Witam wszystkich chciałbym zasięgnąć rady bardziej doświadczonych użytkowników. Chodzi o gumowy przewód/wężyk podciśnienia widoczny po zdjęciu pokrywy silnika. Sprawa jest taka, że gdy silnik nie pracuje wężyk jest drożny, natomiast po uruchomieniu od razu staje sie całkowicie zassany do tego stopnia, że widocznie się spłaszcza i nie ma przez niego "prześwitu"..oczywiście rozumiem, że wytwarza się podciśnienie, zasysa powietrze itd..ale moje pytanie jest czy wężyk powinien się tak zachowywac czy nie powinien przypadkiem utrzymywać drożności? Czy u Was jest tak samo? Czy mam wężyk do zmiany? Albo może zawór, do którego jest podłączony jest uszkodzony i wężyk dlatego się tak mocno zasysa? Zamieszczam fotki. Accord 2.4 2006 czysta benzyna. Z góry dziękuję za pomoc i informacje
Edit:
Rozwiązanie problemu: nowy wężyk oem. Poprzedni ze starości chyba rozmiękł i poddawał się podciśnieniu.
Nie wiem jak jest u Was, bo nikt nic nie napisał, ale w każdym razie mam nadzieję, że może komuś kiedyś pomoże ta informacja.
Pozdrawiam
Załączone pliki
Użytkownik mikolay edytował ten post 21:25, 12.05.2022