W moim Accordzie (2006; ok. 50'000 km) pojawiają się od czasu do czasu piski przy ruszaniu. Problem dotyczy tylko ruszania, później spokój. Z początku myślałem, że to może pasek klinowy w samochodzie obok (podobna wysokość dźwięku), ale to niestety mój Accord.
Starałem się stwierdzić w jakich okolicznościach najczęściej tak się dzieje i na podstawie obserwacji wynika, że pojawia się wyłącznie w sytuacji, gdy częściowo wciśnięte jest sprzęgło i gaz (trudno mi powiedzieć jakie obroty). Pisk utrzymuje się jedynie gdy jadę trzymając tak częściowo wciśnięte pedały, a więc bardzo krótko. Przy zmianie któregoś z położeń pedałów wszystko cichnie i jest normalnie.
Byłem w serwisie z tym problemem, oczywiście przy mechanikach problem ten nie wystąpił (to było do przewidzenia - Murphy ażeby cię..). Na podstawie mojego opis problemu Panowie orzekli, że to normalne przy tej (5 biegowej) skrzyni.
Nie za bardzo się na tym znam, ale według tłumaczenia chodzi o jakąś tulejkę w skrzyni która wchodzi w rezonans. Podobno taka sama przypadłość co skrzynie biegów w maluchach. (Accord i maluch wspólne korzenie?
). Powiedzieli, że nie mam co się tym martwić. Honda Poland nic na to nie zaleca. Oni sami w ASO smarują tuleję smarem, ale tylko przy okazji wymiany sprzęgła.Przyznam się, że coraz bardzie denerwuje mnie ten pisk. W autku za ponad 100K PLNów takie rzeczy?
Możecie coś doradzić. Czy to rzeczywiście tulejka - czy to tylko ściema?
Jeśli tak czy można z tym piskiem jakoś zawalczyć?
Pozdrawiam
-Jarek
