Witam,
Zakładam nowy temat ze względu na to, że przejrzałem wiele tematów i w prawie wszystkich temat schodzi na inne objawy.
Pacjent to Accord VII 2.4 Manual. Słychać "terkotanie" przy przednim kole kierowcy w okolicach skrzyni biegów, po otwarciu maski wydaje się, że dźwięk dochodzi z pod pokrywy zaworów na biegu jałowym. Po wciśnięciu sprzęgła dźwięk w całości ustaje. Nie problemu z ruszaniem, wrzucaniem biegów itp. sprzęgło też nie łapie jakby inaczej niż wcześniej. Przy dodawaniu gazu "terkotanie" wzrasta. Dodatkowo zauważyłem delikatne huczenie na ruszaniu jedynką i późniejszym wrzuceniem drugiego biegu, przy trójce jakby huczenie ustaje. Co to może być? Sprzęgło całe do wymiany? Łożysko oporowe? Czytałem też o wysprzęgliku. Chciałbym początkowo sprawdzić czy uda się ten objaw terkotania naprawić tańszym kosztem niż wymiana sprzęgła bo wydaje się być w porządku. Co doradzicie? Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam
Witam , w moim Accordzie VIII po lifcie 2011 , objawy są bardzo podobne , terkotanie z okolicy sprzęgła , skrzyni , na biegu jałowym , cichnie po wciśnięciu pedału sprzęgła. Dodatkowo to terkotanie utrzymuje się podczas jazdy , szczególnie nasila się gdy silnik jest już rozgrzany, wtedy dźwięk jest naprawdę irytujący - wówczas pomaga tylko głośne radio , Najbardziej słychać to terkotanie w okolicy 3 tyś obrotów szczególnie podczas dynamicznego przyspieszania, od czasu do czasu da się usłyszeć ciche metaliczne piski jakby tarcie metalu które szybko zanika . Przeczytałem wszystkie odpowiedzi ale autor posta chyba nie napisał jaka była ostatecznie przyczyna terkotania. Moi mechanicy nie mają już pomysłu co może być , powodem terkotania. Może znajdzie się ktoś komu udało się naprawić tę usterkę. Szukam potwierdzenia gdyż w przeciągu roku skrzynia i sprzęgło były już zrzucane dwa razy. Pierwszy raz poprzedni właściciel wymienił kompletne sprzęgło wraz z łożyskiem oporowym, auto przejechało na nowym sprzęgle około 10 000 km , drugi raz rozbierali już moi mechanicy ,bo właśnie terkotało i trzęsło budą - za trzęsienie budą odpowiedzialna była skrzywiona półoś - po regeneracji problem z trzęsieniem budy znikł. Ale terkotanie pozostało , mechanicy którzy mi to naprawiali wymienili ponownie łożysko oporowe bo było rozklekotane - choć po 10 000 km , to trochę dziwne jedyna poprawa po wymianie łożyska oporowego to terkotanie z mniejszą częstotliwością . Sprzęgło oglądali ze wszystkich stron i nic nie znaleźli stwierdzili że jest jak nowe.Ostatnim razem gdy do nich pojechałem to podejrzewali wysprzęglik, kopułkę , gdyż jego końcówka ma silne wibracje drgania których normalnie nie powinno być, ale po rozebraniu i porównaniu z nowymi częściami nic nie znaleźli żadnej wady , nic nie wymienili , narazie sprawdzają to w ramach gwarancji ale brakuje im już pomysłów a terkotanie z czasem się nasila.Jeśli ktoś miał podobny problem i udało się go rozwiązać to proszę o podpowiedź. i ewentualne potwierdzenie czy to była na pewno wina łożyska wałka sprzęgłowego skrzyni biegów.