[BLiNK]

Witam panie i panów. Jeśli był taki temat to na wstępie przepraszam za bałagan ale nic sam nie znalazłem. Chodzi o to w jaki prosty sposob wymienic zarowki podswietlajace rejestracje. Zgodnie z instrukcja auta, trzeba zdemontowac taki podluzny plastik, ktory jest na tyle delikatny ze podczas proby jego demontazu powoli i bez szarpania , zaczynal sie wyginac i duzo zeby sie polamal nie braklo. Czy mozna wymienic te zarowki w inny sposob? Moze od wewnetrznej strony klapy? Moze ktos jakos obszedl ten temat

pozdrawiam
B.G

[Glinuś]

podczas proby jego demontazu powoli i bez szarpania , zaczynal sie wyginac i duzo zeby sie polamal nie braklo

Bo tam jest zaczep (trzeba poszukać) i należy podważyć cienkim śrubokrętem,ale jeżeli nie chcesz ryzykować to od wewnętrznej strony po zdjęciu tapicerki będziesz miał dostęp.

[BLiNK]

Bede musial od wewnatrz sprobowac. Zobaczymy czy da rade czy bede musial walczyc z tym plastikiem.

[albundy]

no wlasnie,temat jak znalazł,wczoraj wziolem sie za wymiane,podważylem ten plastik tak jak mówi Glinuś i nastepnie wyciaglem te swiatełko,a w zasadzie te szkiełko plastikowe,zdjolem te szkiełko aby dostac sie do zarówki i potem się stało cos nie możliwego,nie umiałem tego poskładac masakra,wyjąlem drugie zeby sprawdzic jak to jest znowu wyciaglem i znowu nie moglem tego poskladac,wkoncu polamalem te szkielka plastikowe i dalej nei wiem, jak to bylo przed poskladaniem

[BLiNK]

Ja zatrzymalem sie na zdjeciu tego plastiku ktory to wszystko przytrzymuje , bo juz tam zaczelo trzeszczec i duzo nie braklo zebym to polamal. Ty widze poszedles neico dalej i tez jest problem ;/

[Glinuś]

To zdejmijcie tapicerkę,trochę więcej roboty,ale dostęp będzie równie dobry.

[ZbyszekS]

Wyjęcie lampek - podważasz lewą! stronę każdej. Rozmontowanie - ściszkasz boki oprawki - zapamiętaj w jakim położeniu jest klosz żeby nie odwrócić go o 180 stopni przy montażu. Wkładasz lampki zaczynając znów od lewej! strony. Proponuję najprostsze LED-y. Będzie spokój na kilka lat.
Pozdrawiam
Zbyszek

[Iron]

No to może i ja się wypowiem w tym temacie, próbowałem wymienić żarówki oczywiście zgodnie z instrukcją, ale poległem na tej plastikowej listwie. Lepiej chyba załatwić sprawę od środka (10 minut roboty) - wystarczy wyjąć kilka spinek i zdjąć całą tapicerkę, potem odkręcić blachę (uwaga ostre krawędzie) i dojście do żarówek jak na dłoni. Też polecam jak ZbyszekS diody, fajnie świecą i na pewno będą trwalsze niż zwykłe żarówki.

[BLiNK]

Oooo widzisz Iron i jutro tymze sposobem wymienia swoje. Z tym plastikiem to faktycznie wolalem nie ryzykowac, zeby sie przypadkiem na niepotrzebne koszty nie narazic.

[albundy]

u mnie z palstikiem poszlo jak po masle,gorzej z tymi "szkilekami" plastikowymi ,nie zapamietalem jak to byl wsadzone,mysle se co to za problem to potem wsadzic no ii poleglem,juz pisalem do aso ile nowe kosztuja,pewnie znowu walna jakąs cene z kosmosu za kawalek plastiku

[bartoszwrc]

A ja u siebie juz dwa razy wymienialem i zawsze tak jak mowi instrukcja. Plastik ten jest na tyle gietki, ze bez problemu daje sie wyciagnac, a szczegolnie teraz kiedy jest cieplo. Lampki rzeczywiscie skladaja sie troche dziwnie, ale dalem rade. Na moje oko trzeba je zlozyc odwrotnie do tego jakby sie wydawalo ze powinny byc zlozone. Pozdro!

[Zatoichi]

Ja się tym dziś zająłem zauważywszy przepaloną żarówkę i przyznam, że czytając wczesniej co piszecie miałem obawy czy czegoś nie połamie ale czynnośc ta okazała sie nieskomplikowana, chociaż faktycznie montaż samego klosza do oprawy nie należy do intuicyjnych Musiałem wyjąć całość z drugiej strony i porównać, wymieniłem żarówy na diodowe w nadziei, ze nie bede musiał już tego robić.

[Arek]

A jakie tam są te żaróweczki? Nie mam do auta instrukcji i nie wiem jakie kupić. Ewentualnie jakie diody? Bo z tego co wiem nie każda dioda gwarantuje długą pracę - niektóre nie są odporne na chwilowe wahania napięcia, które przecież w aucie występują.

[senior]

5W bezcokołowa. Ostatnio wymieniałem w mojej Hani. Wbrew pozorom operacja jest trochę up....dliwa.
Moje doświadczenia:
1. Do odchylenia (a nie wyjęcia) listwy osłonowej użyłem noża (poprzez szmatkę - aby nie porysować lakieru). Jest ona zdecydowanie elastyczna, zamocowana za pomocą 4-ch plastykowych spinek.
2. Po wyjęciu przeźroczystej obudowy (użyłem płaskiego wkrętaka naciskając w prawo na jej występ) - zaczynają się lekkie schody :-/
- żeby odłączyć oprawę żarówki od ww obudowy należy sprytnie wcisnąć blokadę: dwa boczne zatrzaski;
- po wymianie żarówki gorzej jest z ponownym połączeniem oprawy z przeźroczystą obudową (trochę się )
3. Oczywiście wymieniłem zapobiegawczo obie żarówki