[V12]

Czytalem ostatnio w auto swiecie czy jakiejs tam innej gazecie motoryzacyjnej, ze szkoda calkowita jest wowczas, gdy koszt naprawy przekroczy bodajze 80% wartosci auta, ale to dotyczy chyba tylko naprawy z polisy AC. Znalazlem link:

http://odszkodowania...-sprawdzic.html

[xbialyx]

Po kolei, szkoda całkowita jest wtedy gdy naprawa wyniesie więcej niż 100% wartości auta. W Twoim przypadku sporo brakuje więc
śmiało zanieś im swoją wycenę i czekaj na odpowiedź. Mają obowiązek oddać Ci wszystko do ostatniej spinki pod zderzak.

Żadne klejenie, łatanie czy inne sr.nie w banie, tylko wymiana.

Z tego co mówił rzeczoznawca, to na pewno w moim przypadku HESTIA dała wycenę na zamiennikach, a że ja chce oryginały, w końcu takie były, to też wyszło zdecydowanie więcej. Wrzucę po południu wycenę HESTI to śmiechu warte, prawie nic nie rozpisane, zobaczycie.

[tomi]

moim przypadku HESTIA dała wycenę na zamiennikach

Panowie jakich zamiennikach? Z tego co ja się dowiadywałem ponad rok temu w zamienniku do VI gen występowały reflektory przednie i nic poza tym.. no chyba, że coś się zmieniło i firmy zaczęły produkować więcej zamienników, ale warunkiem który musi spełnić taki zamiennik mu być jego rekomendacja przez serwis jako odpowiadający oryginałowi.

[xbialyx]

moim przypadku HESTIA dała wycenę na zamiennikach

Panowie jakich zamiennikach? Z tego co ja się dowiadywałem ponad rok temu w zamienniku do VI gen występowały reflektory przednie i nic poza tym.. no chyba, że coś się zmieniło i firmy zaczęły produkować więcej zamienników, ale warunkiem który musi spełnić taki zamiennik mu być jego rekomendacja przez serwis jako odpowiadający oryginałowi.

Nie wiem, powiedział mi tak mój rzeczoznawca, że korzystali widocznie z zamienników w Audatex, a on zrobi mi na oryginałach.
Hestia dała liste rzeczy do wymiany nowych + robociza + lakiernik = 6200zł, a za 70% części tych które wymieniała jak poszedłem do ASO to powiedzieli że musiałbym zapłacić 7800zł, a gdzie reszta części, gdzie robocizna i lakiernik. Sam błotnik 810zł, maska 1320 zł i zderzak 1940zł = 4070zł. Więc raczej wątpię żeby Hestia przy wycenie 6200zł używała oryginalnych części.

Z tego co widziałem to 100% liczyli za części, nie żadna regeneracja, naprawa czy klejenie itp.

Zobaczymy co po tym odwołaniu się okaże. Ja tam chce 9-10tys i będzie ok. Błotnik chce mieć nowy a ASO, nie trzeba wtedy malować, przychodzi pod kolor , hehe.

[Mikolaj]

przychodzi pod kolor

Blotnik w kolorze? hmm Zderzak to napewno, ale blotnik? Zawsze mi sie wydawalo, ze one sa podkladem prysniete, gotowe na kolor, ktory dobierany jest do auta.

[kardas]

Tylko elementy plastikowe (zderzaki, itp) przychodzą w kolorze, blacha do malowania.
Ceny które podałeś, maska 1320, itp, to ceny netto.

U mnie nie piszą nic o zamiennikach, za to biorą cenę części z ASO i stosują "urealnienie na części Honda 50%".
Czyli dzielą cenę części na pół.
Jeszcze mi nie odpowiedzieli na jakiej podstawie prawnej tak robią.

Jak możesz sobie pozwolić na chwilę bez auta, to żądaj tyle co jest na wycenie przez Twojego rzeczoznawcę.


V12,
tak, to o czym mówisz dotyczy AC. Przy OC do 100% się naprawia.

[xbialyx]

przychodzi pod kolor

Blotnik w kolorze? hmm Zderzak to napewno, ale blotnik? Zawsze mi sie wydawalo, ze one sa podkladem prysniete, gotowe na kolor, ktory dobierany jest do auta.

oczywiście chodziło mi o zderzak, haha... małe fopa :P

[ Dodano: 2010-08-31, 15:14 ]

Jak możesz sobie pozwolić na chwilę bez auta, to żądaj tyle co jest na wycenie przez Twojego rzeczoznawcę.

Autem jeżdże, Policja zezwoliła, więc na razie nic nie działam i dopóki nie będzie sprawa załatwiona to nie ruszam nic . Mam tylko nadzieje, że do grudnia to już się wyjaśni, hehe...

[kardas]

Dawaj wycenę z ubezpieczalni.

[KANCLERZ111]

Kardas, daj znac jak sprawa sie potoczy, jestem bardzo ciekawy jak z tą ubezpieczalnią wyszło.

[kardas]

Będę informował na bieżąco jak coś ważnego wyjdzie.
Na razie czekam na poleconego rzeczoznawcę, jest za granicą i wraca 13.09.
Wtedy sprawa ruszy.

W poniedziałek-wtorek wysmaruję pismo do ubezpieczalni tylko z tym, że nie zgadzam się z ich wyceną i powołuję swojego rzeczoznawcę.
Wycenę dostarczę w późniejszym terminie i takie tam.
Oraz po raz kolejny dopiszę na jaki adres mają wysyłać pisma, bo gamonie nie mogą sobie z tym poradzić. Już dwa razy im o tym
przypominałem na piśmie, a oni dalej swoje.

[lukas3379]

ja tez mialem kolizje ale jak mam autocasco to mi chyba wroca tylko sie boje o znizki

[xbialyx]

Dawaj wycenę z ubezpieczalni.

Oto kalkulacja na 6,200zł. Nic więcej nie dostałem, żadnego rozbicia co za ile, itp

[kardas]

No tak, żeby dostać dokładną kalkulację musisz udać się do biura, lub wysłać do nich żądanie, by przesłali Ci dokumentację Twojej sprawy.

Ja dziś uderzam do rzeczoznawcy, bo jest na miejscu i moja sprawa nabierze tempa. Przynajmniej jeśli chodzi o naprawienie auta.

[Seth]

ja tez mialem kolizje ale jak mam autocasco to mi chyba wroca tylko sie boje o znizki

racje nie ma co naprawiać, szkoda zniżek

[kardas]

Byłem u swojego rzeczoznawcy, wycena mnie satysfakcjonuje



Dalej do ubezpieczalni i jazda.
W najgorszym wypadku pieniądze pójdą na moje konto za 2,5 do 3 lat. Tyle trwa biegfanie
po sądach w takich sprawach. Oczywista plus odsetki.

Ale co ważniejsze, mogę już naprawiać Hondzię i spokojnie czekać na odszkodowanie.