ja bym na początku obadał okolice kół z kanału (na podnośniku może być inna sytuacja), czy coś nie obciera, no i sprawdził tarcze, klocki, piasty i osłony tarcz. felga nie jest nagrzana po przejechaniu kilku kilometrów? takie miauczenie przeważnie pojawia się podczas tarcia gumy/paska z innym elementem, albo uszkodzonego łożyska (które przeważnie wyją, ale mogą i miauczeć ).
całe szczęście felga nie jest nagrzana, miałem kiedyś problem z zaciskiem hamulcowym ale to na tylnim kole - tam rzeczywiście felga nagrzana, a na tarczy tęcza od przegrzania, no i do tego jeszcze smród dochodził + opór bo zacisk nie odbijal ale tutaj już inna sytuacja
tarcie gumy/paska - masz na myśli pasek klinowy? tutaj też śmieszna sytuacja, bo zazwyczaj kiedy odpalam samochód na zimnym w wilgotny dzień albo po wilgotnym dniu to zaczyna mi piszczeć i to konkretnie, dzieje się to również w upalne dni jak odpalam też na zimnym i odpalam od razu klimatyzacje (czyli pewnie obciążam pasek/alternator) - strasznie upierdliwy problem, pasek wymieniony na nowy i dalej to samo, mechanik napiął go mocniej i dalej to samo... - hałas ten ucicha gdzieś po parunastu sekundach - popiszczy i przestanie, wtedy już wszystko git, natomiast to miauczenie to zupełnie inny dźwięk
a jeżeli byłoby to łożysko to ten dźwięk nie towarzyszyłby mi codziennie 24/7? bo tutaj raz jest, raz nie ma - przeważnie na zimnym w dodatku
mogą to być zjechane opony? przyznam się bez bicia, że mam autko 2,5 roku, a zakupiłem go na oponach zimowych, które nie były w najlepszym stanie
edit: "miauczenie" przyspiesza wraz ze zwiększeniem prędkości/obrotów i analogicznie jak zwalniam silnikiem to "miauczenie" zwalnia :p
Użytkownik VIRTUO edytował ten post 15:17, 01.04.2020