[lele]

witam
jako, ze ostatnio mocno mnie wnerwił człowiek z legendarnej 1.9 tedeji , mam ochotę na swap na 2,4. Koszt samego silnika do przyjęcia, ale interesuje mnie zakres przeróbek, na jakie muszę się szykować. Czy ktoś ma wiedzę w tym temacie?. Czy może to takie plug and play . Myślę, że pewnie mocowania silnika nie będą pasować. Nie wiem co z ECU i z osprzętem.

[Zigi]

objechał cie 1.9 tdi

zostaje ci turbo/kompresor albo zmiana auta - nikt tu jescze chyba swapa na K24 nie robił

ewentualnie dłubanie wydech/dolot/strojenie/lekki zamach - ale to potwora z auta nie zrobi a koszty nieadekwatne do przyrostów

[Shaar]

objechał cie 1.9 tdi

1.9 tedeji można nakręcić bez większych problemów na 180 km i 400 nm. W takim golfie czy ibizie to na prawdę robi robote

[malin_f1]

objechał cie 1.9 tdi

1.9 tedeji można nakręcić bez większych problemów na 180 km i 400 nm. W takim golfie czy ibizie to na prawdę robi robote

do dziś śni mi się czarny len TDI start równo spod świateł na modlińskiej przy 100km/h był ze 2 długości z przodu :-/ załamka przez tydzień temu to 2,4 nie dałoby rady...

[Shaar]

No niestety. Najtańszym wyjściem z sytuacji jest przesiadka na Integre type-R i pokaranie klekota

[Pawelsky]

No niestety. Najtańszym wyjściem z sytuacji jest przesiadka na Integre type-R i pokaranie klekota

Nie tyle najtańszym, co najrozsądniejszym

[atom]

lele, Jeśli koszty silnika cię faktycznie nie przerażają to się nie wahaj.

Nie wiem co z ECU i z osprzętem.

To też trzeba przeszczepić.Musiał cię naprawdę mocno zdenerwować skoro chcesz się zdecydować na taki krok.Niestety ale w TDI można łatwo i za małe pieniądze zmienić swoje osiągi.Kiedyś byłem na hamowni gdzie podjechał chłopak w bmw.Dał pracownikowi 1.5 tys. a ten mu chipa wgrał do kompa.Efekt był taki że dostał 48 koni i jeszcze więcej niutów ( już nie pamiętam ile) Najlepsze jest to że trwało to dwie godzinki.
Niestety ale sam znam ból dostawania na prostej batów od klekotów.

[muzyczka]

mam ochotę na swap na 2,4. Koszt samego silnika do przyjęcia, ale interesuje mnie zakres przeróbek, na jakie muszę się szykować. Czy ktoś ma wiedzę w tym temacie?. Czy może to takie plug and play . Myślę, że pewnie mocowania silnika nie będą pasować. Nie wiem co z ECU i z osprzętem.

2,4 nie ma EGR więc inną wiązka inna i ecu przeprogramować trzeba.... jak wymienisz to immobilizer zostaje.. ...

[blackfly]

jak byl to golf, leon itp to nie masz sie co przejmowac duzo mniejsze i lzejsze ale jak objechala Cie A4 albo passat to cos z noga nie ten albo z silnikiem... nawet 1.9tdi 150km w passacie ma okolo 10s a accord ponad 1s mniej do tego da sie prawie 2s mniej zrobic.

K24 chyba Ci niewiele da bo do 100 osiagi bardzo zblizone, jak pisali turbo albo kompresor inna opcja to daj jakis dobry CAI, zmien caly wydech i wystroj powinno Ci wypluc jakies 170 moze 175 wszystko zalezy jakie czesci. ile Ci do da na osiagach hmm moze sekunde? ciezko powiedziec, dodatkowo wywal zbedne graty z auta i wylacz klimatyzacje jak sie chcesz scigac, ja czasami o tym zapomnialem i dziwilem sie co tak slabo:)

[lele]

cześć
Nienawidzę tedeji i dlatego pomyślałem sobie o przeszczepie. Koszty samego silnika razem z osprzętem nie są przerażające w stosunku do innych przeróbek jak np. turbo.
Co się tyczy mocy klekotów, to niestety są przeważnie podniesione do wartości, które powodują, że nasze Hanie w benzynie nie dają sobie rady.
Zastanawia mnie po prostu zakres prac przystosowawczych. Czy jest na tyle duży, że sprawa robi się bardzo kłopotliwa i wygeneruje koszty, które dla normalnego śmiertelnika są nie do przyjęcia.

[blackfly]

a moze gaz Ci sie rozregulowa? albo zawory? i dlatego masz slabsze to auto? wiesz ciezko gdybac ale po zonaczeniu nadwozia wnioskuje ze kombi, to tez troche dodatkowych kg i oporow. gdybym chcial sie pakowac w takiego swapa to chyba taniej wyjdzie sprzedac Twoje auto i kupic jakiegos 2.4, do tego moglbys miec lepsze wyposazenie... ja tez nie lubie tedejiii ale jakos nie mam z nimi problemow:) pare razy podjechal jakis passat czy a4 zostali z tylu wiec teraz juz sie z nimi nawet nie scigam.

co do modow to jak te kilka k na silnik nie jest dla Ciebie straszne to wyhamuj go, pozniej zmien dolot na jakis konkretny CAI, zmien kolektor i wydech i znowu wyhamuj powino juz byc lepiej pozniej pomysl nad strojeniem, lezejszym zamachem itp. nie wiem czy nie madrzej i taniej wyjdzie przeszczepic K20A2 ale to juz inni musza sie wypowiedziec.

pamietaj ze waga ma bardzo duze znacznie, kiedys sie scigalem z jakis pomodzonym kadetem gsi, on jechal sam ja w 3 i oddalal sie moze nieznacznie ale oddalal dopiero ppowyzej 130 go bralem, pozniej jechalem sam i niestety po odjeciu 140kg dostal baty od samego poczatku.

[malin_f1]

ten "mój" leon to jakiś po chipie był na bank wyskoczył jak z procy :-/ w mordę do dziś jak sobie to przypominam to mnie trzęsie

[blackfly]

to tak samo jak ten leon albo seryjny leon stanalby na swiatlach z accordem paroovy:) dla mnie to malo istotne tak samo jak wyscig z tym kadetem bo pomimo ze samochod duzo starszy i mniejszy to silnik tej samej pojemnosci do tego po ostrych modach chyba wszystko poza turbo no i waga przeciez on wazy z 800kg (w srodku mial tylko jeden fotel).

ogolnie klekota tdi to mozna mocno podkrecic ale powinien on sie bardziej scigac z 1.8 turbo benzyna niz 2.0 NA. ja zawsze uwazalem ze jak diesel porownywac diesla z benzyna to doladowane albo oba silniki albo zade, pojemnosc ta sama i wtedy mozna rownac osiagi, vmaxy, spalania itp. wyjdzie ze benzyna ma tylko troche wyzsze spalanie o mocy nie bede wspominal bo kazdy wie ile mozna zrobic km z takiego 2.0 na turbinie:)

[klosz007]

Jako posiadacz VII-gen 2.4 który siedział też za kierownicą VII-gen 2.0 i nadal posada VI-gen 1.8 muszę powiedzieć, że 2.4 wielkiego szału w warunkach miejskich w stosunku do 2.0 nie robi (a na pewno znacznie więcej pali). Nie miałem okazji ścigać się z 2.0 ale jestem się w stanie zgodzić z twierdzeniem, że do setki mogą iść równo.

Natomiast w 2.4 baty od lepszego 1.9 czy 2.0 TDI można nadal dostać dość łatwo - niestety K24A3 jest silnikiem typu long-stroke i w zasadzie jeśli chodzi o moment to jest podobny do K20A6, w dodatku osiągany jest dość wysoko (ok. 4000 rpm).
W dodatku jedynka w skrzyni jest jak dla mnie bardzo krótka i jest tylko po to żeby ruszyć i jak najszybciej wrzucić dwójkę.
Większa pojemność 2.4 nie jest niejako wykorzystana w stronę zwiększonego momentu tylko większej mocy a ta się objawia nie przyspieszeniem a prędkością maksymalną. W trasie wyprzedzanie w 2.4 to czysta przyjemność.

Jeżeli chcemy rywalizować z doładowanym dieslem to potrzebujemy albo jeszcze większej pojemności (myślę, że Subaru Legacy H6 mojego kolegi poradziło by sobie z każdym 1.9 lub 2.0 TDI celująco) albo turbiny (i wtedy możemy porównywać gruszki z gruszkami a jabłka z jabłkami).

[blackfly]

jezeli mowisz ze taki nawet 2.0 td 170km Cie robi do 100 to nie wiem jak wy to robicie. mam taki w domu i nie ma zadnego szalu, moze po chipie da rade ale normalnie to zaden szal poza momentem obrotowym. okolo 8.4 do 100 jest realnym czasem a tyle ja robie w moim 2.0