Skocz do zawartości


RODO w HAKP

Zdjęcie
VII

Biegły rzeczoznawca mechanik

VII

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
21 odpowiedzi w tym temacie

#1 chippe

chippe
  • Nowy
  • 6 postów
  • Skąd:Saint Tropez
  • Silnik:2,4
  • Wersja:Executive
  • KM:190
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2003
  • Nadwozie:Kombi
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 13:35, 22.10.2020

Mam problem z mechanikiem, który nie ma sobie nic do zarzucenia. Wymienił uszczelkę pod głowicą i była planowana głowica (silnik 2,4). Po przejechaniu 300km na stacji benzynowej zauważyłem czarny osad na tylnym zderzaku z obu stron rur wydechowych, a po przejechaniu 1500 km z przyczepą lekką czyli do 750kg, zaczęła co jakiś czas zapalać się kontrolka oleju. Szybko zjechałem z autostrady we Włoszech i kupiłem olej 2 litry. Po wlaniu okazało się, że kapie on spod silnika. Zaznaczam, że firma, która planowała głowicę sama zapytała czy chcę rachunek czy fakturę, za to mechanik przy odbiorze auta nie dał mi żadnego rachunku, a mi się bardzo spieszyło i o tym nie pomyślałem.
Dodam, że przy odbiorze okazało się, że popsuli wężyk od wspomagania i zgubili korek od płynu od wspomagania. Na dodatek źle coś złożyli przy prawym błotniku i maska odstawała około 1cm względem lewej strony. Wszystko to później naprawili, ale silnik mam do śmieci. Tak jak pisałem mechanik nie poczuwa się do odpowiedzialności
Co myślicie o tym? Zaznaczę, że mam rozmowę z nim na Messengerze, że wziął 1160zl za wymianę uszczelki.
Czy warto iść z tym do biegłego rzeczoznawcy i sądu?


Użytkownik chippe edytował ten post 15:44, 22.10.2020

  • 0

#2 xkriss

xkriss
  • Forumowicz
  • 25 postów
  • Skąd:Kwidzyn
  • Silnik:2.4
  • Wersja:Executive
  • KM:201
  • Paliwo:PB
  • Rok:2010
  • Nadwozie:CU2
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 17:25, 22.10.2020

A masz FV od mechanika? 


  • 0

#3 chippe

chippe
  • Nowy
  • 6 postów
  • Skąd:Saint Tropez
  • Silnik:2,4
  • Wersja:Executive
  • KM:190
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2003
  • Nadwozie:Kombi
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 19:31, 22.10.2020

Nie mam, ale mam rozmowę na messengerze z nim (na stronie jego firmy) o tym, że wydał mi auto które mi sie zepsuło.
I w trakcie tej rozmowy jest i wzmianka, że zapłaciłem 1160 zł za wymianę uszczelki pod głowicą, a on przyznaje się że naprawiał mi auto, lecz nie ma nic sobie do zarzucenia i że zrobił to co mu kazałem.
 


  • 0

#4 lbx3046

lbx3046
  • Forumowicz
  • 368 postów
  • Skąd:Puławy
  • Silnik:K20
  • Wersja:Sport
  • KM:155
  • Paliwo:PB
  • Rok:2004
  • Nadwozie:CM1
Reputacja: 7
Neutralna

Napisano 21:18, 22.10.2020

Po 1 to czemu wymieniłeś uszczelkę? Może już wcześniej coś niedobrego działo się z silnikiem. A po 2 to ciężko będzie udowodnić że to właśnie ta naprawa doprowadziła do uszkodzenia silnika. Szarpać się można z gościem ale musisz być pewny że to jego wina i mieć fachowe dowody... Wg. mnie będzie ciężko bo to trochę wygląda tak jak by silnika się zatarł z powodu braku oleju. Skoro kontrolka migała to już był znak że nie ma smarowania i coś się zaciera.

Użytkownik lbx3046 edytował ten post 21:22, 22.10.2020

  • 0

Accord II 85r ->Accord III 87r->Accord CB7 91->Accord CC7 94r->Accord CG8 99r ->Accord CM1 + Civic EP2 01r->CM1+ Civic IX 16r


#5 chippe

chippe
  • Nowy
  • 6 postów
  • Skąd:Saint Tropez
  • Silnik:2,4
  • Wersja:Executive
  • KM:190
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2003
  • Nadwozie:Kombi
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 23:03, 22.10.2020

Po 1 to czemu wymieniłeś uszczelkę? Może już wcześniej coś niedobrego działo się z silnikiem. A po 2 to ciężko będzie udowodnić że to właśnie ta naprawa doprowadziła do uszkodzenia silnika. Szarpać się można z gościem ale musisz być pewny że to jego wina i mieć fachowe dowody... Wg. mnie będzie ciężko bo to trochę wygląda tak jak by silnika się zatarł z powodu braku oleju. Skoro kontrolka migała to już był znak że nie ma smarowania i coś się zaciera.

Ja nie wymieniłem uszczelki, lecz mechanik. Pojechałem do niego bo zaczął sie grzać i wypluwał płyn chłodniczy, on stwierdził, że uszczelka pod głowicą do wymiany i najlepiej dodatkowo planowanie głowicy.
Nie wiem o jakie "fachowe dowody" masz na myśli?

Klient nie musi być mechanikiem, ani znawcą.
Po to właśnie są mechanicy by to oni się znali i w razie problemów naprawili.

Skoro ktoś diagnozuje problem i podejmuje się takiej naprawy to chyba powinien być pewny co i jak. 
A kontrolka zaczęła się zapalać po jego naprawie, a nie przed.


  • 0

#6 mr_simon

mr_simon
  • Forumowicz
  • 52 postów
  • Skąd:Dębno
  • Silnik:2.4
  • Wersja:Executive ACC
  • KM:190
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2007
  • Nadwozie:CL9
Reputacja: 2
Neutralna

Napisano 06:42, 23.10.2020

Masz prawo reklamować usługę jeżeli nie została wykonana prawidłowo. Zwracasz się do mechanika najlepiej pisemnie zakreślając 7 bądź 14 dni na odpowiedź lub poprawne wykonanie usługi. Gdy mechanik oleje sprawę, jak najbardziej możesz poprosić o opinię biegłego z dziedziny mechaniki. Rzadko się zdarza aby biegły sądowy wziął "prywatnie" taką sprawę dlatego najlepiej uderzyć do biegłych z PZM bądź Instytutu Techniki Motoryzacyjnej - koszt takiej opinii waha się między 1.000zł a 2.500zł chodź czasami wystarczy kosztorys od innego mechanika.

 

Ostatnio prowadziłem sprawę koledze, który kupił Toyotę Avensis z uszkodzoną głowicą. Sprzedający zataił ten fakt przed kupującym. Podczas oględzin i jazdy próbnej nic nie wskazywało na to, że jest problem z głowicą, dopiero kiedy kolega wrócił do domu, gdzie miał 130km okazało się, że wywaliło płyn chłodniczy przez zbiorniczek wyrównawczy. Udał się z problemem do ASO Toyoty i na oględzinach okazało się, że poprzedni właściciel dosłownie chwilę przed sprzedażą auta był na serwisie, gdzie odnotowano problem z układem chłodzenia i wyceniono naprawę na 15.000zł. Rozmowy z poprzednim właścicielem o zwrocie auta nie przyniosły rezultatów. Na pisma, które pisałem o odstąpieniu od umowy ze względu na wadę auta nie przemawiały mu do rozumu. Kolega postanowił naprawić silnik, bo auto było warte aby w nie zainwestować. W nieautoryzowanym warsztacie Toyoty naprawili mu za 8.500zł. Dostał fakturę i szczegółowy kosztorys napraw. Następnie wnieśliśmy Nakaz Zapłaty przez e-sąd dołączając do sprawy oprócz pozwu, kosztorys napraw i fakturę. Poprzedni właściciel po otrzymaniu nakazu zapłaty skontaktował się z kolegą z propozycją ugody i wynegocjowania kwoty do zapłaty. 

 

Sprawą może Ci się również zająć Rzecznik Konsumentów. Wszystko zależy czy będzie Ci się chciało.


  • 1

#7 pablo.see

pablo.see
  • Forumowicz
  • 3079 postów
  • Skąd:Augustów
  • Silnik:1.8
  • Wersja:Comfort
  • KM:140
  • Paliwo:PB
  • Rok:2011
  • Nadwozie:Civic FD7
Reputacja: 46
Super

Napisano 06:47, 23.10.2020

Zacznij od: "Drogi urzędzie skarobwy, uprzejmie donoszę...". Robota zrobiona a podatek nie odprowadzony. Już tym można straszyć.


  • 0

Do zobaczenia na trasie.


#8 lbx3046

lbx3046
  • Forumowicz
  • 368 postów
  • Skąd:Puławy
  • Silnik:K20
  • Wersja:Sport
  • KM:155
  • Paliwo:PB
  • Rok:2004
  • Nadwozie:CM1
Reputacja: 7
Neutralna

Napisano 07:03, 23.10.2020

Tylko z tą Toyota to trochę inny temat tu ewidentnie zawinił sprzedawca. Oczywiście nie mówię że to nie jest wina mechanika na 100%. Ale tez znam przypadki gdzie ludzie jak zapłacą tysiąc zł za naprawę to już uważają że auto ma chodzić jak nowe i mają gwarancję na wszystkie podzespoły dookoła tego co było robione. Po prostu może to ta przyczepa dołożyła temu silnikowi i coś się normalnie zatarło. A powiedz jeszcze którędy cieknie olej?
Czy zrobiło dziurę w bloku?
  • 0

Accord II 85r ->Accord III 87r->Accord CB7 91->Accord CC7 94r->Accord CG8 99r ->Accord CM1 + Civic EP2 01r->CM1+ Civic IX 16r


#9 pablo.see

pablo.see
  • Forumowicz
  • 3079 postów
  • Skąd:Augustów
  • Silnik:1.8
  • Wersja:Comfort
  • KM:140
  • Paliwo:PB
  • Rok:2011
  • Nadwozie:Civic FD7
Reputacja: 46
Super

Napisano 08:37, 23.10.2020

Mechanik który wymienia tylko uszczelkę i zamyka silnik to partacz. Trzeba zawsze dokładnie sprawdzić czy nie wynikło to z innych problemów. Czy niedomaga chłodzenie, czy niedomaga smarowanie. Jeżdżenie na złej mieszance, upalanie samochodu.

Często robiłeś takie długie trasy z przyczepką przed awarią? Może silnik już był mocno zużyty? Może był duże przedmuchy do skrzyni korbowej i jak już góra została doszczelniona to reszta uszczelnień powiedziała dość, olej poszedł hurtem i trasa do Włoch dopełniła sprawy. Przed naprawą miałeś sytuację, że przegrzałeś silnik? Silnik brał olej?


  • 0

Do zobaczenia na trasie.


#10 chippe

chippe
  • Nowy
  • 6 postów
  • Skąd:Saint Tropez
  • Silnik:2,4
  • Wersja:Executive
  • KM:190
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2003
  • Nadwozie:Kombi
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 08:50, 23.10.2020

Ale tez znam przypadki gdzie ludzie jak zapłacą tysiąc zł za naprawę to już uważają że auto ma chodzić jak nowe i mają gwarancję na wszystkie podzespoły dookoła tego co było robione.

Nie za bardzo wiem, czy ty czytasz mój wpis, czy może pomyliło ci się z jakimś innym tematem?
Nadal nie wiem jakie "fachowe dowody" miałeś na myśli, a po drugie cały czas piszę o problemie z silnikiem i wymianą uszczelki pod głowica.
Gdzie ty wyczytałeś w moich tekstach, że po naprawie silnika narzekam np na zawieszenie, lub na inne podzespoły?
Zabrałeś głos w dyskusji to trzymaj się tematu.
Nie wiem jak ty, ale ja jestem z tych ludzi którzy szanują moje ciężko zarobione pieniądza i jak płacę 1160 zł za jakąś naprawę, a nawet 500, lub 100 zł komuś kto uważa się za fachowca i podejmuje się jakiejkolwiek naprawy to uważam że powinien się z niej wywiązać, lub powiadomić mnie, że nie jest w stanie tego, czy tamtego zrobić, lub co powinienem zrobić jeszcze dodatkowo.
Jeszcze jedno pytanie do forumowiczów, którzy się znają (ja się nie znam), czy uważacie, że auto 190 KM po wymianie uszczelki i planowaniu głowicy nie jest w stanie ciągnąć lekkiej przyczepy kempingowej?
Kiedyś prawie identyczną przyczepę ciągnąłem do Saint Tropez i z powrotem (czyli 4000km) Nissanem Sunny 2.0d o mocy 75KM i nie było z autem żadnego problemu.

 

Masz prawo reklamować usługę jeżeli nie została wykonana prawidłowo. .....

 

Sprawą może Ci się również zająć Rzecznik Konsumentów. Wszystko zależy czy będzie Ci się chciało.

Bardzo zadowalająca i rzeczowa odpowiedź.


  • 0

#11 mlodyolek

mlodyolek
  • Forumowicz
  • 1282 postów
  • Skąd:Wołomin
  • Silnik:2.4
  • Wersja:Executive
  • KM:200+
  • Paliwo:PB
  • Rok:2005
  • Nadwozie:sedan
Reputacja: 33
Super

Napisano 09:17, 23.10.2020

W k24 pada uszczelka glowicy w skrajnych orzypadkach. W 99% winny jest zapchany katalizator. Brak ujścia spalin przegrzewa silnik, pewno miales jakis guwniany olej w silniku, ktory powyzej 100 stopni tracil wlasciwosci smarne i w rezultacie zatarl sie silnik. Nie pierwszy taki przypadek. Mechanik pewno wykonal usluge dobrze lecz nie usunal przyczyny usterki bowiem, przy obecnej sytuacji i natloku robot liczy sie czas. Nikt nie chce czekac. Auto trafilo na wymiane uszczelki wiec to zostalo wykonane. Czy wcześniej byly wycieki to teraz w ogole sie nie dowiesz. Odpusc sobie tych nerwow.
  • 0

Krótki bieg, dlugi dyfer. To jest pie**olnięcie


#12 pablo.see

pablo.see
  • Forumowicz
  • 3079 postów
  • Skąd:Augustów
  • Silnik:1.8
  • Wersja:Comfort
  • KM:140
  • Paliwo:PB
  • Rok:2011
  • Nadwozie:Civic FD7
Reputacja: 46
Super

Napisano 09:56, 23.10.2020

Robienie uszczelki i od razu trasa 2000 km z przyczepą to też nie najlepszy pomysł. Bez obrazy kolego, ale za mocno chyba eksploatowałeś samochód. Co było przed naprawą wiesz tylko Ty i pewnie się nie dowiemy. Mechanik powinien był bardziej dociekliwy i pytać co się wcześniej działo.

Jeździsz na LPG, ale czy z instalacją było wszystko OK?

Zrób sobie rachunek sumienia czy auto było regularnie serwisowane, na dobrych częściach, dobre jakościowo oleje, czy auto nie było użytkowane ponad miarę.


  • 0

Do zobaczenia na trasie.


#13 Sacrum

Sacrum
  • Forumowicz
  • 2931 postów
  • Skąd:Lublin
  • Silnik:R20
  • Wersja:Lifestyle
  • KM:156
  • Paliwo:PB
  • Rok:2012
  • Nadwozie:CW
Reputacja: 50
Wzorowa

Napisano 10:19, 23.10.2020

Nie masz paragonu, faktury... Tylko wzmiankę na komunikatorze że zapłaciłeś za coś.
Dobry jego prawnik podważy to bez albo problemu odwróci kota ogonem.
Rachunek to podstawa aby dochodzić roszczeń
  • 0

#14 mr_simon

mr_simon
  • Forumowicz
  • 52 postów
  • Skąd:Dębno
  • Silnik:2.4
  • Wersja:Executive ACC
  • KM:190
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2007
  • Nadwozie:CL9
Reputacja: 2
Neutralna

Napisano 07:39, 24.10.2020

Nie masz paragonu, faktury... Tylko wzmiankę na komunikatorze że zapłaciłeś za coś.
Dobry jego prawnik podważy to bez albo problemu odwróci kota ogonem.
Rachunek to podstawa aby dochodzić roszczeń

 

Nie do końca, umowa ustna też jest ważna.


  • 0

#15 Heromin

Heromin
  • Klubowicz
  • 762 postów
  • Skąd:DE,ES,PL
  • Silnik:2.4
  • Wersja:Executive
  • KM:190
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2003
  • Nadwozie:Sedan
Reputacja: 5
Neutralna

Napisano 09:29, 24.10.2020

Teraz jest już po fakcie ale, mechanik mógł chociaż zerknąć czy najpierw termostat nie byłby do wymiany i też pomiar co2 w płynie zrobić chyba że zauważył, że w płynie pływały tłuste plamy, to dlatego od razu zdecydował się na wymianę UPG.
Pytanie zasadnicze, jak długo jeździłes z problemami z silnikiem, wywalaniem płynu, itp.? Zanim to nastąpiło, było wszystko ok, jeśli chodzi o silnik?

U mnie było tak, że po wymianie silnika na drugi była walnieta UPG (sprzedający o tym nie wiedział ale zawarliśmy odnośnie tego ugodę) o czym przekonałem się już po kilkuset kilometrach jazdy.
Finalnie były problemy z temperaturą silnika, też płyn zaczęło wywalać i w końcu auto ledwo dojechało o własnych siłach na naprawę. Mechanik potwierdził że do wymiany UPG i po odbiorze auta od razu długa trasa bez problemów. Jedynym problemem było to, że zapomniał podłączyć EGR i dlatego Checka wywalało, do czego sam doszedłem.
Ale poza tym auto tak jak mu oddałem, tak odebrałem dokładnie złożone, UPG porządnie wymieniona wraz z planowaniem głowicy. Tak powinno być w szanowanym się i z dobrymi opiniami warsztacie.
U ciebie coś na dodatek źle poskładali i to za dobrze też nie wróży, tak jakby na odpiernicz zrobiono wszystko.
  • 0





Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: VII

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

IPB Skin By Virteq