Ostatnio zapalił się check więc postanowiłem zobaczysz co jest przyczyną.
Komunikaty które przeczytałem mówią w wypadającym zapłonie na cylindrze 1,2,3.
Zamieniłem świece z cylindra 1 na 4 i odwrotnie.
Ponowny check i taki sam komunikat tylko że w cylindrach 2,3,4.
Jeden z forumowiczów powiedział że powinienem się rozglądać za kompletnym aparatem zapłonowym.
Dodam że auto jeździ normalnie nie przerywa,silnik nie drży itd.
Wymieniałem wcześniej świece zapłonowe (chyba sprzedawca źle je dobrał) Denso PKJ16CR-L11.
Jeżeli chodzi o sam aparat to chyba ciężko dostać używkę i do tego trafić jeszcze na działającą,dlatego zastanawiam się na wysłaniem mojego do naprawy?Co o tym myślicie?
Zawory będę regulował w pierwszej kolejności.
pzdr