XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
Delikatny warkot silnika przy dodawaniu gazu...
#1 Guest_Anonymous_*
Napisano 21:53, 20.10.2008
Prawdopodobnie głośniejszy dźwięk silnika przy wkręcaniu podczas jazdy pojawił się po tym jak przeczyściłem przepustnicę. Porównałbym to do warkotu wrrr... Nie wiem czy ten zabieg mógł zmienić zawirowanie powietrza w kolektorze dolotowym? hm...występuje tylko gdy silnik jest obciążony, czyli podczas jazdy i dodawania gazu (obciążony)
Wspomnę też że jestem po wymianie rozrządu, oraz regulacji zaworów...nie chcę sugerować ani narzucać odpowiedzi, ale dodam że po tej regulacji jakiś zawór jest za luźny bo na zimnym klekocze, czego nie było wcześniej.
Warkot przy wkręcaniu jakby zanika dopiero po porządnym nagrzaniu silnika...
?
#2
Napisano 14:38, 21.10.2008
A skąd ten dzwięk dochodzi?
#3
Napisano 17:41, 21.10.2008
Tomek
zawsze czarna perła Hania CG9>CL7>CU2 2.4 i-VTEC
#4 Guest_Anonymous_*
Napisano 21:45, 21.10.2008
Gazu brak...a tak na marginesie to masz gaz w hani czy nie?
W sumie po opuszczeniu warsztatu, nie zaobserwowałem tego warkotu. I teraz pytanie mogło wyjść niedopasowanie zaworów po kilkuset km gdy np paski w rozrządzie się ułożyły? Czy kojarzyć to raczej z czyszczeniem przepustnicy?
Jutro jadę na regulacje zaworków:
F18B2, F18B3, F20B6
Luz zaworowy [mm]
IN (wlotowe): 0.24 - 0.28
EX (wylotowe): 0.28 - 0.32
Kolejność zapłonu: 1 - 3 - 4 - 2
Pzdr!
[ Dodano: 2008-10-23, 11:12 ]
Witam!
Byłem na regulacji zaworów, nadal furczy na zimnym przy dodawaniu gazu...
Jak Hania się nagrzeje przyspiesza cicho...
Stawiam na inne zawirowania w dolocie po czyszczeniu przepustnicy, trochę mazi tam było.
Pytanie:
Czy pomyłka w rozrządzie o jeden ząbek byłaby znacznie wyczuwalna? Może na zimnym daje o sobie znać a jak się nagrzeje i pasek naciągnie ustępuje?
Ale raczej stawiam na dolot, dzwięk jakbym miał filtr stożkowy...
#5
Napisano 18:40, 24.10.2008
Tomek
zawsze czarna perła Hania CG9>CL7>CU2 2.4 i-VTEC
#6 Guest_Anonymous_*
Napisano 23:53, 29.10.2008
#7
Napisano 17:09, 12.11.2008
Ponieważ mam problem który mnie zaczyna delikatnie mowiąc denerwowac. Robi sie coraz zimniej i coraz bardziej jest to slyszalne.
Mianowicie przy dodawaniu gazu w okolicach 1000-1500obr szczegolnie na zimnym slyszalne jest klekotnie jak by diesla. Jest to wyraźne i występuje tylko w tych oborotach. Zawory mialem regulowane jakis rok temu u mechaniora, wtedy ten problem po regulacji tez był ale był jak by delikatniejszy i po rozgrzaniu znikał. Teraz jest chyba bardziej slyszalny. Po rozgrzaniu jest cichszy ale nie zanika.
Czy to możliwe ze mechanior mi zle zawory wyregulował ? ja mu o tym mowilem on powiedział ze to moze jakis zawór elektromagnetyczny ? a co to jest w ogole
Jesli ktos tak mial, a pewnie wiekszosc uzytkowników F18B2 tak miala lub ma to prosze napiszcie jaka jest na to recepta bo nie chce jezdzic na ASO na regulacje zeby sie dowiedziec ze to nie to.
#8
Napisano 17:14, 12.11.2008
Mam dokładnie taki sam problem - byłem u mechanika, a on słuchał silnika i jego zdaniem jest git, powiedział że jak jest zimniej to na odpalonym silniku wszystkie płyny potrzebują więcej czasu na złapanie swojej temperatury - nie wiem czy to co powiedział jest prawdą, ale tak powiedział
#9
Napisano 17:20, 12.11.2008
Wiadomo ze na zimnym plyny potrzebuja wiecej czasu na dotarcie wszedzie, jak tak mowi mechanik to niczym nie zaskakuje. To niech wytlumaczy dlaczego to jest tylko w przedziale 1000-1500obr i na cieplym tez jest to slyszalne ?
#10
Napisano 17:22, 12.11.2008
#11
Napisano 18:00, 12.11.2008
Ja juz przerabialem dzwieki rozne u siebie po zmianie rozrzadu - patrz temat "Zmiana rozrzadu i dziwne dzwieki" - http://www.accordklu...php?p=5697#5697
Moze masz ten sam dzwiek bo u mnie po zmianie paskow na gatesy on prawie ze zniknal - prawie bo jest delikatnie slyszalny przy okolo 1250. Ale juz sie nie przejmuje - teraz jest o niebo lepiej niz bylo na japanparts. No i przegonilem fure po A4 tam i z powrotem i jest gites.
Generalnie przez to wszystko strasznie sie wyczulilem na kazdy dziwny odglos silnika i w sumie to troche chore ... a ze robi sie zimno to i na rannym rozruchu zawsze cos tam sie pojawi - o ile to nie omam .
A jak uwazasz ze problem jest powazny i nie ufasz mechanikom - podjedz do dobrego aso na pelny przeglad - lepiej wydac te 200 zl niz bulic potem kupe kasy ...
Pozdrawiam,
Jaro.
#12
Napisano 21:52, 12.11.2008
Generalnie przez to wszystko strasznie sie wyczulilem na kazdy dziwny odglos silnika i w sumie to troche chore ... a ze robi sie zimno to i na rannym rozruchu zawsze cos tam sie pojawi - o ile to nie omam .
Mam dokładnie to samo i już sam czasem nie wiem czy faktycznie coś mi szwankuje czy to ja szwankuje
Za 200 zeta ci nie zdiagnozują stuków w silniku bo przyczyn może być co najmniej kilkanaście. Jeśli to coś w głowicy to nawet minimalny luz wałka powoduje stukanie. A jeśli to coś z zaworami to bez sciągania głowicy nic Ci nie powiedzą.A jak uwazasz ze problem jest powazny i nie ufasz mechanikom - podjedz do dobrego aso na pelny przeglad - lepiej wydac te 200 zl niz bulic potem kupe kasy ...
Jeśli to coś w bloku to też przecież musieli by rozkręcić silnik- przynajmniej miske zdjąć i pomierzyć co może stukać. A takie czynności to już kupaaaa kasy, absolutnie nieopłacalna,bo za 2tys kupujesz używany silnik i najczęściej jeszcze masz okazję go uruchomicz przed zakupem a czasem nawet przejechać.
U mnie też coś stuka w granicy 800-2000 obrotów, jak zimny to bardziej. Byłem u 4 mechaników w tym dwa razy w ASO i wszędzie słysze to samo: Jeździć bo to nie jest coś dla czego opłąca się wydać tysiąc albo i dwa na naprawę. Jeśli nic pozatym nie dzieje się z silnikiem to po prostu nieekonomicznie uzasadnione jest go rozbierać.
Posłuchajcie sobie czasem innych silników innych samochodów i bardzo często zauważycie że wydają różne dziwne dzwięki.
[ Dodano: 2008-11-12, 21:58 ]
Też to słyszałęm od jednego mechanika, nie mam pojęcia o czym on mówił? ja mu o tym mowilem on powiedział ze to moze jakis zawór elektromagnetyczny
Byłem na regulacji zaworów dwa razy i to na pewno nie jest to Grzesiek więc szkoda twojego czasu i kasy.bo nie chce jezdzic na ASO na regulacje zeby sie dowiedziec ze to nie to.
Nie wiem co te silniki mają Jak się przez to komuś silnik rozsypie to będę się martwił i kupie drugi. Jakby cokolwiek niepokojącego działo się z silnikiem to bym szukał problemu,ale silnik pracuje równo,pali mało, nie pali oleju, płynnie przyspiesza, mocy mu nie brakuje, vtec działa, do odcięcia się wkręca bez problemu czyli jakieś 7200 obrotów, pali na dotyk więc naprawdę szkoda kasy na szukanie usterek!!
Serwis Hond i nie tylko, zawory, płyny, hamulce, diagnostyka HDS itp
Opinie o mnie : KLIK
#13
Napisano 22:11, 12.11.2008
Zastanawiające jest to ze to dotyka prawie kazdy egzemplarz hondy
Dlaczego nie zrobili na to akcji serwisowej ?
Swoją droga Seth tak jak mowisz jak sie komus przez to rozsypie silnik to wtedy bede odrazu szukal nowego
Tylko ja to juz taki jestem musze miec gitare wszystko, wczoraj sie dowiedziałem ze kable by sie u mnie przydało wymienic, bo siedziałęm ze znajomym w moim auci i gadalismy i on mi sie zapytał czy kable wymienialem ? no ja od czasu jak go kupiłem to nie wymienialem a on mowi ze czuje ze są do wymiany, jest od zawsze elektronikiem samochodowym wiec sie zna na tym.
Dla swietego spokoju pojade jeszcze raz wyregulowac te zawory ale musze kupic uszczelke pod zawory tak ? z tego co pamietam.
aha jeszcze jedno, moze warto zacząc od prozaicznej rzeczy jaka jest osłona kata ? podobno to tez sobie lubi troche postukac.
#14
Napisano 22:18, 12.11.2008
Tylko ja to juz taki jestem musze miec gitare wszystko, wczoraj sie dowiedziałem ze kable by sie u mnie przydało wymienic, bo siedziałęm ze znajomym w moim auci i gadalismy i on mi sie zapytał czy kable wymienialem ? no ja od czasu jak go kupiłem to nie wymienialem a on mowi ze czuje ze są do wymiany, jest od zawsze elektronikiem samochodowym wiec sie zna na tym.
A co byłło dla niego objawem że przewody są do wymiany? Jak on to stwierdził?
Dla swietego spokoju pojade jeszcze raz wyregulowac te zawory ale musze kupic uszczelke pod zawory tak ? z tego co pamietam.
Szkoda kasy Grzesiek,chyba że od ostatniej rgulacji zrobiłęś 50tys km.
Nie trzeba uszczelki, dają potem na starą silikon i gitara.
Serwis Hond i nie tylko, zawory, płyny, hamulce, diagnostyka HDS itp
Opinie o mnie : KLIK
#15
Napisano 22:24, 12.11.2008
szczególnie od 50 sekundy filmu.
Czy o takie delikatne terkotanie chodzi?