[bladymir]

Właśnie skończyłem lekturę tego działu oraz kilku innych stron  i ...... jestem głupszy niż byłem oO

Za dużo sprzecznych opinii, porozrzucanych po różnych tematach.

Posiłkowałem się tą stroną w celu doboru szerokości i ET:

https://rozmiaropon....nda/accord/2003

 

Auto to Honda Accord VII 2003r. 2.4 Type S (CL9) na fabrycznym zawieszeniu.

Obecnie OEM felgi 16", które zostawię na zimę.

 

Na początku zastanawiałem się w ogóle czy 17" czy 18" i "na razie" skłaniam się ku 18".

 

 

Podam kilka kombinacji jakie znalazłem:

1) felgi 18x7,5j ET 45 + opony r18/45/225   - nie za duży profil? (różnica względem kół 16" jakie teraz mam to chyba +4%, a to już chyba za dużo)

2) felgi 18x7,5j ET 45 + opony r18/40/225  - ta opcja pojawiała się kilka razu jako optymalna, ale czy na takim profilu da się w miarę "normalnie" jeździć po dziurawym mieście?

3) felgi 18x8j ET 45 + opony r18/40/225 - nie za wąska opona do takiej szerokości felgi? i czy felga nie za szeroka do tego samochodu?

4) felgi 18x8j ET 45 + opony r18/35/235 - tu wydaje mi się, że to już trochę za niski profil na nasze drogi

5) felgi 18x7j ET 50 + opony r18/45/225 - nie będzie to wyglądało jak balon na wąskiej feldze i czy felga ogólnie nie za wąska?

 

Najbardziej skłaniam się ku opcji nr 2)

 

A może lepiej będzie kupić 17" ?

Wtedy :

1. felgi 17x7j ET 55 +opona r17/45/215

2. felgi 17x7,5j ET 45  +opona r17/45/225

3. felgi 17x7,5j ET50 +opona r17/45/225

 

Sam wygląd, kolor itp. pozostawiam sobie bo to już kwestia gustu. Chodzi mi wyłącznie o kwestie techniczne.

 

Co innego suche dane, a co innego późniejszy faktyczny wygląd na aucie.

Chodzi mi o to, żeby nic nie obcierało, nie wystawało z nadkoli (nie chce się szarpać z diagnostą czy ewentualną kontrolą), ale też nie za bardzo schowane, bo to też chyba nie wygląda zbyt dobrze.

i jeszcze kwesta homologacji. Powiem szczerze, że nie znalazłem konkretnych informacji.

 

Pomóżcie.

Dodam, że nie zamierzam obniżać zawieszenia. Którą opcje wybrać, żeby to jakoś wyglądało. A może jakaś całkiem inna. Jakie kombinacje macie w swoich autach. Fotki mile widziane, jeśli ktoś ma pod ręką.

Z góry dzięki za pomoc i opinie.

Użytkownik bladymir edytował ten post 19:57, 04.03.2019

[crony]

odnosze wrazenie jakbys w ogole nie czytal tych tematow, gdzie odpowiedzi na wiekszosc twoich pytan sa, chyba ze na prawde nic nie zrozumiales, bo twoje pytania sa tak obszerna kwestia, ze w sumie trzeba by bylo skopiowac wszystkie stworzone dotychczas tematy i wkleic jeszcze raz tu, na prawde o nic nowego nie zapytales, co roku ludzie pytaja o to samo i to na prawde jest lacznie ze zdjeciami,

 

przykro mi ze tak ci "odpowiedzialem", dopisze moze troche merytoryki od siebie

 

najpierw piszesz ze kwestie wyglada pozostawiasz sobie, bo kazdy am swoj gust, a potem pytasz jaka opcje wybrac zeby to jakos wygladalo, 

podstawowa rzecz

18 bez obnizenia od razu odpada jesli ma to jakos wygladac

17 bez obinizenia z reszta tez dosc slabo, 

musisz sie anjpierw zdecydowac jaka wielkosc kol, a potem celowac w szer, et itp

[KulawyJohn]

Bez obniżania zdecydowanie 17" bierz. I pójdź w opcję 2.

[PabloWschowa]

Jak chcesz jezdzic po dziurawym mieście to został bym na 16 z dobra guma.

Jeśli chodzi o wygodę na 18 tragedii nie ma ale przed każda większa dziura zwalniasz.., jest sztywno , czuć nawierzchnie.

Bez obniżenia tak jak pisał Crony będzie słabo.

 

felgi 18x7,5j ET 45 + opony r18/40/225  

felgi 18x8j ET 45 + opony r18/40/225

 

Jeśli 18 przy tym co powyżej bym został , ale bez obniżenia jest słabo nawet bardzo jeśli chodzi o wygląd , jeśli chcesz w miarę seryjnego komfortu zostań na tym co masz. Wszystkie et z przedziału 50-55 odpuść bo tył mocno sie chowa .

[rafal86]

jeśli nie chcesz gleby i komfort to tak jak koledzy radzą weź 17". Ja mam niewiele obniżoną Hondę, felgę 17'' 8j ET45 i nic nie wystaje poza obrys, schowane też w nadkole koła nie są. To taki komprois między wyglądem a jako takim komfortem.