XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
Hondzia bum - pierwsza kolizja
#61
Napisano 22:06, 21.11.2010
#62
Napisano 23:25, 21.11.2010
a która jest o 300% większa niż propozycja likwidatora
Tarjei86 napisał:Zarób i wpakuj w auto trochę więcej niż kasę wyciągniętą z odszkodowań, to pogadamy, wtedy może zrozumiesz, że takie hobby kosztuje kupę pracy, czasu i pieniędzy. I wtedy możesz debatować o tym, co się powinno robić, kiedy i jaki to ma sens, ok?
#63
Napisano 11:16, 22.11.2010
#64
Napisano 11:39, 22.11.2010
jedyne co Cię obowiązuje to likwidator i przy jakiejś jego nieścisłości/błędzie Komisja Nadzoru Finansowego, ot wszystko
dziś ślę "ostateczne przedsądowe wezwanie do zapłaty" i po tym oddaje
sprawę w ręce zawodowców, bo swoją amatorszczyzną wiele więcej nie zdziałam
Tarjei86 napisał:Zarób i wpakuj w auto trochę więcej niż kasę wyciągniętą z odszkodowań, to pogadamy, wtedy może zrozumiesz, że takie hobby kosztuje kupę pracy, czasu i pieniędzy. I wtedy możesz debatować o tym, co się powinno robić, kiedy i jaki to ma sens, ok?
#65
Napisano 12:13, 22.11.2010
ps. a co zrobiles z amortyzacja kosztow czesci?
#66
Napisano 12:23, 22.11.2010
ale to generali wystawiło kosztorys naprawy? jak tak do do nich się odwołujesz
robiłeś już kosztorys u swojego rzeczoznawcy?
bez niego wiele nie zdziałasz, Twoje wyliczenia są niewiele warte, a jego już nie mogą podważyć
poszukaj takiego ze sporą ilością uprawnień, ciężej będzie podważyć w sądzie
pamiętaj o swoich prawach
- do naprawy na OEM elementach (jeśli były w b.dobrym/dobry, stanie)
- do lakierowania po cenach z miejsca zamieszkania, a nie cenach uśrednionych z województwa
- żądania faktur przez ubezpieczalnie za naprawę/zakup części jest bezpodstawne, nie łączy Cię żaden stosunek
prawny z likwidatorem i mogą Cię cmoknąć
- to jest Twój wybór czy naprawiasz auto, czy chcesz odszkodowanie w gotówce i godzisz się na utratę wartości
- nie oddawaj auta do warsztatu oferowanego przez likwidatora, najczęściej robią jak najtaniej, na odpier.ol.
choć jeśli sprawa trafi do sądu, on najczęściej powołuje swojego biegłego, który ocenia podobnie
jak Twój rzeczoznawca, i pamiętaj, wypłacone odszkodowanie jest określone kwotą na kosztorysie, a nie rzeczywistymi kosztami naprawy
Tarjei86 napisał:Zarób i wpakuj w auto trochę więcej niż kasę wyciągniętą z odszkodowań, to pogadamy, wtedy może zrozumiesz, że takie hobby kosztuje kupę pracy, czasu i pieniędzy. I wtedy możesz debatować o tym, co się powinno robić, kiedy i jaki to ma sens, ok?
#67
Napisano 13:14, 22.11.2010
#68
Napisano 13:25, 22.11.2010
niech Ci z ASO nie oglądają kosztorysu, tylko auto, bo pewnie rzeczoznawca "nie zauważył" połowy rzeczy, jak nie pokażesz palcem
to Ci tego nie wpiszą
tak masz napisane "amortyzacja"? czy "urealnienie na części Honda" bo to różnica
w ogóle to wrzuć ten kosztorys do tematu, pozakrywaj tylko dane
Tarjei86 napisał:Zarób i wpakuj w auto trochę więcej niż kasę wyciągniętą z odszkodowań, to pogadamy, wtedy może zrozumiesz, że takie hobby kosztuje kupę pracy, czasu i pieniędzy. I wtedy możesz debatować o tym, co się powinno robić, kiedy i jaki to ma sens, ok?
#69
Napisano 13:57, 22.11.2010
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
co do czesci zamiennych to sa zamienniki do naszych accordow - dostalem takie info z ASO Hondy w warszawie - od tych samych u których bylem po wycene naprawy...
#70
Napisano 17:03, 22.11.2010
co do czesci zamiennych to sa zamienniki do naszych accordow - dostalem takie info z ASO Hondy w warszawie - od tych samych u których bylem po wycene naprawy...
bardzo dziwne, bo ja dostałem info że zamienników akceptowanych przez ASO nie ma
to na zamiennikach wyszło w ASO 9tysi??
Nie ma takie możliwości, chyba że za robociznę biorą 300%tego co jest w tym kosztorysie.
Zresztą miej się na baczności, jeśli oni współpracują z likwidatorem to może być tak jak pisałem
wyżej. Jeszcze wsadzą Ci normalnie używki i polakierują, i będzie "nowy zamiennik".
jeszcze masz możliwość niezależnego rzeczoznawcy, nic się nie martw, ubezpieczyciel sprawcy
ma obowiązek zwrócić Ci te koszty
Tarjei86 napisał:Zarób i wpakuj w auto trochę więcej niż kasę wyciągniętą z odszkodowań, to pogadamy, wtedy może zrozumiesz, że takie hobby kosztuje kupę pracy, czasu i pieniędzy. I wtedy możesz debatować o tym, co się powinno robić, kiedy i jaki to ma sens, ok?
#71
Napisano 09:05, 23.11.2010
w tym zakladzie nie mam zamiaru robic - tam zrobilem jedynie wycene robocizny - dlaczego? na swojej stronie maja wymienionych 5 ubezpieczycieli m.in generali - robia tam powypadkowe naprawy w systemie gotowkowym i bezgotowkowym - czyli powinienem dostac taka kase od TU zeby mnie bylo stac u nich naprawiac prawda?
jak po tym odwolaniu sprwa nie zostanie zalatwiona tez wystapie na droge sadowa.... w sumie samochod jezdzi wiec mam czas i checi
#72
Napisano 15:32, 23.11.2010
czyli powinienem dostac taka kase od TU zeby mnie bylo stac u nich naprawiac prawda?
prawda, ale to może się skończyć w sądzie
jak po tym odwolaniu sprwa nie zostanie zalatwiona tez wystapie na droge sadowa.... w sumie samochod jezdzi wiec mam czas i checi
jeżeli dołączyłeś im kalkulację naprawy z ASO z którym mają umowę, to może być tak
że będą Cię naciskać na bezgotówkowe załatwienie sprawy, ale masz prawo robić co chcesz
u mnie zostało im 28 dni na odpowiedź, po tym czasie oddam sprawę do firmy dochodzącej
odszkodowania. Wiadomo biorą 20% od tego co wywalczą, ale jeśli chciałbym iść do sądu sam
to pewnie opłata dla jakiegoś prawnika też będzie konieczna i wyjdzie na jedno.
Tarjei86 napisał:Zarób i wpakuj w auto trochę więcej niż kasę wyciągniętą z odszkodowań, to pogadamy, wtedy może zrozumiesz, że takie hobby kosztuje kupę pracy, czasu i pieniędzy. I wtedy możesz debatować o tym, co się powinno robić, kiedy i jaki to ma sens, ok?
#73
Napisano 10:52, 24.11.2010
pewnie trzeba sie bedzie posadzic o swoje....
#74
Napisano 20:37, 24.11.2010
Mimo głosów odradzających postanowiłem, aby szkoda rozliczana była bezgotówkowo.
Likwidator zupełnie inaczej podszedł do sprawy. Wielkość szkody, zakres naprawy i części do wymiany uzgodnił z warsztatem .
Po miesiącu odebrałem Accorda, szczęka mi opadła wyglądał jakby co wyjechał z salonu.
Oprócz wymiany i robót lakierniczych wypolerowano całą karoserię.
Jakby ktoś potrzebował, to mam na zbyciu: prawe nadkole, lekko uszkodzony lewy błotnik, lewy reflektor (zespolony) z pasem, przedni zderzak (do naprawy), wentylator chłodnicy (denso-bez ramki). (czyzbyroman@tlen.pl).
Sama naprawa kosztowała kilka tysięcy.
Może mój przykład to przypadek, może miałem szczęście.
R.Cz.
#75
Napisano 21:40, 24.11.2010
Mimo głosów odradzających postanowiłem, aby szkoda rozliczana była bezgotówkowo
to wszystko o czym piszesz można zrobić "własnymi siłami" plus mieć "odszkodowanie" za to
że mamy podwójnie lakierowane elementy i tyle w temacie
Tarjei86 napisał:Zarób i wpakuj w auto trochę więcej niż kasę wyciągniętą z odszkodowań, to pogadamy, wtedy może zrozumiesz, że takie hobby kosztuje kupę pracy, czasu i pieniędzy. I wtedy możesz debatować o tym, co się powinno robić, kiedy i jaki to ma sens, ok?
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych