witam. sytuacja wygląda następująco ;
- 4 dni wstecz odpalając hanie, był charakterystyczny trzepotanie silnika jak przy wypadnietym zaplonie.
- nastepnego ranka zaczalem sprawdzac cewki, wyciągając każdą przy odpalonym aucie i tylko przy jednej okazalo ze nic sie nie dzialo ,a przy 3 pozostalych prawie zgasl ,wiec najwidoczniej uszkodzona.
- swiece maja przejchane 10 tys. ale sprawdzilem i wygladaj ok.
-gdy chcialem przeparkowac go to ciezko mi bylo jechac , musialem mocno wrzucac na obroty a i tak mi zgasl ze dwa razy
- nast. ranka dla sprawdzenia chcialem sprawdzic czy cud sie nie stal ,ale juz nie chcial odpalic , tylko krecil , wskazowka obrotow dochodzila do 400 max.
-zamowilem cewke
- dwa dni pozniej wymieniam cewke i dalej to samo , na wszeki wypadek nowe swiece wlozylem i dalej to samo , musialem podladowac aku po napiecie spadlo do 12.1 na zgaszonym, wiec aku pełne.
----- nie moge odpalic , kreci , dochodzi do 400 obrotow, tak jakby nie bylo zaplonu .( dodam ,ze od troche czasu mam tak , ze gdy wcisne glebiej pedal g. z niskich obrotow to lekko przydusza ok. 2.tys obr. i leci normlanie ,lecz nie zawsze)
ktos cos podpowie??
Użytkownik bjoern84 edytował ten post 18:49, 12.04.2019