czy ktoś może wrzucić fotki tego zaworu w VII gen,bo nigdzie nie znalazłem w opisach.I jeszcze jedno,jak wiecie Hanie mam na gazie i zdarzyło się ostatnio,że zapaliła mi się kontrolka Cheeken (wykasowałem i jest dobrze)-może to być spowodowane przez ten zawów lub sondę lambda.Za co odpowiedzialna jest sonda.Przyznam,że coś tam słyszałem,ale może ktoś się na tym zna,a i przyda się to innym użytkownikom.

<>

EGR działa nie tylko na zimnym silniku, zrób sobie prosty test-po dogrzaniu silnika wypnij wtyczkę od EGR i przygrzej trochę tak do 6 rpm na biegach i zobaczysz-ECU wywali błąd EGR (błąd 12). A ja jestem jednym z tych "artystów", którzy mają zaślepiony ten zawór przez metalowa płytkę już od ponad 2 lat i z doswiadczenia powiem-nie będę jej "odślepiał", wolę żeby silnik oddychał pełną piersią niż spalinami. Co do ekologii- to widząc błotniaki i co za sobą zostawiają moje sumienie śpi spokojnie

Tez myslalem zeby go zatkac ale skoro jest caly czas zamkniety to czemu komp nie pokazuje bledu przeciez to tak jakby byl zapchany gdzie bardzo czesto wlasnie wywala blad z tego powodu. A propo plytki jak ja zrobiles? Czy uszczelniales czyms? Co z uszczelka ktora jest oryginalnie pod zaworem, jest ona przesmarowana srebrnym uszczelniaczem, czy jest to tez konieczne? Jaka roznice w pracy silnika zauwazyles zatykajac zawor? I czy nie wzroslo ci spalanie?
Wiem ze duzo pytam, ale nie chce bladzic

odnośnie nafty to ja bym zastosował clinteks organiki szybciej by poszło z czyszczeniem a później sprężone powietrze. I świeci się jak psu j...a.

chciał bym dodać swoje zdanie do wypowiedzi klosz007 więcej tlenu więcej paliwa i temperatury która źle działa na zawory.

Zapytaj posiadacza Vectry B o zawór EGR Z tego co czytałem to koncern GM miał oficjalnie dostępną w ASO, zaślepkę do zaworu EGR (z logo GM). Jeżeli ktoś jeździ Oplem na gazie to wie co to za ból. A co do roli EGR, to chodzi tylko i wyłącznie o ekologię. A włącza się to ustrojostwo jak zdejmujemy nogę z gazu lub pod dużym obciążeniem silnika. Jeżeli startujemy klasycznie 1-2-3 do odcinki to się EGR nie włącza.

Nie zgodze sie z tym ze zle to wplynie na zawory, temperatura nie wzrosnie na tyle zeby je przypalac. Nie mozna sie spodziewac rakietowego doladowania zeby uszkodzilo cos w silniku. Bez egr silnik plynniej pracuje.

No chyba ze na l;otniczym paliwie lecimy to wtedy moga i sie popala troche

Dwa tygodnie temu czyściłem u siebie zawór EGR i bardzo kusiło mnie aby go zaślepić, ale w końcu dałem spokój . W sumie sam zawór nie był zapieczony ani szczególnie brudny, nie zauważyłem też dużego nagaru na wejściu do EGR-plate, być może kiedyś był już czyszczony , ale wątpię w to. W każdym bądź razie cała operacja przebiegła bezproblemowo i profilaktycznie.