Witam
Zaznaczam że przewertowałem forum ale nie znalazłem tego tematu więc jade a sprawa pilna
Otóż dziś wyjeżdżając tyłem na drogę włączyłem skrzynie na D i... nic. Auto stało na środku pasa a ja zgłupiałem. Dałem gazu na 4tys. i wtedy powolutku (bardzo) samochód zaczął jechać, rozpędził się do trzeciego biegu i koniec. Obroty na full a wbita trójka (nie jechałem na D3), przełączyłem na M a na wyświetlaczu nic, czarno. Myślałem że zaraz skrzynia mi się wysypie na ulicę. Zgasiłem samochód pod sklepem, wracam, odpalam (z myślą czy wrócę, czy dzwonić po lawetę) a tu cyk - działa wszystko. Olej wymieniony z 40tys temu, tylko zaobserwowałem że potrafi często poszarpywać przy zmianie z 1 na 2 i strasznie czasami przeciąga na obrotach, ale to myślałem że taka specyfikacja skrzyni. Jak coś wiecie to POMOCY bo auto potrzebne a boję się nim teraz dalej pojechać.