[tosztotomasz]

Nie mogę zdiagnoziwać problemu polegającego na "popiskiwaniu" jednego z tylnych kół. Dźwięk jest dokładnie taki jak przy zużytych klockach, ciche piszczenie/zgrzytanie informujące o odsłonięciu tej "sprężynki alarmowej", tyle że klocki są w miarę nowe, tzn wymieniane na wiosnę, a ich fktyczny stan wyklucza wydawanie tego typu dźwięków. Dźwięk nie występuje cały czas tylko pojawia się na jakiś czas i znowu zanika (chociaż ostatnio coraz częściej), czasami przechodzi w wyraźne szuranie jakby coś dostało się między klocek a tarczę ale po kilkuset metrach przestaje. Zacisk był ostatnio rozbierany z powodu zblokowania się na tarczy i mało co nie sfajczyłem opony. Przyczyną tego faktu miała być sól z zimy, która dostała się pod jakieś uszczelnienia. Mechanior zamówił więc zestaw naprawczy do zacisków i wszystko powymieniał. Piszczenie zostało. Help. Brak mi koncepcji.

[Glinuś]

Sprawdzaliście osłonę tarczy.Trzeba ją dobrze ułożyć.Po zdjęciu koła ranty tarcz spróbuj zeszlifować papierem ściernym (jak to zazwyczaj jest one tam korodują) i kręcąc kołem posprawdzaj odległości osłony od tarczy.

[drago]

mi kiedys mechanik przy zmienianiu klockow w jednym z aut zdjal tarcze i szlifierka spolerowal ranty, wlasnie po to by uniknac podobnych objawow, sprawdz ranty jesli wyczujesz wieksza roznice pod palcami to moze warto wlasnie spolerowac

[andrzej166]

u mnie zaczęło się od popiskiwania a skończyło na szuraniu o częstotliwości zgodnej z obracającym się kołem. Diagnoza: wykrzywiona tarcza. Można z tym jeździć, ale długo nie wytrzymałem (psychicznie ) i wymieniłem komplet

[tosztotomasz]

Dzisiaj sam zdejmę koło i postaram się popatrzeć jak tam jest. Na pewno ranty tarczy są już mocno skorodowane. Zobaczymy, na razie dzięki za pomysły.

[superplus2]

U mnie w jednym tylnym kole tarła tarcza hamulcowa o osłonę tylną tarczy ale w miejscu gdze jest rant od bębna (tarczobęben) .Trzeba było zdemontować tarczę i klepnąć młotkiem w osłonę tarczy . I pomogło .