[aeste]

Witam

Poniżej opiszę dziwne przypadłości, jakie zauważyłem w swojej Hondzie.

Otóż przed zakupem jechaliśmy do ASO na przegląd - mieliśmy do przejechania ok 15km, po 6-7 km zapaliła się kontrolka ABS i nie gasła aż do miejsca docelowego. Pod ASO wyłączyliśmy silnik i przy ponownym zapłonie kontrolka zgasła tak, jak trzeba, czyli przed uruchomieniem silnika. Podczas przeglądu podłączyli auto do komputera i okazało się, że jest błąd odczytu z czujnika (lewy przód) i usłyszałem, że trzeba wymienić czujnik czyli 800zł w plecy. Podziękowałem i pojechaliśmy spowrotem - kontrolka od tamtej pory podczas jazdy nie zapaliła się ani razu ( przejechane ok 100km)

b) wczoraj zmieniałem u wulkanizatora koła na zimowe, oraz wachacz i sworzeń w prawym przednim kole - podczas wyjazdu z warsztatu zauważyłem, że podczas przełączenia kluczyka w pozycje zapłon zapalają się wszystkie kontrolki i gasną tak jak powinny (ostatnia gaśnie SRS), ale, co dziwne, jak przekręcę kluczyk dalej czyli zapalę silnik to kontrolka ABS znowu się załącza i po 3-4 sekundach gaśnie ( na 100% przed wizytą u wulkanizatora tego nie było) - potem podczas jazdy nie zapala się w ogóle

Pytanie do was drodzy forumowicze - czy powyższe sytuacje są w jakikolwiek sposób niepokojące, czy można uznać je za "normalne" ? nie miałem wcześniej auta z ABS, stąd niewielka wiedza w tym temacie ....

[Mikolaj]

Napewno nie jest to normalne. Jesli cos sie zapala w czasie jazdy lub nie gasnie po uruchomieniu silnika, cos jest na rzeczy. Moze cos poprostu nie kontaktuje, albo faktycznie ten czujnik jest 'walniety'.

[16v]

Moim zdaniem , takie chwilowe zapalenie się lampki od ABS-u to nic poważnego.
Najprawdopodobniej brak styku w połączeniu na kostce ( tylne są umieszczone w niefortunnym miejscu i narażone na korozję elektrochemiczną) lub mocno zabrudzony czujnik. Zimą , takie dolegliwości beda występowały częściej( wilgoć i sól na drogach)
Jeśli chcesz się z tym sam pobawić to zacząłbym właśnie od oczyszczenia i zabezpieczenia kostek przyłączeniowych. A jesli chodzi o czujniki to najlepiej dobrać się do nich po zdjęciu tarcz hamulcowych , ale jak się trochę pogimnastykujesz to powinno się obejść bez ich demontażu.
Nie używaj do tego celu WD-40.

[crisinho]

kontrolka ABS to już klasyka w accordzie
zawsze coś świruje
niektórzy jeżdzą z zapaloną cały czas bo w praktyce ABS działa tylko diodka wariuje.
mi np kontrolka ABS zapala się podczas jazdy po użyciu klaksonu olbo czasami po spryskiwaczu szyb :-/

[badyl]

najprawdopodobniej nie styka kostka na łaczeniu gdzies w nadkolu ona sie znajduje.
lub zabrudzenie koronki z której sczytuje czujnik,wyczyscic sprawdzic połaczenie i jak dalej bedzie to samo to wymienic czujnik na inny.

[Glinuś]

Może być ten nieszczęsny przewód-kostka doczepiona na amorku.

[Blade]

dzisiaj srawdzilem => kontrolka ABS zapala sie przy odpalaniu silnika i po 2..3 sek gasnie.

Jesli tak masz to jest OK

[aeste]

dzisiaj srawdzilem => kontrolka ABS zapala sie przy odpalaniu silnika i po 2..3 sek gasnie.

Jesli tak masz to jest OK

Hmmm - dokładnie tak mam, lecz zapala się ona wraz z diodą hamulca ręcznego (razem się zapalają i razem gasną po 3 sekundach)