[TomekVI]

Witam,

Jak w temacie zgasł mi na skrzyżowaniu i nie mogę odpalić. Wcześniej przez jakieś okolo 10 km był troche słabszy (stracił około 10% mocy). Jak kręcę rozrusznikiem to tak jakby załapywał ale odpalic nie mozna. Błędu zadnego nie pokazuje, cewke podmieniałem na inna nic nie pomogło. Kopułke i palec rok temu wymieniałem.

 

PS. czy cały aparat zapłonowy od 2.0 bedzie pasował do 1.8?

Pozdrawiam

Użytkownik TomekVI edytował ten post 16:44, 23.04.2019

[dargo]

Może wyłącznik uderzeniowy wyskoczył?

sprawdź czy jest iskra, czy pompa paliwa chodzi-przekaźnik pompy

aparat pasuje

Użytkownik dargo edytował ten post 17:03, 23.04.2019

[TomekVI]

Zapomniałem napisać najważniejszego mechanik stwierdził że jest SŁABA ISKRA. On z początku coś tam odzywał sie pochodził na jalowych z 2 sec i gasł, to wyłącznik uderzeniowy raczej odpada. Jak kręciłem to było czuc paliwo to pompa działa

[przemkowal]

Moduł lub cewka pewnie.
Bo kontrolka immo nie zaczyna wariowac?

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[TomekVI]

Moduł tzn?

Chodzi o kontrolke immobilaizera? Nie zauważyłem nic dziwnego

[Srebrny]

Rozrząd sprawdź.

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

[TomekVI]

myslałem o rozrządzie ale jakby przeskoczyl o 1 zabek to raczej odpalilby samochod, a jakby przskoczyl duzo to nie łapałby i jakies dziwne dzwieki wydawałby (uderzenia cylindra o zawór) a kreci normalnie

[Srebrny]

Nie ma co myśleć, tylko sprawdź.
Ja Ci nie życzę, ale tak się dzieje.

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

[TomekVI]

Sprawdze napewno. Trzeba wszystko eliminowac po kolei.

[TomekVI]

Postanowiłem zacząć do wymiany aparatu zapłonowego i naszczęscie okazało się ze to on zawiódł, samochód znowu jeździ.

 

Dzieki za podpowiedzi i pozdrawiam.