Opony na zimę
#1
Napisano 22:31, 04.01.2010
Dla ułatwienia podam że myślałem o:
- Michelin Pilot Alpin PA3 (tu nie wiem czy PA3 czy PA2; i czy Premacy, o co to chodzi?)
- Pirelli Soto Zero
- Dunlop D3
- Goodyear UG Performance 2
czy jakoś tak , a może jakieś inne , wszystko w rozmiarze 225/50/17 ? (odpadają eksperymenty typu Toyo czy cóś tak)
Chciałbym żeby były ciche, dobre na suchym i mokrym, ale na śniegu żeby też dały radę - czyli chciałbym być zdrowy, piękny i bogaty
Wiem, że temat był wałkowany, ale może macie jakieś nowe doświadczenia - w końcu zima już trwa.Pozdrawiam
#2
Napisano 22:34, 04.01.2010
jak na śniegu dobre to będą głośne i kiepskie na mokrym i suchym.
tego się nie da pogodzić.
ja mam w Clio Yokohama W.Drive - są dobre ale głośne.
- Nie synku, to diesel...
#3
Napisano 22:49, 04.01.2010
#4
Napisano 22:50, 04.01.2010
Accord i-CTDi Sport Sedan 2007
Jazz 1.4 ES 2002
CB600F Hornet 2009
#5
Napisano 22:58, 04.01.2010
#6
Napisano 23:05, 04.01.2010
Accord i-CTDi Sport Sedan 2007
Jazz 1.4 ES 2002
CB600F Hornet 2009
#7
Napisano 10:49, 06.01.2010
Hamowanie na suchym: we wszystkich testach na suchym lepiej hamuje opona letnia.
A czy również tak jest jeśli jest sucho, ale temperatura jest np. minus 10? Pozdrawiam
#8
Napisano 10:57, 06.01.2010
Accord i-CTDi Sport Sedan 2007
Jazz 1.4 ES 2002
CB600F Hornet 2009
#9
Napisano 11:01, 06.01.2010
- Nie synku, to diesel...
#10
Napisano 11:02, 06.01.2010
Jeżeli hodzi o hamowanie opona zimowa na suchym to lepiej zahamuje niz na lodzie i teoretycznie powinna duzo lepiej zahamować niz opona letnia w minusowych temperaturach
#11
Napisano 11:12, 06.01.2010
- Nie synku, to diesel...
#12
Napisano 12:09, 06.01.2010
Pokuszę się jednak o stwierdzenie że opony zimowe na zimę, a letnie na lato.
Wystarczy spróbować przycisnąć bieżnik opony zimowej i letniej w temperaturach minusowych i można się przekonać samemu ze bieżnik będzie miękki przy zimowej oponie a twardy przy letniej.
#13
Napisano 12:30, 06.01.2010
- Mikolaj poleca GY , a Drive3r wręcz przeciwnie, ma coś na przeciwko (w
którymś z poprzednich tematów czytałem o dramacie w 3 aktach) - to jak to jest?
- czy jest dostępny jakiś test opon zimowych w rozmiarze 225/50/17 ?
#14
Napisano 12:34, 06.01.2010
Z GY znam Eagle F1 letnie a tak to się nie wypowiadam bo dłużej na zimowych GY nie jeździłem.
Znam z zimowych Yokohame W.Drive i na pewno tam gdzie GY nie wjedzie Yokohama bez problemu, ale... jest to opona mniej uniwersalna, bardzo głośna i na pewno gorzej się prowadzi na suchym i mokrym.
Testu opon zimowych w tym rozmiarze nie znajdziesz (a przynajmniej mi się nie udało).
Ty masz motor 2.0 - może warto by było kupić koła 16"? Będzie taniej i zdrowiej dla felg.
- Nie synku, to diesel...
#15 Guest_Anonymous_*
Napisano 12:38, 06.01.2010
Jakiś czas temu ADAC to sprawdzał. Porównali właśnie właściwości opon zimowych i letnich przy hamowaniu na suchej nawierzchni w niskich temperaturach. Jeśli dobrze pamiętam, wszystkie (nawet badziewne) opony letnie były lepsze niż zimowe. W teście na mokrej nawierzchni (ale bez śniegu i błota pośniegowego) większość letnich była lepsza od zimówek.dlatego zaznaczyłem teoretycznie przy hamowaniu na suchym - dobrze rozgrzane opony, droga o dużym natężeniu ruchy/ciepła nawierzchnia/ i droga hamowania może być lepsza przy oponach letnich niż zimowych.
Pokuszę się jednak o stwierdzenie że opony zimowe na zimę, a letnie na lato.
Wystarczy spróbować przycisnąć bieżnik opony zimowej i letniej w temperaturach minusowych i można się przekonać samemu ze bieżnik będzie miękki przy zimowej oponie a twardy przy letniej.
To, że mieszanka zimowa jest bardziej miękka, ma minimalny wpływ. Jak wcześniej pisał kolega Driv3r, opony dość szybko się rozgrzewają. A poza tym naciśnięcie ręką na oponę a naciśnięcie autem ważącym 1500kg to zupełnie inne sprawy (nawet mimo różnicy w powierzchni nacisku)
Nie zmienia to faktu, że na warunki z minimalną nawet ilością śniegu czy błota pośniegowego, zimowe opony są znacznie lepsze. Mają szersze rowki, z których śnieg wypada łatwo, a letnie zapychają się szybko i jazda jest jak na slickach. Dodatkowo zimówki mają te swoje "zadziorki", które wgryzają się w ubity śnieg i dodatkowo pomagają (ale też dodatkowo hałasują).
Jeśli chodzi o moje opony (żeby odpowiedzieć wątkotwórcy) - ja kupiłem Uniroyal MS Plus 66. Co prawda w rozmiarze 205/60R16, ale są też 225/50R17. Parę lat temu zajeździłem ze dwa komplety letnich Uniroyali i były rewelacyjne. Te spisują się też dobrze, nie hałasują za bardzo, a różnica na śniegu ogromna
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych