Jeśli pedał nie odbija od czasu do czasu to pompa sprzęgła się kończy. Jak podniesiesz pedał to załapie za którymś razem? Jeśli tak to najpierw pompa do wymiany.
A co do odkopywania tematów to właśnie o to chodzi, żeby nie mnożyć miliona tematów o tym samym.
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Jesli chodzi o odbijanie, to na poczatku jazdy czyli na zimno, wszystko chodzi jak powinno. Kiedy juz sie rozgrzeje, to w czasie jazdy zdarza sie, ze pedal zostaje w polowie i musze go stopa "pyknac" w gore i wraca. Na zimnym nie ma problemu z ruszaniem, moge trzymac noge na sprzegle jak dlugo chce i rusze normalnie. Na rozgrzanym po postoju lub czasem nawet na swiatlach, jak chce ruszyc, to wrzucam bieg i czasem wystarczy, ze tylko troszke puszcze sprzeglo to auto gasnie albo rusza z werwa, ale jak wtedy docisne sprzeglo do konca z powrotem, auto dalej jedzie i nie moge zrzucic biegu. Wtedy gasze, zrzucam bieg, podniose do konca sprzeglo, podpompuje i dopiero moge ruszyc.
Jeszcze sprobuje wymienic pompe i wyprzeglik na raz i zobaczymy, czy pomoze. Po prostu nie wiem czy warto to robic, bo jesli to faktycznie sprzeglo do wymiany, to koszt przerasta wartosc auta.
Dodam, ze od 8 lat je mam i w sumie oprocz alternatora rok temu i kilka lat temu problemow z zapalaniem na cieplym silniku (juz nie pamietam co bylo wymienione, tez dlugi temat, 4 mechanikow, i dopiero diesel specialist od reki wiedziel co to) nic nie musialem naprawiac. No i jakos tak przyzwyczailem sie do niego i jakos mi ciezko by bylo sie go pozbyc. Sentymentalny jestem chyba
Użytkownik Barkaba edytował ten post 23:06, 15.06.2017