[discusec]

Witam.
Niestety wczoraj uszkodziłem sobie oponę w sposób widoczny na foto.
Uszkodzony jest w głównej mierze rant ochronny felgi i delikatnie ścięta opona.
Oponyb sa w miarę nowe i szkoda mi sie ich pozbywac. Czy da się z takim defektem bezpiecznie poruszac czy absolutnie nie.
Jeżeli nie to trudno, kupię 2 nowe.
Dzięki z góry za odpowiedź.

[triksi]

Zerwało tylko rant ochronny jeśli nie ma większych uszkodzeń śmiało możesz jeździć . Sam z podobnym uszkodzeniem śmigam już rok . Założyłem nówki felgi i opony i po 3 dniach zahaczyłem krawężnik byłem strasznie zły bo prawko mam już kilkanaście lat i nigdy nawet nie zadrapałem felgi

[KulawyJohn]

Będzie żyła uszkodzenie tylko wizualne.


Każdy samiec alfa nosi blizny

[discusec]

Będzie żyła uszkodzenie tylko wizualne.
Każdy samiec alfa nosi blizny

Szczerze to już się rozglądałem za jedną używaną sztuka w dobrym stanie ale widzę, że ciężko o taki towar w uzywce.

Użytkownik discusec edytował ten post 12:25, 14.06.2019

[MahaRadza]

Już wolałbym chyba jeździć z tak uszkodzoną oponą niż iść w używkę, to jest loteria.
Jeśli opony nowe to kup tylko jedną nową.

[Madoy]

 

Zobacz pod tym ścięciem czy poszło coś w głąb opony czy jest na płasko, jak płasko to ja bym jeździł

[discusec]

 
Zobacz pod tym ścięciem czy poszło coś w głąb opony czy jest na płasko, jak płasko to ja bym jeździł

Nie. Nie. Tutaj jest tylko ryska. Nie pod,lo nic do środka opony. Zostala tylko scieta od krawęznika.

[senior]

Nie. Nie. Tutaj jest tylko ryska. Nie pod,lo nic do środka opony. Zostala tylko scieta od krawęznika.

 

Sprawdź tę oponę u porządnego oponiarza w Krakowie  (nie u "wulkanizatora przy myjni pana Janusza") - w W-wie mógłbym Ci takiego wskazać .

Jeżeli śmigasz po Krakowie, to nie ma sprawy. Natomiast jeżeli zdarza Ci się jeździć po A4 lub wypuszczasz się na Autobahn u naszych sąsiadów, to w razie jakiejkolwiek sytuacji awaryjnej będziesz miał duży problem z rzeczoznawcą Twojego Towarzystwa Ubezpieczeniowego 

Użytkownik senior edytował ten post 00:51, 16.06.2019

[ARTurde]

Sprawdź tę oponę u porządnego oponiarza

W jaki sposób ten porządny oponiarz to sprawdzi?

[discusec]

W jaki sposób ten porządny oponiarz to sprawdzi?

Właśnie. Nikt tego nie sprawdzi. Nikt mi nie da gwarancji, że nic się nie stanie. Druga sprawa, co ma do tego rzeczoznawca?

[perszing81]

Podepnę się do tematu bo mam podobny dylemat:
<a href=https://zapodaj.net/...608AC5.jpeg</a>
<a href=https://zapodaj.net/...FBFA53.jpeg</a>
To dwie różne opony pierwsza tył druga przód
Co myślicie obleci czy trzeba zmieniać?
Opona dunlop blue response 3letnia. Ogólnie słabo wyglądają wszystkie 4ry jak chodzi o stopień zużycia. Muszę powiedzieć ze zawiodłem się na tych Dunlopach. Chce je jednak dojeździć i przejść na wielosezon. Pytanie czy jazda na tych oponach po autostradzie te 160 jest bezpieczna?

[gons]

bez urazy, ale ja bym je od razu wy******lił na śmietnik tak sparciałe gumy są po 3 latach?  te rozcięcia i pęknięcia dyskwalifikują te gumki z jazdy z prędkością większą jak 20 km/h 

[perszing81]

bez urazy, ale ja bym je od razu wy******lił na śmietnik tak sparciałe gumy są po 3 latach?  te rozcięcia i pęknięcia dyskwalifikują te gumki z jazdy z prędkością większą jak 20 km/h 

No też jestem w szoku - opona klasy premium kupiona na oponeo, rok produkcji 2016.

Może tak całkiem sparciałe to one nie są. Ale ta co ma głębokie uszkodzenie gdzie bebechy już widać to jest lekko wybrzuszona i myślę że to ją dyskwalifikuje.

To drugie długie rozcięcie wydaje się że jest powierzchowne.

Mimo wszystkie nie tego spodziewałem się po 3 latach eksploatacji i przejechaniu w lecie ok. 30tys km.

Zamówiłem już dwie nowe - była promocja na ostatnie sztuki Uniroyal Rainsport 3 94 Y XL - mam nadzieje że się sprawdzą lepiej niż te Dunlopy.

[accord034]

No ładnie w coś zapierdzieliłeś kołem

[Heromin]

Ostatnio coś mnie dopadło fatum i znowu kolejny wkręt w czole opony znalazłem. Opona jeszcze bieżnik ma nienajgorszy i zbyt stara nie jest więc, można ją naprawić ale teraz nie mam jak, z czasem krucho i co jakiś czas koło muszę dopompować, niestety. Średnica wkręta nie jest duża ale problem jest.
Czy te sznury wulkanizacyjne naprawiają opony tylko doraźnie i trzeba jechać do zakładu żeby oponę zdjęto i zatkano ją kołkiem od środka fachowo czy da się jeździć dłużej po takim sznurowaniu?

Użytkownik Heromin edytował ten post 08:21, 02.11.2020