[stopi]

Mam kilka pytań. Accord 8, 2.0 i-vtec, 2009r. Do wymiany mam klocki z tyłu jak i z przodu. Z tyłu do wymiany są również tarcze. Zmierzyłem średnicę tarcz i pytania mam takie:

 

1) czy 282mm średnicy z tyłu i 296mm z przodu to normalne w tym aucie? Domyślam się, że z przodu idzie większa siła bezwładności dlatego też tam są podwójne tarcze.

 

2) czy normalne, że tarcze z przodu są podwójne i mają grubość ok 25mm, a z tyłu są pojedyncze tarcze? Pytam czy ktoś po prostu nie modyfikował tego na własną rękę.

 

 

Zauważyłem, że klocki na tyle od strony wewnętrznej tarczy są dużo bardziej zużyte, niż te które są od zewnętrznej strony tarcz. Czy to:

- wina zacisku?

- wina tarczy?

- wina klocków?

 

No i końcowe pytanie: zastanawiam się nad Brembo lub TRW. Klocki, które używałem to EBC i TRW. Bardzo były jak dla mnie w porządku, ale teraz przy tych tylnych (tam były TRW) nie wiem, czy wszystkich nie zakupić EBC.

[Nazor]

Ad. 1) Tak to są standardowe średnice dla tego modelu.

Ad. 2) Tak to normalne. Większość samochodów ma z przodu wentylowane tarcze, a z tyłu "pojedyncze" lub nawet bębny.

 

Nie chce wróżyć z fusów ale na 90% jest to wina prowadnic jarzma zacisku - przy wymianie klocków trzeba zobaczyć czy nie ma wżerów lub dużych rys.

Ew. nieco przeszlifować i posmarować smarem odpowiednim do prowadnic hamulców (np. ATE Plastilube).

 

TRW bardzo nie polecam, poprzedni właściciel mojego CU1 założył TRW (przód, tył) i piszczały okropnie - moim zdaniem śmietnik.

Teraz mam założone Jurid White i mam spokój z piszczeniem i brudzeniem się felg. Do ostrzejszej jazdy na forum polecają EBC Green Stuff.

[stopi]

To nie wiem w czym sęk, ale TRW, które miałem na tyle nie piszczały w ogóle. Może kwestia jakiegoś "submodelu" albo egzemplarza/serii produkcyjnej? Jurid to w ogóle chyba OEM..? Pamiętam, że gdy robiłem zdjęcie przed ostatnią wymianą to był tam Jurid.

[Seth]

piszczenie to nie wina samego klocka, zrozumcie to wreszcie
posmarowanie smarem ceramicznym styku klocek-zacisk znosi piszczenie

trw i klocki i tarcze to slabizna do acco

twojego ukladu hamulcowego nikt nie modyfikowal

nierownomierne zuzycie to jak wyzej
-prowadnice
-albo zacisk_tloczek stoi

ATE plastilube wchodzi w reakcje z guma, ktora puchnie- nie nadaje sie do elementow gumowych- nie smarowac tym prowadnic!

[bartekos]

Odkąd pamiętam ATE Plastilube był tutaj polecany,  m.in przez ciebie, również do smarowania prowadnic - skąd taka zmiana teraz?

Było pisane - bremszylinder do tłoczków a plastilube do prowadnic oraz  styku zacisk/jarzmo - klocek

 

Po jakim czasie od posmarowania prowadnic plastilube widac oznaki puchniecia osłon gumowych?

 

 

EDIT:

Jacek, w swoim temacie o regeneracji zacisków piszesz:

 

Tłoczki i uszczelnienia wewnętrzne smarowane pastą ATE Bremszylinder 
Sworznie pływające ATE Plastilube lub Bosch ( można sobie wybrać co kto lubi   )

Użytkownik bartekos edytował ten post 11:40, 28.06.2019

[stopi]

Ok. Dzięki za cenne porady! Obstawiam pozapiekany zacisk hamulca z tyłu. Jeszcze pytanko: jakiego rozmiaru jest śruba, ta która trzyma tarczę w centrum koła na tyle? Największy klucz nasadowy mam 34mm chyba...

 

Czy smaru miedzianego (spray) możnaby użyć ewentualnie do przesmarowania prowadnic zacisku po wcześniejszym wyczyszczeniu? Pod ręką też mam smar grafitowy bądź "tradycyjny", gęsty.

[stopi]

Ups.. nie było pytania o śrubę Właśnie zobaczyłem film na YT i wychodzi, że nie ma konieczności demontażu tego z osi Tarcza schodzi ze szpilek

[Statom]

He, he...

Czy smaru miedzianego (spray) możnaby użyć ewentualnie do przesmarowania prowadnic zacisku po wcześniejszym wyczyszczeniu?

O to też lepiej nie pytaj...


Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[Edson]

Grubooo

[Maxell]

Odkąd pamiętam ATE Plastilube był tutaj polecany,  m.in przez ciebie, również do smarowania prowadnic - skąd taka zmiana teraz?

Było pisane - bremszylinder do tłoczków a plastilube do prowadnic oraz  styku zacisk/jarzmo - klocek

 

Po jakim czasie od posmarowania prowadnic plastilube widac oznaki puchniecia osłon gumowych?

 

 

EDIT:

Jacek, w swoim temacie o regeneracji zacisków piszesz:

 

Tłoczki i uszczelnienia wewnętrzne smarowane pastą ATE Bremszylinder 
Sworznie pływające ATE Plastilube lub Bosch ( można sobie wybrać co kto lubi   )

tak jak było wcześniej napisane, plastilube nie chroni elementów gumowych, więc można używać tego smaru tylko do smarowania powierzchni stykowych klocek - zacisk i nigdzie więcej, do prowadnic i tłoczków uzywamy smaru bremszylinder, to wszystko jest opisane w instrukji dotyczacej tych smarów

Użytkownik Maxell edytował ten post 19:06, 28.06.2019

[bartekos]

tak jak było wcześniej napisane, plastilube nie chroni elementów gumowych, więc można używać tego smaru tylko do smarowania powierzchni stykowych klocek - zacisk i nigdzie więcej, do prowadnic i tłoczków uzywamy smaru bremszylinder, to wszystko jest opisane w instrukji dotyczacej tych smarów

 

http://www.ate-info....lastilube-35-ml

 

Pasta Plastilube jest niezastąpionym środkiem do nakładania na prowadnice zacisków i klocków hamulcowych, smarując je oraz chroniąc je przed korozją.

Sekcja "Zalety" cytuję: "współgra z wszystkimi metalami oraz materiałami uszczelek"

[Maxell]

tu jest to dokładnie opisane jaki smar jest do czego  http://www.hamulce.net/smary.pdf

Użytkownik Maxell edytował ten post 20:09, 28.06.2019

[bartekos]

OK, a to? Ze strony producenta:

 

http://www.ate-info....lastilube-35-ml

Sekcja "Zalety" cytuję: "współgra z wszystkimi metalami oraz materiałami uszczelek"

 

EDIT: mam w domu tubkę Plastilube - rzeczywiście jest na niej napisane, żeby nie smarować "częsci gumowych"...

Nic już nie kumam z tego. Nawet Seth ma info na swojej stronie:

 

http://www.accordklu...anie-proszkowe/

 

Tłoczki i uszczelnienia wewnętrzne smarowane pastą ATE Bremszylinder 
Sworznie pływające ATE Plastilube lub Bosch ( można sobie wybrać co kto lubi   )

Użytkownik bartekos edytował ten post 20:00, 28.06.2019

[Maxell]

na elektrodzie pisali że plastilube w bardzo cienkiej warstwie ma tendencje do tworzenia twardej powierzchni przez co nie przykleja sie do tego kurz i piasek, a jak w prowadnice zacisku to nawalimy to wiadomo że nie stwardnieje i też będzie działał ale jak zareaguje z gumą to nie wiadomo, więc lepiej tego nie stosować tam gdzie jest guma. I na te inne powierzchnie co jest zalecany nakładami bardzo cienką warstwę plastilube, żeby mógł sobie stwardnieć i lepiej to chronić.

Użytkownik Maxell edytował ten post 20:34, 28.06.2019

[Seth]

ATE plastilube od dwoch lat nie uzywam- sprawdzone ze powoduje puchniecie elementow gumowych. Sam w sobie jest swietny, ale reaktywnosc z guma go u mnie wyeliminowala.
niby gumki sa cale, niby wszystko dziala ale jednak spuchnieta gumka z czasem sie rozejdzie, albo bedzie nieszczelna.
to ze kiedys cos polecalem, nie znaczy ze teraz nie ma lapszych srodkow
Kiedys byl tylko ATE, obecnie jest wiecej - permatex, ceramiczne smary, bosch , trw -
permatex- najdrozszy, ale faktycznie swietnie sie spisuje
bosch- bardzo dobry, i go stosuje zwykle
cx80 ceramiczy- rowniez swietny, ale brudzi na bialo