[Pati]

Mam taki problem z moja Accord type-s (2.4, 2003)... jakos w grudniu przed Swietami wyskoczyl mi nagle engine management. No to sobie mysle - trzeba bedzie jechac na warsztat. Jak sprawdzilam blad to bylo cos o misfire 1-szy cylinder ale nie pamietam dokladnie jaki to byl kod- w kazdym razie wedlug mnie nie bylo zadnego misfire, autko zachowywalo sie jak zawsze, zadnego halasu z silnika, no nic. Zazwyczaj po przejechaniu parenastu km engine management zgasl... no ale na nastepny dzien przy odpalaniu znow sie pojawil, I potem znikal...
Po jakichs 2-3 tygodniach udalo mo sie dotrzec do warsztatu zeby sczytali blad- wczesniej kilka razy dojechalam i engine management zdazyl sie wylaczyc.
Oni podlaczyli snap on I powiedzieli ze czujnik walka rozrzadu jest do wymiany, I/lub czujnik walu korbowego (crankshaft sensor). No to sie umowilam na wymiane...dlugi nie dzwonia zeby odebrac auto, a jak zadzwonilam do nich to mi mowi ze zauwazyli ze sa 2 czujniki walka rozrzadu I musieli czekac na czesci- wymienili na chyba zamienniki -blueprint- chociaz mechanik mi powiedzial ze te uzywaja w Hondzie...
No to odbieram auto po tej naprawie, patrze, a na desce mam teraz zapalony trojkat I po krotkiej jezdzie takze VSA...sie wkurzylam I sie pytam ich co ty mi nababrali, a on mi na to ze to prawdopodobnie jest przelacznik pedalu hamulca, ale oni juz nie mieli czasu ( bylam przed zamknieciem)...
na nastepny dzien odpalam I znow engine management sie zapalil... podlaczam moj prowizoryczny czytnik- pokazuhe P0340- czujnik walka rozrzadu... znowu!!
Dzwonie do warsztatu co to wymienil, umowilam sie znow z nimi zeby kontrolka sie swiecila... bo po jezdzie dluzszej znika... sczytal blad jako czujka walka rozrzadu i mi mowi, ze w takim razie jest lancuch do wymiany...
to bylo jakies 3 miesiace temu- auto chodzi dobrze, vtec zalacza sie troche powyzej 4,5 tys, nie ma zadnych klekotow,.
W zeszly weekend moj kolega sprawdzil lancuch I jest w porzadku... ale engine management jest nadal przy odpalaniu, a potem znika...
W sobote jade do Hondy, ale oni pewnie powiedza zeby wymienic wszystko...
czy ktos moze sie orientuje co to moze byc?
Moja accord ma 118000 (mil) na budziku i naprawde ja lubie... nie chce mi sie szukac innego autka...
Dzieki z gory!
Oooo...wlasnie zauwazylam ze chyba nie time powinnam pisac...nie w powitaniach... jak to naprawic? Dzieki

Użytkownik Pati edytował ten post 23:20, 20.03.2019

[lbx3046]

Witaj😉 w jaki sposób kolega sprawdził łańcuszek? Aby zbadać jego stan trzeba odkręcić koło i zajrzeć przez małą zaślepkę pod łapą silnika jak bardzo wyciągniety jest łańcuch a właściwie jego napinacz. Szczegóły znajdziesz na forum. Jeżeli był by to rozciagniety łańcuch to może wywalać błąd wypadania zapłonów i wymiana czujników nic nie da.

[Pati]

Hej, dzieki za odpowiedz... szczerze Ci powiem ze nie widzialam aby zdjal kolo, ale rozmontowal gore/tyl silnika, posprawdzal swiece etc - okazalo sie ze 2 nie byly dokrecone...poczyscil... etc... jak poskladal wszystko, odpalil i engine management sie nie zapalil...
Ale na nastepny dzien rano sie zapalil... przyjechalam troche- w czasie jazdy zgasl... pojechalam do pracy, w pracy 8-9 god in samochod stoi, odpalam po pracy, engine management sie nie swieci, a na nastepny dzien rano znow sie swieci... I tak w kolko- raz sie swieci raz nie... a jak swieci to blad jest czujnik walka rozrzadu... ktore wymienilam- moze sa walniete? Co myslisz? Jak to idzie sprawdzic? Dzieki

[lbx3046]

Proponuję zapoznać się z tematem na 2 stronie kolega wyjaśnia dlaczego pojawiają się te błędy.
Ogólnie wątpię aby 2 czujniki były uszkodzone.
http://www.accordklu...-vii-gen/page-1

Użytkownik lbx3046 edytował ten post 19:58, 21.03.2019

[Pati]

Ok... dzieki ... w sobote mam samochod w serwisie Hondy... dam znac co powiedza...dzis z pracy ja dac mialam ladny objazd... fajna droga- moj Accord chodzi bez problemu... przyspieszenie super... zadnych problemow z silnikiem... as mi sie wierzyc nie chce ze cos jest nie tak z lancuchem...
za 2 tygodnie mam przeglad I jak nie wykasuje tych wszystkich bledow z deski rozdzielczej to niestety jedyna opcja to zlom...😢😢😢

[backdraft998]

Ok... dzieki ... w sobote mam samochod w serwisie Hondy... dam znac co powiedza...dzis z pracy ja dac mialam ladny objazd... fajna droga- moj Accord chodzi bez problemu... przyspieszenie super... zadnych problemow z silnikiem... as mi sie wierzyc nie chce ze cos jest nie tak z lancuchem...
za 2 tygodnie mam przeglad I jak nie wykasuje tych wszystkich bledow z deski rozdzielczej to niestety jedyna opcja to zlom...

Pozostaje sprawdzenie instalacji od czujnika do sterownika.

[Pati]

Dzieki ... czy to tylko wizualnie sie sprawdza? Czy np jakies opory/ votly czy cos musi byc?
Ja nie jestem zadnym mechanikiem... ale prawdziwych mechanikow tu mi brak a zwlaszcza jak kobieta przyjezdza do warsztatu I sie za duzo pyta...
Poza tym co mnie bardzo uderzylo jak zmienili mi te wszystkie czujki to to ze on mi powiedzial ze te marki blueprint sa uzywane przez dealerow Hondy - tak mi to zabrzmialo jakby zamienniki mogly nie dzialac.... ktos ma jakies doswiadczenie?
Skasowali mnie podobna cene jak w Hondzie wiec po calej sprawie zaluje ze nie dalam auta do Hondy za pierwszym razem...
Wszystkich znam w tym warsztacie I jezdzilam tam od lat z moimi innymi samochodami (ale to byly niemieckie- VW/Audi) ale cos mi sie zdaje ze japonca po prostu nie znaja...

[backdraft998]

Ciągłość obwodu.

[ubek]

W warsztatach w UK nie pracują mechanicy tylko wymieniacze części jedyne co potrafią to podłączyć te swoje snap on'y.

Szkoda było kasy na jakieś badziewie zamienniki. Dobrze by było zabrac "stare" czujniki że soba bo może okazać się że wcale nie były zepsute.

Diagnozę należy zacząć od sprawdzenia wyciągnięcia łańcucha przez oknienko rewizyjne.

[Pati]

Zgadzam sie z Toba... no nie m co rozpaczac po wylanym mleku... I straconych £350, raczej moich starych czujek juz nie odzyskam - wymienialam je w styczniu...
Szkoda mi tego auta... bo jest naprawde fajnie..raczej w 2 tygodnie sie sama wszystkiego nie naucze...I nadal nie chce mi sie wierzyc ze cos jest nie tak z lancuchem...
zawsze robilam serwis na czas, oleju magnatec c2- zalecany...no dobra... przyznam ze lubie szybko jezdzic ale jak bym chciala wolno jezdzic to bum kupila co innego co nie?
Moj kolega stwierdzil ze lancuch jest ok- nie jest luzny - I jemu ufam ...
Dzis jadac do pracy rano engine management znikl - rano byl, potem sie wylaczyl -w czasie jazdy....
Jutro wizyta w Hondzie w Redhill - zobaczymy co wymysla- napisze Wam rano 😊

Użytkownik Pati edytował ten post 16:48, 22.03.2019

[mlodyolek]

Z opisywanych tutaj rzeczy ja bym obstawial na przypchane sitko od vtc. Przy okazji wyjalbym zawór vtc, wyczyścić. I odrazu zawór od vtec również. Regulacje zaworów również bym wykonał. Piszesz ze olej na którym jeździsz to magnatec. Castrol? Obawiam się że w silniku niezle bagno pływa...

[Pati]

Dzieki za odpowiedz...cos czytalam kiedys na ten temat -tego sitka ..,

Serio - olej nie dobry? Ja mam obecnie castrol magnatec start stop 5w/30 fully synthetic c2 ... jak kupowalam auto to dealer mi powiedzial zeby tylko byl c2 5/30 fully synthetic ... I caly czas mialam ten wlasnie...
Olej mialam wymieniony jakies 5tys temu moze nieco ponizej, sprawdzam olej regularnie I jak trzeba bylo to troche dolewalam zeby zawsze bylo na poziomie, olej czysty ( w sumie ja tylko mialam porownanie do niemieckich aut gdzie olej zaraz po zmianie byl czarny ).

[ubek]

Olej jak olej, nie dramatyzujmy.
5w30 jest jak najbardziej ok, choć C2 to olej nisko popiołowy do aut z dpf.

Ja nie wątpię w dobre chęci kolegi ale nie da się sprawdzić wyciągnięcia napinacza bez ściągnięcia koła i otwarcia klapki rewizyjnej.
Jak tam jest wszystko ok to czyścimy filtry i zawory vtc i vteca.
Btw. Vtec na seryjnym kompie załącza się od 6k obr nie od 4,5k.

Czekamy co powiedzą fachowcy z Hondy.

Użytkownik ubek edytował ten post 00:56, 23.03.2019

[Pati]

Bad news... stwierdzili ze lancuch jest rozciagniety... ale tylko na podstawie komputera... wiec nie wiem... bede szukac kogos aby zdjal to kolo I pomierzyl... bardzo mili ludzie tam..
Powiedzial mi ze pewnie przejade nastepne 100 tys zanim cos zacznie sie dziac niedobrego...
Ehhh... VSA trzeba nauczyc ustawien od nowa- to zrobie jutro wedlug Waszych instrukcji - wzielam spinacz z biura wczoraj... no I bede myslec co dalej z autem...
Jak tylko wyjechalam z Hondy engine management zgasl...
W przyszla sobote mam zarezerwowany przeglad na poppludnie I pojezdze troche przed zeby sie nie swiecil wiec powinna przejsc bez problemu...musze 2 swiatelka nad rejestracja zrobic I wycieraczke...
anyway... zobaczcie filmik jaki mi zrobili...
Poprosze o komentarze, podpowiedzi i rady...I dziekuje z gory
https://video.citnow.com/vtnbKvXFk9Y

[Pati]

Btw. Vtec na seryjnym kompie załącza się od 6k obr nie od 4,5k.

y.

Jestem pewna ze vtec mi sie zalacza ponizej 5tys... sprobuje zrobic video, ale nie wiem czy bedzie slychac...