[Janek.pp]

Witam. Mam zrobione aktualnie 108tyś i zastanawiam sie czy robic regulacje zaworow bo z tego co widze po pierwszych ok.100tys.konczy jedynie na kontroli luzów. Zaznacze ze silnik chodzi normalnie i nie spala więcej. Nawet nie chodzi tyle o pieniadze co nie chce za bardzo ingerowac w silnik jak sie nic nie dzieje. No i dodatkowe pytanie. Co sie moze stac jesli bede dluzszy czas jezdził na niewyregulowanych zaworach? Ogolnie chce tą operacje przesunac na jakies 150tys. Czy istnije jakiekolwiek ryzyko ze np. uszkodze silnik? 2.0 benzyna

[Edson]

Ehhhh

Szkoda Ci 100pln?

Wyreguluj bo na bank będzie co robić

[rabtosz]

Ehhhh

Szkoda Ci 100pln?

Wyreguluj bo na bank będzie co robić

 

Hej, koledze z tego co rozumiem z wypowiedzi nie jest szkoda pieniędzy...

 

Mieszkając w ZS domyślam się o co ma na myśli...

 

Nie w każdym mieście są mechanicy, którzy są w stanie wyregulować zawory dobrze w Hondzie... i pewnie boi się oddać swoje cacuszko w ręce partacza...

Użytkownik rabtosz edytował ten post 19:07, 05.08.2019

[Edson]

No to inaczej..

Będzie co robić, Wyreguluj

[Janek.pp]

No wlasnie o tym mowie

Hej, koledze z tego co rozumiem z wypowiedzi nie jest szkoda pieniędzy...
 
Mieszkając w ZS domyślam się o co ma na myśli...
 
Nie w każdym mieście są mechanicy, którzy są w stanie wyregulować zawory dobrze w Hondzie... i pewnie boi się oddać swoje cacuszko w ręce partacza...

No wlasnie o tym mowie..nie wygrałem Hondy na loterii i stać mnie na jej utrzymanie, ale sie boję ze jakis baran cos spierdzieli. Stad moje obawy i ten post...wiec czy moze sie cos stać jesli to przeloze o kilkadziesiat tyś?

[Edson]

Myślę, że mało z nas ta czynność przekładał..

Nie rozumiem tylko dlaczego akurat chcesz to przełożyć na 150kkm?

[Janek.pp]

No tak plus minus...gdzies słyszałem ze spkojnie mozna do 150 poczekac, a dla mnie to z 3 lata.

[rafisz]

wiec czy moze sie cos stać jesli to przeloze o kilkadziesiat tyś?

 

zawory zawsze należy regulować zgodnie z interwałem przewidzianym przez producenta, nikt nie zna lepiej tego silnika niż jego projektant, więc skoro przewidział regulację po jakim tam przebiegu to te regulacje należy zrobić, to że komuś tam wytrzymało nie znaczy że w innym silniku wytrzyma tyle samo

a odpowiadając na pytanie - wszystko zależy w którą stronę "pójdzie rozregulowanie", jeżeli zrobią się większe szczeliny to silnikowi raczej nic się nie stanie, będzie się tłukł jak stary diesel, ale jak się zmniejszą to może się zdarzyć tak że zawory będą podparte czyli nie będą się zamykać, a jak nie będą się zamykać to wypali ci gniazda zaworowe i będziesz albo naprawiał swoją głowicę albo szukał nowej - warto ryzykować? koszty ewentualnej naprawy 1k pln +

Użytkownik rafisz edytował ten post 19:46, 05.08.2019

[Edson]

Regulowałem parę dni temu ufo, silnik R18a2, przebieg 72kkm, only pb, wydechowe już pod 0.35/0.4 były, ssace 0.25/0.3..a powinno być wydech 0.25, ssace 0.2..

Tyle

[Pete]

Heh, a w manualu Civica nie stoi przypadkiem że kontrola luzów w R18 jest co 100 tys.?
Bo skoro tak to po tych regulaminowych 100k km mogą być już grubo rozjechane wartości...

Ogólnie autor ma trochę racji, jak pytałem w "moim" warsztacie o regulację zaworów w Jazzie (L13A1 - jest trochę rozkręcania) to mechanik zrobił tak bezradną minę, ze zrobiło mi się go żal...

[Marcino Accord viii]

Kup szczelinomierz i regulację wykonaj sam.Na forum wszystko jest opisane. Sam w zeszłym tygodniu pierwszy raz robiłem i silnik elegancko działa. Robiłem to bardzo starannie i zeszło mi jakieś 2 h.

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[Janek.pp]

Dzieki za pomoc a szczegolnie rafiszowi. Pojde to zrobic, mam nadzieje ze mechanik w aso nie oleje tematu.

[Edson]

Heh, a w manualu Civica nie stoi przypadkiem że kontrola luzów w R18 jest co 100 tys.?
Bo skoro tak to po tych regulaminowych 100k km mogą być już grubo rozjechane wartości...

Ogólnie autor ma trochę racji, jak pytałem w "moim" warsztacie o regulację zaworów w Jazzie (L13A1 - jest trochę rozkręcania) to mechanik zrobił tak bezradną minę, ze zrobiło mi się go żal...

Dzisiaj robiłem takiego jazza.. 1h 15min..

[Pete]

No OK, nie słodząc Ci jesteś fachurą od Hond.
A warszat, w którym zmieniam olej i klocki w Jazzie to placówka, w której dłubią głównie w VW, Oplach i francuzach więc regulacja zaworów to jest egzotyka. W końcu ogarnęliby to, nawet wydruki z ESM bym im podrzucił ale wolałem to dać regionalnemu specowi. I faktycznie, jemu zajęło to niewiele czasu a mały pierdzik chodzi jak szwajcarski zegarek.

Smutna konstatacja jest taka, że regulacja luzów zaworów zaczyna być wymierającą sztuką w zwykłych, przeciętnych warsztatach samochodowych.

Użytkownik Pete edytował ten post 20:48, 05.08.2019

[Janek.pp]

Smutna konstatacja jest taka, że regulacja luzów zaworów zaczyna być wymierającą sztuką w zwykłych, przeciętnych warsztatach samochodowych.

Najchetniej to by tylko wymieniali olej i napelniali klimę...zarobisz a sie nie narobisz.