Witam mam od jakiegoś czasu problem mianowicie moja Hania 2,0 automat gaśnie na niskich obrotach. Wcześniej było to jakby tylko wtedy kiedy silnik był zimny teraz to i również po rozgrzaniu objaw wraca. Opiszę tak :
Zimny silnik - Odpalam obroty około 1000 włączam bieg, obroty spadają poniżej 500 hamuję i gaśnie . Gdy próbuję odpalić to tak jakby nie podawała pompka paliwa ale parę sekund na rozruszniku po wciśnięciu pulsacyjnym pedała od gazu, zapala .
Wyjeżdżam z podwórza jadę około 1 km do sklepu przy skręcie gaśnie 
Dzisiaj zauważyłem, że odczepił się taki kwadracik od rury miedzy filtrem a przepustnicą podobno od odmy, doczepiłem go i chwile było ok już myślałem, że jest w porządku ale po paru godzinach znów ten sam objaw. Na filmiku mniej więcej widać jak to wygląda.
Załączone pliki
-
27604407_1773645102659873_746999736_o.jpg 141,75 KB
27 Ilość pobrań
-
27650834_1773645555993161_907476794_o.jpg 162,95 KB
28 Ilość pobrań
-
27651123_1773645075993209_1660784913_o.jpg 65,29 KB
25 Ilość pobrań
Założony gaz kiedy już był w moich rekach. Gaz założony przy 13700 km
.png)
Zero luzów, ustawiłem 0.25 i 0.30 ale kurde coś mi się nie podoba praca tego silnika trochę za głośno chodzi i klekota troszkę nie wiem może taka jego kultura, muszę zaglądnąć do innego accorda i sprawdzić czy tak samo mają. 
.png)
