Witam
Cieszę się że jest reakcja na nowy problem u bliźniego...
Trochę źle to ująłem - miałem na myśli ten wątek, bo ostatni wpis był w 2017r...nie całe forum.
Ale po dzisiejszym dniu zaczynam wątpić czy wymiana silnika jest konieczna... Może pomożecie?
Temat pukania podczas pracy silnika był już opisywany wiele razy - w 95% kończyło się to wymianą silnika.
Zaczynam się zastanawiać czy u mnie jest podobnie, opiszę objawy i co do tej pory zrobiłem.
Pukanie zauważyłem po przegnaniu przez dosłownie 7km mego auta z V=200km/h.
2005r, ok 250.000 km, silnik K20A4 2.0
1. Puka silnik, częstotliwość wzrasta wraz z wzrostem obrotów
2. Puka zimny czy ciepły, na PB czy LPG – temperatura silnika kompletnie nie wpływa na siłę czy głośność pukania
3. Pukanie bardziej słychać pod obciążeniem, ale może to subiektywne odczucie
3. Puka po zdjęciu paska wieloklinowego - czyli osprzęt sprawny
4. Odpięcie kolejnych cewek nie zmienia pukania, nie cichnie czy wzrasta.
5. Brak ubytku oleju, nie dymi, silnik ma moc, wszystko poza hałasem jest OK
Taki to dźwięk, od razu uprzedzę że nagrało się wyjątkowo głośno, w rzeczywistości nie jest aż tak źle, ale słychać w aucie, i oczywiście na zewnątrz.
https://youtu.be/KNo3P8lZZ0Y
Użytkownik cchriss11 edytował ten post 21:23, 09.09.2020