luźne cięgno tylnej klamki

Witam serdecznie. Dzisiaj wybrałem się ze znajomymi na krótką przejażdżkę i trochę nie miło się zaskoczyłem kiedy znajomy nie mógł wydostać się z tylnego siedzenia z lewej strony, złapał za klamkę od wewnątrz ale drzwi się nie otworzyły, na początku myślałem, że przy czyszczeniu zablokowałem drzwi blokadą dziecięcą ale po sprawdzeniu okazało się że to nie jest przyczyną. Po kilku próbach stwierdziłem że problemem jest zbyt luźne cięgno klamki, ponieważ drzwi otwierają się jeżeli za klamkę pociągnie się energicznie. Jest to strasznie wkurzające gdyż drzwi nie otwierają się za każdym razem. Problem dotyczy tylko otwierania drzwi od wewnątrz, ze strony zewnętrznej otwierają się normalnie.
Moje pytania do szanownego grona forumowiczów jest następujące: czy mieliście podobny przypadek ? Czy konieczne jest kupowanie całego cięgna czy może istnieje jakaś regulacja.
Pytam ponieważ nie chcę niepotrzebnie zdejmować boczka tylnych drzwi narażając się na uszkodzenie zaczepów(nigdy jeszcze tego nie robiłem - chociaż po opisie tomi-ego http://www.accordklu...topic.php?t=142 myślę , że dam radę) i żęby okazało się, iż konieczny jest zakup nowego cięgna.
Jeżeli u kogoś wystąpił podobny problem i potrafi wskazać na co zwrócić szczególną uwagę (po ewentualnym zdjęciu tapicerki) proszę o pomoc. Pozdrawia świeży posiadacz Accorda ze Szczecina.

i tak musisz zdjąć boczek żeby zobaczyć co tam się dzieje i tak, więc przy niedzieli proponuję to zrobić
może coś się lekko odkręciło, bo żeby się wydłużył ten pręt to szczerze wątpię

ja ściągałem wieloktornie i nigdy niczego nie ułamałem, te spinki raczej nie pękają

Witam, mam dokładnie to samo, też niedawno kupiłem auto właśnie z tą wadą widocznie to wada fabryczna. Wczoraj zdjąłem boczek i jak mocniej pociągnę za pręt to się otwierają, lecz nie dużo tam widać bo mechanizm ukryty jest za blachą. Nie mam za bardzo pomysłu co z tym zrobić chyba trzeba odkręcić mechanizm ale może ktoś wie jak to zrobić. Podpinam się pod pytanie makelele.

Zdejmujesz boczek, potem odkręcasz trzy wkręty te przy zamku (ryglu) na kancie drzwi i cały mechanizm Ci się wysunie. Możesz zerknąć czy nie spadło jakies cięglo albo przesmarować (tylko nie WD-40 ) całość smarem do zamków i spróbować czy pomogło. Robota raczej prosta, nie ma możliwości pomylenia sie -tam wszystko do siebie pasuje. Ew. poszukać na szrocie całego mechanizmu i wymienić.

dzięki pegal tak też zrobię pozdrawiam

dzięki pegal bedę próbował jak tylko znajde chwilę czasu.

Zobacz czy jakiś plastik cie nie pękł w klamce albo cięngiełko może jakoś spadło ale w co wątpie. Ja robiłem z tyłu klamke bo mi raz pękł ten wichajster co wciska w zamek żeby sie otwożyło a drugi raz bo sprężyna wyrwała plastik i klamka latała luźno ale to już nie kleiłem tylko dziurke wiertełkiem zrobiłem małą i w innym miejscu zachaczyłem spreżyne(wtedy musiałem sprążyne poprzeginać żeby nie ciągneła za mocno). Zdejmij boczek i popatrz co jest nie tak

Już zrobione. Rozebrałem boczek lecz zamka nie trzeba było rozkręcać, wyjąłem tylko plastik po którym chodzą pręty i zobaczyłem że cięgno nie spadło. Diagnoza, pręt/cięgno się wyrobiło/rozciągnęło. Przy klamce od wewnątrz tam gdzie pręt jest zagięty i założony jest na nim plastik, zdjąłem plastikowe zabezpieczenie, odciąłem zagiętą końcówkę i zagiąłem trochę wcześniej (najpierw trzeba było przymierzyć klamkę żeby za bardzo nie skrócić) i wszystko już działa. Tak więc albo kupić cięgno albo skrócić, wybór oczywiście za skróceniem bo nie trzeba zamka odkręcać i kupować druta wystarczy skrócić i jak nowe pozdrawiam

[ Dodano: 2011-03-31, 17:01 ]
Witam ponownie. Chciałbym napisać coś jeszcze apropo nieotwierających się drzwi z tyłu. Otóż dziś sprzątając samochód zauważyłem że jak otworzymy drzwi to przy ryglu jest taki przycisk biały w czarnej obudowie który przesuwa się z góry na dół. Ten przycisk to zabezpieczenie drzwi przed dziećmi żeby ich nie mogły od środka otworzyć. W moich lewych drzwiach tylnych jak już pisałem skracałem cięgno i te zabezpieczenie nie działa ale w drugich działa i po przesunięciu przycisku drzwi od środka się nie otwierają, identycznie jak było w lewych drzwiach tylnych. Teraz UWAGA! Prawdopodobnie te prawe tylne też działały tylko było włączone zabezpieczenie przed dziećmi a ja skracałem cięgno aby się otwierały.
Jestem na 99% pewien że były dobre bo cięgno nie było wyciągnięte ani odkształcone ale mimo to skróciłem je i nie potrzebnie.

Więc jak nie działa Ci tylna klamka od środka to SPRAWDŹ POŁOŻENIE PRZYCISKU BLOKUJĄCEGO DRZWI OD ŚRODKA (który jest przy ryglu na drzwiach jak się otworzy drzwi to widać).

Pozdrawiam tych którzy tak jak ja na darmo się napracowali, a wystarczyło zrobić tylko KLIK!