Cześć,
Niedawno zwróciłem uwagę, że nie mogę zamknąć ani otworzyć Tourera kluczykiem. Kluczyk włożę, ale nie dam rady obrócić w żadną stronę.
Próbowałem psiknąć gerwazym oraz lekko WD40, ale całkowicie bez rezultatów.
Istnieje możliwość, że ktoś wymieniał klamkę lub bębenek jest rozwalony (albo nawet całe drzwi bo śruby były ruszane).
Mam w planach wygłuszenie drzwi i wolałbym rozebrać zamek i klamkę zanim wszystko zalepię
Pytanie do was, czy jest szansa dostosować inny bębenek do mojego klucza czy czeka mnie wymiana kompletu (kluczyki, stacyjka itp)?
Chyba że jest to jakaś powszechna sprawa z niedziałającym kluczykiem...