Witam, jestem świeżo po wymianie łańcucha rozrządu w mojej CL7 K20Z2 , obecnie 142 000 km nalotu, w moich rękach od około 135 000 km. Ogólnie przez ostatnie 2 tyg. przed wymianą auto sypało błędami czujnika położenia wału i na przemian CHECK SYSTEM, VSA itd. ALE MIAŁO MOC Na początku na wymianę poleciał czujnik położenia wału i nic nie pomogło. Po 2 tygodniach do wymiany poszedł rozrząd. Stary łańcuch rozrządu wyciągnięty na ponad 14mm, napinacz wysunięty całkowicie . Założony został nowy łańcuch OEM HONDA wraz z napinaczem i uszczelniaczem wału od strony rozrządu też OEM HONDA. Koła zębate oraz ślizgi zostały stare ponieważ były eleganckie. Tu pojawia się problem a mianowicie auto po wymianie rozrządu STRACIŁO NA MOCY i to tak odczuwalnie, jakby ponad 20 kucy uciekło lekką ręką. Przy 135 000 km czyli zaraz po zakupie była robiona płukanka, zalany olej MILLERS TRIDENT PROFESSIONAL 5W40 FULLY SYNTHETIC oraz wykonana została regulacja zaworów (tak na dobrą sprawę podobno nie było nic do regulowania bo luzy mieściły się w widełkach producenta).
Czy ktoś z Was się z tym spotkał i ma jakąś dobrą radę co z tym fantem zrobić? Ogólnie jestem z Dolnośląskiego - Bolesławiec ale na dniach będę się wybierał do Bydgoszczy dwa razy pod rząd także chętnie podjechałbym do jakiegoś poleconego magika od Hond w mojej okolicy albo po drodze do Bydgoszczy który by mnie oświecił o co w tym wszystkim kaman albo po prostu załatwił mój problem od ręki jeśli to możliwe.
Użytkownik CzarnyTPSD edytował ten post 18:57, 19.06.2021