[mlodyolek]

Tylko i wyłącznie Denso DOX1424

[daxio14]

Zamieniłem dalej to samo ... Zostaje sterownik gdzie on się znajduje ? Bo muszę sprawdzić jakie on ma numery żeby dokupić ten sam . Czy trzeba cała deskę ściągać ?

[mlodyolek]

Pod nagrzewnica. Odslaniasz dywan przy pedalr gazu i juz go widzisz

[daxio14]

Okej dzięki za info . Panowie a może zapomniałem o jeszcze jednej ważnej kwestii ,EGR ? Po przeczytaniu sporej ilości różnych rzeczy dopadlem do tematu z vaga gdzie jeden z użytkowników miał ten sam problem co ja czyli check ze spalaniem stukowym i okazało się że EGR był masakrycznie zapchany . Przyznaje się bez bicia egr-u nawet palcem nie ruszałem od momentu gdy jestem właścicielem .

[mlodyolek]

Sprawdz

[daxio14]

Nie mam słów EGR zaslepilem , sterownik wymieniony i dalej to samo nie mam pomysłów ... Jedyny pomysł jaki mi został to jakiś czujnik temperatury lub inny , bo jak auto jest zimne to jest zrywne i błąd się nie pojawia ale po chwili jak się nagrzeje błąd się pojawia i zaczynają się problemy ...

[mlodyolek]

Katalizator drozny?

[pepedombo]

Zbierajac do kupy:

1. Stukowe zmieniane, 2-3 sztuki zdaje sie

2. zmienione ecu

3. zmieniona lambda

4. wylot z katami sprawdzane endoskopem

5. zmienione walki + rozrzad

6. zatkany egr

 

IAT tj. czujnik temp. to jest w rurze na wierzchu, pomierzyc mozna, tylko nominalnych wartosci w moim pdfie nima.

 

Z tym falowaniem to w koncu spokoj czy wrocilo?

 

No i jako, ze nie ma video/dzwieku, skoro ten blad od stukowca jest to slychac cos w silniku czy nie bardzo? Ludziom wala tloki i stukowiec tego nie slyszy :P Nie wiem czego tu sie jeszcze doczepic mozna, solenoid czy co tam jest w tym zaworze VTC ?:P

 

ps: o brakuje jeszcze wynikow z pomiaru kompresji

 

Co do samego stukowca, to mi tu brakuje i tak informacji, jak zostal sprwadzony. Manual (no 2008-2010) opiera cala diagnostyke na sprawdzeniu ciaglosci obwodu, tj. upewnienie sie, ze nie ma zwarcia do masy gdzies po drodze i ze kable cale. Gdzies na koncu dochodzi wymiana ecu i to tez, na '100% sprawny' :P

Użytkownik pepedombo edytował ten post 02:40, 02.07.2020

[daxio14]

No dzięki że podsumowales dźwięk mogę wam nagrać z tym że na wolnych obrotach za dużo tam nie słychać . Jeśli chodzi o kompresję to sprawdzałem jakiś rok temu i wszystko było ok. Panowie w sobotę sprawdzę jeszcze raz 2 rzeczy stukowca zamienię na swojego starego ( tu chce wyeliminować możliwość zlej używki oraz być może szybszego komunikatu o spalaniu stukowym spowodowanym rozciągniętym łańcuchem rozrządu)

Sprawdzę też jeszcze raz luzy zaworowe bo machanik mi je ustawiał i zdaje się bardziej te zawory słychać teraz ( lub mam już schizy)

Sprawdzę też Szczelność układu dolotowego a dokładniej uszczelka przy dzieleniu kolektora dolotowego jest trochę zwichrowana ale czy to by powodowało spalanie stukowe .

 

 

 

https://megawrzuta.p...56988c01c4.html tutaj wrzuta do nagrania trochę takie tepy dźwięk w rzeczywistości nie słychać tak choć powiem że na nagraniu słychać że zawory klepią trochę ( oczywiście nagrywane na benzynie ) Falowania nie udało się wychwycić bo pojawia się jak silnik jest mocno nagrzany .

Użytkownik ślepak edytował ten post 15:12, 02.07.2020
post pod postem

[pepedombo]

Dzwiek jak z lazienki i chyba nie ma co sie na nich opierac, ale sam powinienes slyszec, ze cos tlucze.

 

Skoro blad wystepuje po pewnym czasie to chyba mozna wykluczyc zwarcie do masy w obwodzie, ale dla pewnosci mozesz sie pobawic. Musisz wypiac wszystkie wtyki z komputera (bo nie wiem ktora wtyczka jest od stukowca), wypiac kabel od stukowca. Sprawdzasz ten pojedynczy pin sygnalowy z wtyczki stukowca do masy samochodu. To bedzie oznaczac przebicie na kablu. To samo mozna robic na wtyczce od strony komputera, ale wpierw trzeba wyczaic, ktora jest od stukowca. Dodatkowo mozna sprwadzic pin stukowca do jego wlasnej obudowy, tez bedzie oznaczac przebicie.

 

To chyba jednak ciekawostka bo w przypadku tego rodzaju zwarcia pewnie od razu powinno wywalac check. Idac dalej trzeba sie bawic w walenie kluczem w stukowca i sprawdzanie napiecia, mozna w sumie nawet to sprawdzic na dzialajcym silniku. Niestety do takich zabaw bardziej obrazowy bylby oscyloskop. Znalibysmy wtedy charakterystyke. Zdaje sie, ze dysponujesz dostepem do drugiej hondy, porownalbys wtedy sygnaly i mialbys faktyczny obraz tego czy jest on sprawny czy nie. Wlozyles juz 2-3 sztuki wiec albo cos na kablach albo cos naprawde powoduje, ze podaje takie a nie inne sygnaly.

 

PS: 

 

To jest jakis moj stary film, zapewne jak zawory ustawilem na calowym szczelinomierzu. 0.3 cala to nie 0.3 mm :P :P Nie powodowalo to bledu czujnika. Sprawdzenie zaworow na spokojnie to max godzina. Mozna i wyregulowac w godzine jak sie ma farta, wlacznie z rozebraniem/poskladaniem :P

Użytkownik pepedombo edytował ten post 23:02, 04.07.2020

[daxio14]

Wszystko było dobrze wyregulowane stety/ niestety . Ale jeszcze przed regulacja błąd czujnika przestał świecić stało się to po dość mocnym powrocie do domu ,w pewnym momencie w aucie poczułem dziwną spaleniznę (być może przypadek) . W kolejnych dwóch dniach błędu nie było , obroty wzorcowe zero falowań , auto po prostu odżyło aż chciało się jeździć Niestety błąd znów wrócił ale już nie mam falowań . Panowie gdy było na prawdę gorąco na polu auto jednak było niesamowicie zmulone a już nie mówię jak była włączona klima . Gdy zaś temperatura jest niższa jeździ się super . Zdaje sobie tutaj sprawę że większe temperatury to mniej tlenu ale potrafię rozpoznać lekkie zamulenie a totalny brak mocy na starcie . Może trzeba iść w tę stronę .

[muzyczka]

Jak masz uszkodzony stukowy to automatycznie zmienia się mapa zapłon dla bezpieczeństwa i dlatego auto nie jedzie .

[daxio14]

To zrozumiałe tylko jaki związek ma z tym temperatura ? Chłodniej = lepiej . Zwłaszcza że błąd pojawił się gdy temperatury na zewnątrz były już 10 + .

 

 

Update 

Sprawa wygląda nastepująco odpiąłem czujnik temperatury dolotu i tydzień spokoju auto fajnie jeździło a na dodatek nie było błędu spalania stukowego ( był tylko błąd czujnika temperatury dolotu ) . Zamówiłem czujnik jakis zamiennik z myślą że na bank to będzie to jednak po podpięciu i przejechaniu kilkuset metrów od razu błąd spalania stukowego . 

Panowie zgaduje że gdy czujnik temperatury był odpięty ecu przyjmowało wartość temperatury w dolocie 0 stopni . Teraz jak ten problem rozwiązać ? 

Użytkownik daxio14 edytował ten post 12:32, 22.07.2020

[daxio14]

Kolejny update 

Sprawdziłem oba czujniki HDS em bo mam teraz u siebie go , i choć jest różnica ok 4 stopni to pokazuje właściwie . Jak macie jakieś pomysły ewentualnie jakie dane moge wam jeszcze pokazać żeby pchnąc temat do przodu  , nie ukrywam że temat doprowadził do tego że auto będzie na sprzedaż ... ale chce to zrobic zeby mieć sumienie czyste

[mlodyolek]

Trzebaby auto obadac po swojemu :p w najgorszym przypadku wewnetrzna awaria ECU

Montowalem już nie raz uzywki, ktore w danym aucie beldu nie wyrzucaly to w docelowym wyrzucaly. Wymiana na nowy OEM zawsze rozwiazywala problem

Użytkownik mlodyolek edytował ten post 16:17, 24.07.2020