[Egonix]

Panie i Panowie macie jakiś sprytny patent na otwieranie awaryjne drzwi lub chociaż maski przy rozładowanym do zera akumulatorze? Jestem we Włoszech i lampka wewnętrzna przez 4 dni rozładowała mi całkowicie akumulator i nie mogę się dostać do środka. Centralny ani drgnie. Niestety przy zamku w drzwiach kierowcy ktoś majstrował i otwieranie kluczykiem jest niemożliwe.
Pacjent accord VIII tourer polift z 2011r.

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

Użytkownik Egonix edytował ten post 12:55, 08.02.2023

[mlodyolek]

Może nie tyle co majstrował przy zamku tylko pewno wkładka jest zastana. Spróbuj wtrysnac jakiś odrdzewiacz czy coś w tym stylu we wkładkę, powsuwaj parę razy kluczyk, próbuj przekręcać a jest szansa, że ruszy. Jeśli nie to trzeba odchylić ramkę drzwi, i cienkim twardym drutem otworzyć zamek. Pozostaje jeszcze możliwość otwarcia maski przez grill

[Egonix]

Wtrysnalem smar silikonowy i nic z tego. Czekam na assistance może chłopaki ogarną temat.
A z ta maską jest szansa na otworzenie z zewnątrz ciągnąc za linke?

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

[mlodyolek]

Smar silikonowy to nadaje się to śmietnika. Smar nie ruszy korozji. Raczej jakiś dobry odrdzewiacz by się przydał.
Tak jest możliwość otarcia maski ciągnąć za linie, trzeba tylko namierzyć jej pancerz i jeśli nie ma obudowy plastikowej na zamku, to zsunąć zaczep z zamka i pociągnąć. Popatrz w goog3l jak ten zamek wygląda to powinno pomóc Ci zrozumieć to co napisalem

[Egonix]

Wygląda na to,że jest plastikowa osłona zamka i oprocz pancerza linki nie moge namierzyć nic więcej. Asy z assistance przyjechali, drutami szarpali za klamki i zamki nawet nie drgnęły...

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

[mlodyolek]

To klamka nie otworzy zabezpieczenia. To nie VW. Wystarczyło dźwignie nad klamka przesunąć. Namierz mocowanie pancerza przy zamku, popchnij w kierunku silnika to mocowanie, powinno spaść. Wtedy pociągnij za pancerz aż poczujesz opór. Wtedy nieco mocniej pociągnij i maska powinna się otworzyć. Ewentualnie nasadka 10mm na długim patyku ew, z przegubem, odkręcić osłonę zamka i zarazem cały zamek powinien się odkręcić. Dalej to już raczej nie muszę tłumaczy


Jest jeszcze jedna opcja ale to już trochę bardziej zaawansowane. Trzeba by podnieść auto tak abyś mógł się pod nie wsunąć. Odchylić lub całkiem zdjąć osłonę spod silnika, namierzyc rozrusznik i na jego gruby przewód podać +12V z innego akumulatora i - też z tego zew aku na śrubę od sanek lub od biedy na silnik i wtedy próbować otworzyć pilotem. Chyba, że po zdjęciu osłony silnika dasz radę w jakiś sposób dobrać się do + klemy na akumulatorze i tam podłączyc się przewodem. Masę możesz wtedy podłączyc na dowolne miejsce karoserii, oczywiście takie aby nie było lakierowane. Najlepiej to łby śrub od sanek

Użytkownik mlodyolek edytował ten post 18:25, 08.02.2023

[Egonix]

Dzięki za pomoc. Ze względu na to, że nawet narzędzi nie miałam tylko gołe ręce (wszystko jest ale w bagażniku) auto pojechalo na lawecie do warsztatu. Maja próbować drugiej opcji z podłączeniem zasilania pod rozrusznik. Zdam relacje jak ta przygoda sie skończyła

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka