[tolakowy]

A pas miałeś zapiety?

[West85]

A pas miałeś zapiety?

Teraz już wiem :p zazwyczaj nie zapinałem, facepalm...

[tolakowy]

W porządku, od tego jest forum żeby pytać. 😉

[calzone]

Postanowiłem sprawdzić Yuasę 5053 w piątym roku użytkowania:

 

 

No ale żeby parametry były lepsze niż fabryczne? Niestety, pomiar był dokonany w instalacji auta bez odłączenia aku - z kondensatorem audio, z poborem przez alarm itp. co pewnie miało wpływ na określenie rezystancji wewnętrznej. 

 

Drugi raz zmierzyłem po odpięciu aku od instalacji:

 

 

No i to jest bardziej wiarygodne. Pociągnie jeszcze może rok-dwa w porywach.

Użytkownik calzone edytował ten post 11:46, 19.06.2019

[slasz129]

a napisz jak o nia dbasz?

[calzone]

a napisz jak o nia dbasz?

Sorry, napaliłem się pierwszym pomiarem który był błędny

Przez pierwsze 3 lata w zasadzie nie dbałem, dopiero dwie ostatnie zimy były ładowanka do 16V. W międzyczasie zdarzyło się pełne rozładowanie u lakiernika, przez co aku pewnie ucierpiał.

[Maxell]

Postanowiłem sprawdzić Yuasę 5053 w piątym roku użytkowania:

 

Niestety, pomiar był dokonany w instalacji auta bez odłączenia aku - z kondensatorem audio, z poborem przez alarm itp. co pewnie miało wpływ na określenie rezystancji wewnętrznej. 

 

Drugi raz zmierzyłem po odpięciu aku od instalacji:

ale przecież w testerze wybierasz opcje czy akumulator jest podpięty do auta czy nie, i wtedy nie powinno być takiej różnicy.

ps. nowy akumulator ma rezystancje ok. 2,3

Użytkownik Maxell edytował ten post 19:00, 19.06.2019

[Ślepak]

U mnie exide po 3 zimach ma oporność 3.60mΩ. Zimą zawsze odpalił, nawet w górach przy - 20

Od początku traktowany dwa razy do roku prostownikiem i napięcie 16v /7A z cyklami po 8h dwa razy z godzinna przerwa.

[calzone]

ale przecież w testerze wybierasz opcje czy akumulator jest podpięty do auta czy nie, i wtedy nie powinno być takiej różnicy.

ps. nowy akumulator ma rezystancje ok. 2,3

1. nie w nowej wersji bt-360

2. fabrycznie nowe akumulatory kwasowo-ołowiowe 45/48 Ah mają ok. 6 mOhm

[Maxell]

co prawda nie mam takiego małego akumulatora nowego 45, ale mam większy i jest 2,32

 

Użytkownik Maxell edytował ten post 21:20, 19.06.2019

[Ślepak]

6mΩ to za dużo. Wprowadzasz ludzi w błąd, sprzedam od zajobu akumulator i testerami za kilkaset złotych wychodzi to tak jak poniżej.

Średnio rezystancja wewnętrzna akumulatora kwasowo-ołowiowego wynosi:
10mΩ dla pojemności do 20Ah, 5mΩ 20-50Ah, 2mΩ dla 50-100Ah, 1mΩ dla 100-240Ah, 0.5mΩ dla 240-500Ah oraz 0.1mΩ dla 500-1000Ah.

Zużyty akumulator ma tą rezystancję przynajmniej około 2.5-3 razy większą.

Pozdrawiam

[calzone]

6mΩ to w sam raz dla 100% sprawnego 45Ah mierzonego Autoolem. 

 

 

Te testerki działają tak, że po zmierzeniu rezystancji wewn. porównują otrzymaną wartość z zadeklarowanym wcześniej prądem rozruchowym i z tego porównania wyznaczają SOH. Mają więc w pamięci odpowiednie "tabele". Im większy prąd rozruchowy - tym mniejsza powinna być rezystancja wewn. Można to prosto sprawdzić wpisując sobie różne wartości na próbę. Dla mojej zużytej Yuasy po wpisaniu prądu rozruchowego 355A tester pokazał SOH=100% (przy 7,75 mΩ).

 

Nie jest więc tak, że wszystkie nowe sprawne kwasówki muszą mieć 2-3 mΩ bo to zależy od ich prądu rozruchowego (i pojemności, bo te zazwyczaj idą w parze). Nie wiem jak inne testery, ale BT-360 ma wyraźnie wpisane w pamięci, że dla 100% sprawnego aku o prądzie rozruchowym ok. 400A rezystancja wewn. powinna wynosić w okolicach 6 mΩ. Tyle wyszło mi i tak też zmierzyli goście z kanału mrAkumulator, gdzie nówka funkiel ukraiński Forse 45Ah/390A miał 6,24mΩ co dało mu 100% SOH.

Użytkownik calzone edytował ten post 06:10, 20.06.2019

[MahaRadza]

Czy ktoś z Was ma doświadczenie z akumulatorem żelowym? Czy warto się pchać?
Moja Yuasa 5000 48Ah już zaczyna nie dawać rady po kilku dniach stania auta. Byłem tam gdzie kupiłem akumulator, chłopaki pomierzyli napięcia, dodatkowo wzięli akumulator do ładowania. Jak narazie daje radę, ale myślę że po dwóch dobach stania znów może nie odpalić.
W sklepie powiedziano mi, że ma już minimalną wartość napięcia albo jakoś tak. Myślę, że do zimy nie wytrzyma.
Akumulator nie miał też łatwo, niech nikt nie ocenia, bo w tym czasie zrobione ok. 75 tyś km i dużo gaszony i odpalany.
Mój mechanik twierdzi, że Yuasa się zepsuła i montuje teraz jakaś firma czeska Topla, ma ktoś jakieś doświadczenia?
W ogóle teraz myślę, że się zdecyduję na wywalenie plastików i zamontuję ok. 60Ah.

[Maxell]

akumulatory żelowe źle znoszą niskie temperatury dlatego nie nadają się do aut osobowych, a yuasa to dobre akumulatory, masz przykład kolegi calzone który ma yuase już piąty rok, mi np. ten lepszy bosch s5 padł po dwóch latach, zaraz po wygaśnieciu gwarancji.

 

ps. główny problem szybkiego zużycia akumulatora to eksploatowanie go gdy jest niedoładowany, bo np. akumulator 60Ah może być ładowany max. prądem 6A , a jak jest niedoładowany to alternator ładuje go prądem 30 amper i więcej i w ten sposób niszczy nam akumulator.

Użytkownik Maxell edytował ten post 14:04, 20.06.2019

[kejo]

takie czasy, ze co nie kupisz to na wiecej jak 5 lat nie starczy. Biznes.