[malin_f1]

Witam

Przypadkowo odkryłem że pod nogami kierowcy jest mokro... otóż samochód stał ostatnio na dworze, w czasie ostatnich ulew zrobiłem może 10km a gąbka wygłuszająca pod tapicerką (ta co zachodzi na ścianę grodziową a kończy się jak zaczna podłoga) była porządnie nasączona ale tylko na wysokość ok 5-6cm od podłogi dalej sucha więc chyba nasiąkła od podłogi. sprawdziłem że najwięcej wody gromadzi się w okolicach pedału gazu... trochę mniej od strony MICU. Rozebrałem wszystko odciągnełem tapicerkę i nic zabardzo nie widzę... pod pedałem gazu jest podnóżek pod podnóżkiem jakaś owalna blacha wklejona o wym. ok 3-4cm szeroka i 10-12 wysoka standardowo jest ona zalana powłoką antykorozyjną taką gumową... oprócz tego jest jeszcze jeden korek w podłodze i jeden z boku w progu pod tapicerką obydwa wyglądają OK
narazie wszystko wysuszyłem, zakleiłem korki silikonem (od podwozia również) oraz tą blachę pod pedałem gazu starałem się uszczelnić... i na tym moje pomysły się kończą.
Mokro jest tylko od kierowcy wszędzie indziej sucho. na bank nie jest to od klimy i raczej nie cieknie podszybiem bo mokre byłoby od góry a wodę ewidentnie łapało od podłogi. Żeby było śmiesznie to naprawdę ostanio mało jeździłem po mokrym.
Samochód nigdzie nie bity wszystko w orginale więc odpadają jakieś druciarskie naprawy...
Ciekawe czy u kogoś jest jeszcze ten problem i tak naprawdę nie wiem jak go zdiagnozować... no nic mega ulewa jest teraz u mnie to idę pojeździć... wsadziłem gazetkę zobaczymy czy nasiągnie

[ Dodano: 2010-08-06, 19:16 ]
EDIT / ODPOWIEDŹ

Za MICU są 2 korki gumowe na bocznej ścianie jeden mniejszy drugi większy na 100% są to fabryczne przepusty na kable DRUCIARZE z ASO tak przeprowdzili kabel przez jeden korek że jak zaczełem dobrze lać wodą tam gdzie wychodzi ramię wycieraczki kierowcy to spod korka gdzie jest przeprowadzony kabelek do syreny alarmowej zaczeła płynąć mała rzeczka i prawdopodobnie płynie tam od listopada 2004 czyli odkąd Accord opuścił ASO

Rada wszyscy którzy mają jakieś dodatkowe kable typu zasilanie Car Audio, halogeny z własną instalacją sprawdźcie czy nie macie mokro jeżeli kable idą tymi przepustami Nigdy bym nie doszedł że tam się zbiera woda ale samochód mam wygłuszony filcem (cała podłoga) i jak filc dostał wody zaczął śmierdzieć gąbka którą jest podbita tapicerka i maty wygłuszające ścianę grodziową nie śmierdzą więc po zapachu nie poznacie czy tam jest woda... trzeba odgiąć dywanik podłogi i zobaczyć czy wgłuszenie nie jest nasiąknięte od ściany grodziowej tam gdzie jest gąbka na 99% takie same przepusty są od strony pasażera ale tam nie mam żadnych kabli puszczonych i jest sucho ale jeszcze jutro to sprawdzę.

jeszcze raz DRUCIARZOM z ASO mówimy stanowcze NIE
Chcesz mieć dobrze Zrób sobie sam

[malin_f1]

jest jeszcze jeden przeciek... wali spod drążka kierowniczego jest tam plastikowy kołnierz na uszczelce piankowej przyłapany 3 śrubami potem jest tylko gumowa uszczelka na dotyk... aktualnie nie ma warunków żeby sprawdzić / zlokalizować dokładnie którędy dostaje się woda... może normalnie się tam nie dostaje po deszczu ale wczoraj ok 21 brodziłem po drzwi w wodzie na toruńskiej

[ Dodano: 2010-08-08, 18:18 ]
tak myślałem trzeba jeszcze poprawić fabrykę ten plastikowy kołnierz przechodzi przez ścianę grodziową i zachodzi na maglownicę, gdzie jest luźno nałożony na gumowy pierścień uszczelniający który jest na dotyk ale to nie nim podcieka. na kołnierzu jest tylko piankowa uszczelka od kabiny która NIC nie uszczelnia i właśnie tamtędy dostaje się woda żeby wyjąć kołnierz trzeba rozpiąć przekładnię na drążku ale po jego odkręceniu jest wystarczająco dużo miejsca żeby wprowadzić tam pistolet z jakąś rurką przedłużającą i zrobić uszczelnienie jakimś silikonem / uszczelniaczem następnie docisnąć przykręcić 3 śrubki i po sprawie. wystarczy odchylić wszystkie wygłuszenia, tapicerkę i mamy kołnierz na wierzchu (wcześniej na kołnierzu jest taka gumowa osłona nakładana luźno na wystające śruby do których przykręcony jest kołnierz)
Reasumując nie byłoby problemu gdyby pod maglownicą była jakaś plastikowa osłona niestety jej nie ma... idę o zakład że w większości Accordów VII gen przynajmniej do liftingu jest ten sam problem. tak jak pisałem wcześniej sprawa nie jest do wyczucia gdy nie mamy jakiegoś filcu tam włożonego bo wszystkie wygłuszenia są na gąbce a gąbka nie śmierdzi wyraźnie po nabraniu wody.

Jutro zamierzam to uszczelnić jeszcze nie wiem dokładnie czym ale jak to zrobię to zdam relację po testach z wodą pod ciśnieniem

[ Dodano: 2010-08-08, 21:08 ]
Wieczorny edit

Nie wytrzymałem znalazłem silikon sanitarny odporny na wilgoć oraz -60st / +200st no i już po operacji . Jutro po południu próba wodna i składanie wszystkiego do kupy

[telko]

I to się nazywa cierpliwość i mistrzostwo świata. Jeszcze nie gratuluję... gratulacje będą po testach "wodnych". Pozdrawiam i współczuję, ja na szczęście i halogeny i car audio i czujniki parkowania robiłem sam

[Adam54GH]

Witam,u mnie tez ciekla woda z tego miejsca.Niewiem jak jest w twojej wersji hani ale u mnie po sciagnieciu kola i zdjeciu nadkola idzie przewod ktory wyskoczyl z uszczelniaczem i tamtedy dostawala sie woda.Na szczescie silikon zalatwil sprawe.Pozdrawiam

[malin_f1]

operacja skończona Honda już nie przecieka dziś była długa próba z wężem ogrodowym i nawet kropelka się nie pojawiła więc uszczelnienie kołnierza silikonem daje radę doskonale
Niestety prawda jest taka że Honda zrobiła w tym miejscu bubla tak jak pisałem plastikowa osłona od spodu rozwiązała by problem natomiast fabryczne uszczelnienie gąbkową uszczelką to lipa po całości idę o zakład że 95% VII gen w ten sposób przecieka tylko nie jesteśmy tego świadomi do niedawna ja też nie byłem.
Wszystko ładnie już wysuszyłem, wyprałem i prawie poskładałem do kupy dodatkowo okleiłem jeszcze matami gołą blachę pod pedałami no i trochę okolice zakola włożyłem z powrotem filc żeby widzieć (czuć) czy wszystko będzie OK

[ Dodano: 2010-08-09, 22:01 ]

Witam,u mnie tez ciekla woda z tego miejsca.Niewiem jak jest w twojej wersji hani ale u mnie po sciagnieciu kola i zdjeciu nadkola idzie przewod ktory wyskoczyl z uszczelniaczem i tamtedy dostawala sie woda.Na szczescie silikon zalatwil sprawe.Pozdrawiam

dokładnie tak uszczelniłem u siebie... nadkola i koła nie trzeba ściągać wystarczy 4 spinki zdjąć i odgiąć zakole.
taka ciekawostka... jak robiłem test na przeciekanie kołnierza przed uszczelnieniem polałem wodę z góry na niego i trochę z dołu z węża ogrodowego tak ok 1min w sumie to na podłodze po stronie kierowcy w tym czasie był dobry litr wody... dziś lałem 5min z góry i z dołu efekt suchutko zresztą wiedziałem że będzie OK bo silikon ładnie wyszedł na zewnątrz w newralgicznych miejscach

[malin_f1]

cieknie na 100% zależy jak często jeździsz po ulewnym deszczu itp najprościej to odgiąć wykładzinę podłogi i zobaczyć czy na gąbce którą jest podbita wykładzina są przebarwienia po wodzie takie ciemniejsze plamy tak samo pomacać wygłuszenia które od spodu mają gąbkę czy nie jest ona mokra... trzeba to zrobić po jeździe w deszczu. podłoga w tym miejscu jest tak ukształtowana że woda zbiera się w okolicach pedału gazu tak jak pisałem ten kołnierz nie ma żadnej szczelności mimo gąbkowej uszczelki wystarczy otworzyć maskę polać na ścianę grodziową w jego okolicach ok 15-20 sek wodę z węża i już we wnętrzu samochodu mamy dobre pół litra wody oczywiście podczas opadów woda tam nie leci z góry ale bryzga spod kół nie ma tam żadnej osłony i kropla po kropli spływa sobie do środka samochodu przeciekając samym dołem kołnierza.
To jest ten kołnierz

u mnie był jeszcze na dole pęknięty został idealnie złożony i pospawany, uszczelka nie uszkodzona mimo tego i tak lała się woda.
odkręcając 3 śruby można go odciągnąć na tyle żeby pięknie uszczelnić go silikonem do tego stopnia że silikon wyjdzie na łączeniach na zewnątrz od komory silnika.

[bartoszwrc]

Nie wiem czy dobrze zrozumialem, ale nie wyczules wody na dywaniku, tzn. nie byl mokry? Jeszcze jedno ogolne pytanie, czy MICU w angliku jest po stronie kierowcy czy tak jak w europejczykach?

[Mikolaj]

MICU jest tam gdzie bezpieczniki.

[malin_f1]

wykładzina nie przepuści wody no chyba żebyś wiadro tam nalał...

[bartoszwrc]

Probowalem dzisiaj te wykladzine odgiac i poleglem. Jest ona podklejona jakims plastikiem, ktory nie bardzo chce sie wyginac, przez co odwiniecie tapicerki jest dosc trudne. Dalem rade jedynie wsunac reke w okolice tego kolnieza i wyglada ze tam sucho..., ale kto wie?

[DykuS17]

Kolega w Roverze 75 miał bardzo podobno sytuację, woda wychodziła mu na początku po lewej stronie na podłodze z tyłu samochodu później nawet z przodu. Przy większych opadach, lub podczas mycia samochodu wody przybywało ! wpadliśmy na pomyśl żeby zobaczyć te kanały co są niedaleko przedniej szyby, które odprowadzają wodę ( wiecie o czym mowa ? ) Po prostu w Roverze kanały odprowadzające wodę schodzą do jednej głównej rurki która na końcu jest spłaszczona. W efekcie liscie igły i inne podobne zatkały odprowadzenie wody i woda dostawała się przez jakieś rurki do środka. Dziwne aczkolwiek po udrożnieniu tego odpływu temat znikł po napisaniu na forum rovera podobnego posta, jak się okazało pomogliśmy wielu osobom. Liczę na to że w waszych samochodach pomoże w-w post Najlepiej oddajcie auto do kogoś kto czyści tapicerki to oni wam słoneczkiem wysuszą tapicerkę. Myśle że w granicach 20zł

[perszing81]

Tak czytam o tym silikonie i się zastanawiam czy nie powoduje korozji w kontakcie z blachą? W końcu zawiera kwas... Czy używacie jakiegoś specjalnego silikonu?