Skocz do zawartości


RODO w HAKP

Zdjęcie

Zgrzyt podczas podnoszenia/opuszczania szyby (kierowcy)

Rozpoczęty przez yaqp , 15:03, 12.04.2011

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
17 odpowiedzi w tym temacie

#1 yaqp

yaqp
  • Forumowicz
  • 58 postów
  • Skąd:Bydgoszcz
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 15:03, 12.04.2011

Witam
Po zimie pojawił się problem z elektryczną szybą po stronie kierowcy, a mianowicie cholernie „skrzypi-zgrzyta” podczas opuszczania i podnoszenia. Czasem się zatnie jak by trafiała na przeszkodę. Tak to mniej więcej wygląda:

http://www.youtube.com/watch?v=69q-7kGehRw


Czekam na zamówione siłowniki centralnego zamka, wtedy dopiero będę „rozbierał” drzwi. Więc zawczasu dobrze byłoby przygotować [kupić] ewentualne części, co bym nie jeździł z rozbebeszonymi drzwiami przez tydzień. Może ktoś przerabiał taki problem?
  • 0
pozdrawiam
Kuba

#2 blackfly

blackfly
  • Forumowicz
  • 4932 postów
  • Skąd:jastrzebie zdroj
  • Silnik:3.0
  • Wersja:m-pakiet
  • KM:306
  • Paliwo:PB
  • Rok:2008
  • Nadwozie:e92
Reputacja: 6
Neutralna

Napisano 15:06, 12.04.2011

yaqp, jak dla mnie dzwiek jest taki jakby szyba tarla o metal, zobacz wszystkie uszczelki itp, u mnie tez byl ostatnio cos jakby pukalo myslalem ze moze szyba gdzies o maty zahacza ale okazalo sie ze na szybie z zewnatrz byly 2 poziome paski, po prostu jak byla mokra/brudna szyba to zostawilem ja otwarta i ten brud przyschnal i jak otwieralem to uszczelka przejezdzajac po tym brudzie wydawala dzwien odglosy.
  • 0

http://www.accordklu...pic.php?t=11294

 

#3 yaqp

yaqp
  • Forumowicz
  • 58 postów
  • Skąd:Bydgoszcz
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 15:24, 12.04.2011

oby okazało się to taka "błahostka" że niby coś tam wpadło tak jak piszesz, na szczeście narazie nie musze jej otwierać praktycznie wcale, więc czekam na centralki i przy rozebraniu okaze się co te "jęki" wywoływało.
  • 0
pozdrawiam
Kuba

#4 g4cek

g4cek
  • Forumowicz
  • 143 postów
  • Skąd:Warszawa
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Executive
  • KM:156
  • Paliwo:PB
  • Rok:2010
  • Nadwozie:VIII
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 15:33, 12.04.2011

powiem ci tak jak ja miałem taki dźwięk w lagunie to mi się kółko plastikowe wytarło i linka się zaraz po tym zerwała stalowa i był podnośnik do wymiany, myślę że za chwile u Ciebie. Jeszcze jedno kiedyś słyszałem że jak za wczasu nasmarujesz te kółko plastikowe na które zwija się linka smarem to może to się uspokoić bo linka będzie dobrze układać się na tym kółku ale czy tak jest to nie wiem
  • 0

#5 yaqp

yaqp
  • Forumowicz
  • 58 postów
  • Skąd:Bydgoszcz
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 16:09, 12.04.2011

więc mam następne pytanie: czy jest róznica między wersja EU a angielska przedniego podnosnika lewej szyby ? bo "u nas" lewa ma ten myk z otwi./zamy. poprzez jednokrotne "głebokie" przycisniecie klawisza (czy ten myk jest w tym podnosniku ? czy "gdzieś" poza tym "ustrojestwem"?)
  • 0
pozdrawiam
Kuba

#6 franc1

franc1
  • Forumowicz
  • 119 postów
  • Skąd:kuj-pom
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 21:41, 12.04.2011

zdejmij boczek, opuść szybę i zwróć uwagę na listwę zgarniającą.
Jest ona podwójna.
Dolna najbardziej kaleczy:)
od strony szyby jest ona poflokowana. Dostający się mędzy szybę a listwę piasek
ściera ten miękki flok i praktycznie listwa trze plastikiem o szybę.
do tego jest pod kątem i kontruje za mocno gdy szyba opada.

Dociśnij dolną listwę, żeby tak nie prężyła i będzie ok.
  • 0

#7 Guest_Anonymous_*

Guest_Anonymous_*
  • Guests

Napisano 18:47, 14.04.2011

Obawiam sie ze silnik podnoszenia szyby bedzie do wymiany bo to jest zgrzyt linek w mechanizmie
  • 0

#8 yaqp

yaqp
  • Forumowicz
  • 58 postów
  • Skąd:Bydgoszcz
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 11:39, 07.06.2011

Przyczyna zdiagnozowana i wyeliminowana. Okazało się że pękło kółko na ramie mechanizmu po którym poruszała się linka. Linka podczas pracy zaczęła wrzynać się w swój pancerz i to powodowało taki odgłos. W dodatku zaczęła się przecierać i „deformować”. Kupiłem używany mechanizm od anglika (w ASO zaśpiewali mi 960zł!! Już nawet nie pytałem czy to netto czy brutto) oczywiście nie ma mowy o plug&play i trzeba było zrobić przeszczep linki z prowadnica, operacja nie była prosta i dużo jest przy tym „zegarmisrzowskiej” zabawy ; sporo czasu zajęło naciągnięcie całej linki na mechanizm; niemniej jednak da się.

Tak wygląda ten zniszczony element mechanizmu.

Dołączona grafika


  • 0
pozdrawiam
Kuba

#9 szysz

szysz
  • Forumowicz
  • 70 postów
  • Skąd:Kraków
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 18:40, 07.06.2011

Pare dni temu zrobiłem podobny zabieg. W moim przypadku trzeba było przełożyć ten biały plastik nachodzący na siłownik podnoszenia szyb - ten z wersji UK różnił się rozstawem śrub - w ogóle siłownik miał inną wtyczkę.

Teraz pytanie: przełożyłem mechanizm (prowadnica, linka wraz kółkiem) pod stary siłownik. Niestety osłonki linki (te czarne na Twoim zdjęciu) były troszeczkę dłuższe niż moj oryginał i po nałożeniu wszystkiego sprężynki odpychające są bardzo napięte - mają 0,5 - 1cm skoku. Złożyłem wszystko w całość i śmiga - ale czy ten mały skok może w jakiś wypadku okazać się za mały? Nie chcę, żeby coś pękło ;>

Dołączona grafika

<- pozostałości i siłownik z wersji UK.
  • 0

#10 yaqp

yaqp
  • Forumowicz
  • 58 postów
  • Skąd:Bydgoszcz
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 09:26, 08.06.2011

Tak jak piszesz, ten biały plastik z angola ma inne miejsce mocowania trzeba go podmienić. Nie porównywałem długości tych osłon , ale mi zgrało się idealnie, bez żadnych luzów w lince. Trzeba nawinąć „do pełna” ten bębenek i wtedy naciągnąć linkę na ramę. U mnie nie obeszło się bez pomocnika. Całe ustrojstwo w imadło, luźną linkę nawinąłem na bęben i w ten biały plastik, przymocowałem kontowy plastik(biały) z linka do ramy. Powtykałem wszystkie te końcówki ze sprężynami, i na końcu naciągałem linkę na kółeczko bo to jedyne miejsce gdzie można z tym powalczyć oczywiście uważając aby nie zapierać się o to kółko bo pęknie, trzeba naprawdę dużej siły do założenia (naciągnięcia) tej linki. Tam nie może być luzów, bo wtedy okno nie będzie się domykać.
  • 0
pozdrawiam
Kuba

#11 szysz

szysz
  • Forumowicz
  • 70 postów
  • Skąd:Kraków
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 11:43, 08.06.2011

ja zrobiłem to w takim razie trochę od drugiej strony - przełożyłem nawiniętą na kółko linkę do nowej obudowy i naciągnąłem sprężynę tak żeby weszło z drugiej strony w 'swoje miejsce'. I tu był właśnie najgorszy moment, bo robiłem to sam i trzeba było dość dużo siły, żeby wszystko było na swoim miejscu. Zastanawiało mnie tylko to, że sprężyny są mocno 'zgniecione' i nie mają prawie wcale skoku.

Jak się coś będzie działo to będę od nowa to rozkładał - na razie działa idealnie, ale poczekam na przymrozki, które przytrzymają trochę szybę - wtedy będę wiedział czy skok na sprężynkach jest potrzebny ;>
  • 0

#12 yaqp

yaqp
  • Forumowicz
  • 58 postów
  • Skąd:Bydgoszcz
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 17:04, 08.06.2011

Zapewne też bym zrobił tak jak Ty - przełożyłbym nawinięty bęben z linką, lecz gdy rozbierałem to całe ustrojstwo od anglika poprostu "rozsypało" się - linka wystrzeliła :) ale teraz przynajmniej wiem jak to jest dokładnie zbudowane ;-)
  • 0
pozdrawiam
Kuba

#13 szysz

szysz
  • Forumowicz
  • 70 postów
  • Skąd:Kraków
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 22:33, 08.06.2011

dlatego ja najpierw rozbebeszylem to co miałem popsute ;p A później obchodziłem się jak z jajkiem bo nie nawinąłbym chyba tego sam, albo bym się długo męczył ;)

I tak nie wiem czy dobrze zrobiłem, jak będę miał więcej czasu to spróbuje poprawić ;)
  • 0

#14 franc1

franc1
  • Forumowicz
  • 119 postów
  • Skąd:kuj-pom
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 14:20, 12.06.2011

da się w porę zapobiec tej usterce?

jakieś przesmarowanie od czasu do czasu pewnych elementów, itp... ?
  • 0

#15 szysz

szysz
  • Forumowicz
  • 70 postów
  • Skąd:Kraków
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 15:16, 12.06.2011

Przesmarowanie pewnie coś pomoże, na pewno zmniejszy naprężenia na tych plastikach, ale wydaje mi się, że starość i tak zrobi swoje. Mój mechanizm pracował idealnie, bez żadnych niepokojących dźwięków, nawet w zimie poprzymarzane szyby odrywał bez zająknięcia aż pewnego pięknego dnia po odłączeniu akumulatora (nowe uczenie) szyba dojechała do końca i zgrzyt. Na początku myślałem, że się nóżki szyby ułamały i miałem strach w oczach :>

Jak obejrzałem swój stary mechanizm to doszedłem do wniosku, że i tak niedługo by coś pierdyknęło, bo nawet 'łapki' na których opiera się szyba były pęknięte w jednej płaszczyźnie...
  • 0
Wróć do Układ elektryczny


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

  1. Forum Honda Accord Klub Polska
  2. → Mechanik
  3. → Układ elektryczny
  4. Privacy Policy
IPB Skin By Virteq