[jacant]

u mnie sie tak dzieje jak zgasnie na gazie np jak za szybko przelacze i wtedy zeby ponownie zapalic to trzeba krecic dlugo....

[accord 1.6]

Też posiadam w Accordzie gaz z holenderski i też nieraz są cyrki. Kiedyś było tak że jak się rozgrzał to nie chodził na gazie nie przełączał się w ogóle i mrygała czerwona kontrolka(taki sam przełącznik jak na zdięciach) zimą było lepiej bo zapalał na benzynie i po jakimś jak sie troche rozgrzał na gaz. Jeździłem po różnych gazownikach i nikt nie podejmował się w końcu sam rozebrał cały en wtryskiwacz z tymi dwoma złaczami co jest na zdięciach na pierwszej stronie i był jeden styk odlutowany zlutowałem i elegancko chodzi ciepły pali itp. Tylko już się zimno robi i rano zapala na benzynie i dopiero trochę się nagrzeje i gaz się włącza. I tak myśle czy to normalne?? czy powinien odrazu na gaz ie palićbo potem pali na gazie jak ciepły.

[Lechuuu]

Jak Ci pali na zimnym na benzynie a po przejechaniu jakiegoś krótkiego dystansu przełącza Ci na gaz to jest OK. U mnie się działy cyrki że zbyt późno przełączał mi na gaz, w tym wtryskiwaczu jest termistor który odpowiada za odczyt temperatury, u mnie on pokazywał za niską temperaturę o jakieś 15 stopni... problem już rozwiązałem i w obecnych warunkach pogodowych przełącza mi po przejechaniu około 400 metrów. Tylko że od jakiegoś czasu zaczęło znowu coś szwankować... jak silnik zimny to Accord nie chce normalnie jechać na gazie... szarpie, przerywa i gaśnie... po dłuższej jeździe wszystko wraca do normy i na rozgrzanym silniku już jest wszystko OK. Jak to u Ciebie wygląda, też szarpie Tobie na zimnym silniku jak jedziesz na gazie? Najgorsze że gaśnie na wolnych obrotach... na jakiejś krzyżówce może być niewesoło :-/

[accord 1.6]

Jak rano go zapale(zimny silnik) i na przełączniku jest ustawiony gaz to zapala ale mryga kontrolka czerwona i jak przejada kilometr nieraz wiencej nieraz mniej to przełącza się na gaz dopiero. Nie nic nie szarpie chodzi normalnie. Przedtem potrafił szarpać gasnąc jak się przerzucał z benzyny na gaz. Teraz na zimę myśle załorzyć jakąś przesłone na chłodnice szybciej sie nagrzeje i może szybciej sie przełączy na gaz A jak doszłeś że to jest ten TERMISTOR?? i czy go wymieniłeś czy zrobiłeś coś z nim??

[pablo.see]

Lechuuu, jak nie kijem to pałką. Jeden problem rozwiązałeś, drugi powstał. Nie smuć się nie jesteś jedyny z takim problemem. Jak są słabe korekty po temperaturze lub ich brak, to będzie szarpało na zimnym silniku. Dobry sterownik i dobry reduktor i problemów być nie powinno.

[Lechuuu]

pablo.see, nowy reduktor do mojej instalacji to koszt 950 zł, więc nie ma takiej opcji by się w to pakować tym bardziej że w przyszłym roku muszę wymienić butlę bo homologacja się kończy... więc kolejne 600-700 zł pójdzie... do tego jeśli mi padnie wtryskiwacz to jest kolejny 1000... razem już 2600... za 3 tysiaki mam konkretną instalację i wiem że jak mi ją założą to nie będzie problemów... tylko kupując to co kupiłem liczyłem że jakoś to będzie w miarę porządnie chodzić... a tu lipa... w lecie było wszystko oki, przyszły chłody i się wszystko sypie... Ale

Jak są słabe korekty po temperaturze lub ich brak, to będzie szarpało na zimnym silniku.

to co napisałeś dało mi do myślenia... chodzi Ci o to że ten czujnik temperatury działa nieprawidłowo? Być może wiem w takim razie w czym tkwi przyczyna...

[pablo.see]

Chodzi mi o program w sterowniku. Nie to co widzisz na komputerze, tylko kod zapisany w mikroprocesorze. A skąd wiesz jaką temperaturę pokazuje? Podłączałeś się komputerem pod sterownik?

[Lechuuu]

Byłem u gazownika... on go podłączył pod komputer i w jego warsztacie pokazywało mu -1 stopień gdzie w ogólnie w warsztacie było koło 15 stopni... on doszedł do wniosku że uszkodzony jest czujnik temperatury... chciał go zastąpić innym, ale po podłączeniu innego czujnika okazało się że to nie działa i pokazuje temperaturę -40 stopni... Nie chciałem gazownikowi nic mówić że ma źle narysowany schemat i według niego źle ma połączenia wykonane (podłączył czujnik pomiędzy wejście sygnału temperatury a plus zasilania 5V a miało być wejście sygnału temperatury i do masy) i zrobiłem po swojemu w domu... zaczęło to działać i przełączał się jak należy... tylko że ten czujnik można jeszcze podregulować i być może wtedy to szarpanie i gaśnięcie mogłoby już nie występować... Kabel do instalacji mam bo sobie zrobiłem, soft na necie też znalazłem, przydałoby się teraz wziaść PCta do garażu i się podpiąć pod instalację i zobaczyć jakie ma teraz wskazania ten czujnik i wyregulować i powinno być OKi, tylko że zimno w garażu i nie chce mi się tam grzebać i kompa zanosić :-/ I jeszcze jedno, instalka AG nie posiada jakiejkolwiek opcji konfiguracji, wybiera się tylko określoną mapę pod dany model samochodu...

[djdrako16]

witam jestem tu nowy i jakby co to proszę nie krzyczeć na mnie od razu:). niedawno nabyłem Hondę z holenderską inst. gazową i problem jest w niej taki że jak chodzi na gazie to na luzie jak stoi to jest ok(no może leciutko faluja obroty) ale jak wrzucę bieg i dodam gwałtownie gazu to potrafi mi gaz strzelić i zacząć rzucać samochodem ale dzieję sie tak tylko w pewnym zakresie obrotów (750-2500)(2500-3500 zanika już to) i głównie na niskich biegach. nie wiem co z tym począć, silnik 1.6 niby 140 tys. przejechane ale chyba cofnięte było:/ PROSZĘ POMOCYYYY

[Glinuś]

Wnioskuję,że masz instalację II gen? Powodem strzelania jest dopalające się paliwo w kol wydechowym bo któraś świeca źle pali (padnięty przewód wysokiego napięcia w momencie "wahnięcia zaworów" ( oba są uchylone )płomień przedostaje się do kol ssącego,który jest wypełniony mieszanką no i jest strzał.A jeżeli świece i przewody masz dobre to wygląda to tak, jakby silnik dawał sygnał o bogatszej mieszance, silniczek krokowy zwiększa dopływ gazu, ale robi to albo zbyt gwałtownie, albo po prostu daję go zbyt dużo.Wniosek jest jeden na początek regulacja u dobrego gazownika-on Ci prawdę powie

[luki862]

witam, ja rowniez mam taka sama instalację gazowa (AG) jak kolega Lechuuu. do dzisiaj wszystko było ok, ale zabralem się za wymiane zarowek podswietlenia i przy demontazu calego tego plastiku dookola zegarow musialem odpiac przelacznik gazu, gdy wszystko poskladalem 'do kupy' to gaz wogole sie nie wlacza (zero reakcji po przelaczeniu przelacznika - zadne diody się nie swieca, zupelnie NIC się nie dzieje) przelacznik przelacza (tzn po pstryknieciu w polozenie LPG jest zwarcie pomiedzy dwoma kabelkami ktore tam wchodza). pomiedzy tymi dwoma kabelkami jest napiecie ok 3,8V. Ma ktoś jakieś pomysly? patrzylem to raczej wszystko jest podociskane i teoretycznie powinno byc ok, ale nie jest;/ bardzo proszę o pomoc.

[jacant]

moze przekaznik sie zepsul ?

[michael79]

witam, ja rowniez mam taka sama instalację gazowa (AG) jak kolega Lechuuu. do dzisiaj wszystko było ok, ale zabralem się za wymiane zarowek podswietlenia i przy demontazu calego tego plastiku dookola zegarow musialem odpiac przelacznik gazu, gdy wszystko poskladalem 'do kupy' to gaz wogole sie nie wlacza (zero reakcji po przelaczeniu przelacznika - zadne diody się nie swieca, zupelnie NIC się nie dzieje) przelacznik przelacza (tzn po pstryknieciu w polozenie LPG jest zwarcie pomiedzy dwoma kabelkami ktore tam wchodza). pomiedzy tymi dwoma kabelkami jest napiecie ok 3,8V. Ma ktoś jakieś pomysly? patrzylem to raczej wszystko jest podociskane i teoretycznie powinno byc ok, ale nie jest;/ bardzo proszę o pomoc.

Elektrozawory załącza?? Na wiązce powinieneś mieć 1 lub 2 bezpieczniki sprawdź je w pierwszej kolejności.

[ Dodano: 2010-03-02, 10:08 ]

witam jestem tu nowy i jakby co to proszę nie krzyczeć na mnie od razu:). niedawno nabyłem Hondę z holenderską inst. gazową i problem jest w niej taki że jak chodzi na gazie to na luzie jak stoi to jest ok(no może leciutko faluja obroty) ale jak wrzucę bieg i dodam gwałtownie gazu to potrafi mi gaz strzelić i zacząć rzucać samochodem ale dzieję sie tak tylko w pewnym zakresie obrotów (750-2500)(2500-3500 zanika już to) i głównie na niskich biegach. nie wiem co z tym począć, silnik 1.6 niby 140 tys. przejechane ale chyba cofnięte było:/ PROSZĘ POMOCYYYY

Dokładnie tak jak powiedział Glinuś, za bogata mieszanka pewnie lub układ zapłonowy, zróbto jak najszybciej jak nie chcesz narobić dużych szkód/.

[luki862]

po przelaczeniu przelacznika nie dzieje się zupełnie NIC, nic nie cpyka nic się nie zalacza nic nie swieci. Sam przelacznik jest raczej doby - po przelaczniu go w pozycji "LPG" zwiera 2 piny do ktorych wchodza 2 kabelki. zaraz poszukam tych bezpiecznikow - zobaczymy


dobra... moj problem nieaktualny, az glupio się przyznawac - pomylilem kabelki jak podpinalem. Juz jest ok, ale i tak dzieki za chec pomocy:)