Wycinanie opon

Witam!
Ostatnio zauważyłem że wycina mi tylne opony, panowie z lubelskiego aso zaskoczyli mnie mówiąc że jest to wina butli gazowej która jest za kołami i zatankowana do pełna daje dodatkowy ciężar. Zalecili wymianę sprężyn. Co Wy na to?
Pozdrawiam!

większej bzdury jak żyje nie słyszałem, w aso to chyba szkolą mechaników pod kątem jak klientowi wcisnąć kit i naciągnąć na jak największe koszta.

ps. jak tnie opony to zaczyna się od sprawdzenia zbieżności.

No dobra ... a bagaż to gdzie normalnie wozisz ? W bagażniku tam gdzie jest butla czy w komorze silnika ? Ja rozumiem , że to stałe obciążenie dodatkowe , ale to moim zdaniem śmieszny powód aby kogoś namówić na wymianę sprężyn ...

3 pasażerów na kanapie to jakieś 200kg, a takiej butli to chyba nie wozisz 50 kg bagażu to średnio dwie spakowane na wyjazd torby. Po co więc robili by takie bagażniki? Szkoda słów.
Zajrzyj do wątku o lubelskich serwisach: http://www.accordklu...opic.php?t=4581

Tak jak napisał Maxell, zacznij od geometrii podwozia.
Może być też tak, że masz z tyłu negatyw, tzn. koła delikatnie pochylone do wewnątrz, co też może być przyczyną problemu.

Ja miałem ten sam problem ale przy feli 19' i sprężynach obniżających Bilstein+amory KYB.Nie pytałem o nic w ASO tylko wsadziłem regulowane wahacze Ingalls.I jest git.

To po raz kolejny udowadnia że w ASO pracują matoły-wymieniacze.
Po pierwsze butla z gazem to jakieś 60 kg nadmiarowej masy a po drugie z tyłu jest zawieszenie wielowahaczowe dzięki któremu koło pracuje w pionie nie zmieniając swojego odchylenie. W zawieszeniach jednowahaczowych koło idąc do góry zmienia swój kąt.

po drugie z tyłu jest zawieszenie wielowahaczowe dzięki któremu koło pracuje w pionie nie zmieniając swojego odchylenie.

Jesteś pewien? Moim zdaniem to stwierdzenie dalekie od prawdy.........

Ale że z tyłu są dwa wahacze czy że koło pracuje nie zmieniając kąta nachylenia?

Z tyłu na stronę są cztery wahacze, koło zmienia kąt nachylenia pod obciążeniem.

Z tyłu na stronę są cztery wahacze, koło zmienia kąt nachylenia pod obciążeniem.

Masz racje, są cztery a myślałem że dwa dolne i dwa górne są jako jeden dolny i jeden górny.
W każdym razie zasada działania dla dwóch czy czterech jest ta sama i określana jako zawieszenie wielowahaczowe. Z tego co wiem ideą stosowania wielu wahaczy na koło było między innymi wyeliminowanie zmian nachylenia koła. Pewnie jakieś tam jest ale nie na tyle żeby zcinać oponę przy nacisku 60 kg.

[quote]W każdym razie zasada działania dla dwóch czy czterech jest ta sama i określana jako zawieszenie wielowahaczowe. Z tego co wiem ideą stosowania wielu wahaczy na koło było między innymi wyeliminowanie zmian nachylenia koła. Pewnie jakieś tam jest ale nie na tyle żeby zcinać oponę przy nacisku 60 kg.[/quote][quote name="Trigger"]
może poczytaj w fachowej literaturze dlaczego stosuje się zawieszenia wielowahaczowe etc. a później dziel się tymi informacjami w innymi...,po drugie żeby pełna butla z gazem ważyła ok 60kg. to musiało by się do niej zmieścić co najmniej 80L LPG..., a chyba nikt nie ma butli toroidalnej o takiej pojemności

pozd.

Totalnie nie wiem co zrobić z tym fantem, wymieniłem 1 wahacz który według aso był wadliwy fabrycznie (za krótki) na geometrii praktycznie bez różnicy, postaram się jutro wrzucić skan z geometrii

Totalnie nie wiem co zrobić z tym fantem, wymieniłem 1 wahacz który według aso był wadliwy fabrycznie (za krótki) na geometrii praktycznie bez różnicy, postaram się jutro wrzucić skan z geometrii

Zapytam tak jeszcze dla ścisłości - masz standardowe zawieszenie? Fabryczne?

Jak już mierzyli geometrię to sprawdzili, czy prawy i lewy rozstaw osi jest w normie? Prościej mówiąc - czy odległość między przednim i tylnym kołem jest ok z prawej i lewej strony auta?

może poczytaj w fachowej literaturze dlaczego stosuje się zawieszenia wielowahaczowe etc. a później dziel się tymi informacjami w innymi...,po drugie żeby pełna butla z gazem ważyła ok 60kg. to musiało by się do niej zmieścić co najmniej 80L LPG..., a chyba nikt nie ma butli toroidalnej o takiej pojemności

pozd.

To może podasz te fachowe dane z fachowej literatury. Nie upieram się że mam rację więc chętnie poczytam fachowe argumenty.

Poszperałem trochę i oto co ustaliłem.
Kąt nachylenia koła tylnego w accordzie to -1* z tolerancją do -1,45*. Odchylenie koła przy maksymalnym ugięciu zawieszenia to niecałe -3*. Wychodzi z tego że między prawidłowym pochyleniem a maksymalnym pochyleniem jest tylko ok. 1,5*.
Mając butle do której wchodzi 45 litrów LPG przy temperaturze 15* mamy wagę paliwa ok 25kg. Wagę butli pomijam bo podejrzewam że waży mniej więcej tyle co wyjęta zapasówka.
Jeżdżąc na LPG paliwa systematycznie ubywa więc i waga się zmniejsza.
Wniosek z tego taki że te 25 kg LPG przy prawidłowym kącie kół, nie powinny powodować zmiany kąta poza zakres prawidłowego pochylenia kąta czyli -1,45*


A to co ja znalazłem w sieci podaję niżej:

"W większości roz­wiązań brak jest pojedynczego sworznia zwrotnicy a je­go rolę przejmują dwa sworznie kuliste. Jeśli oba wahacze — dolny i górny — są równej długoś­ci, to podczas przemieszczania się kół w górę i w dół, rozstaw kół ulega niewielkim zmianom. Powoduje to zużywanie się opon na skutek wzmożonego ścierania bieżnika. Wobec tego, stosowany jest zwykle dłuższy wahacz dolny, gdyż dzięki pochyleniu się koła podczas ruchu w górę, uzyskuje się w przybliżeniu stały rozstaw kół."

Dzięki układowi wielu wahaczy koła mogą być prowadzone jeszcze bardziej równolegle (z mniejszymi przechyłami) niż w zawieszeniu z kolumną McPhersona. Jednak poprzez skomplikowaną konstrukcję, w niektórych przypadkach ich eksploatacja może okazać się znacznie droższa.


Zalety zawieszenia:
- idealnie pasuje do nadwozia samonośnego
- ma zwartą i prostą budowę, nie zajmuje wiele miejsca (mniejsze wymiary geometryczne)
- ma mniejszą masę w stosunku do zawieszeń dwuwahaczowych (ok. 30%)
- tańsze w produkcji i nieskomplikowane kinematycznie.
- zapewnia równoległe prowadzenie kół mimo dużego skoku zawieszenia.
- ujemny promień zataczania r jest korzystny z punktu widzenia stateczności i kierowalności pojazdu