Skocz do zawartości


RODO w HAKP

Zdjęcie

Łańcuchy śniegowe

łańcuchy na koła śniegowe zima

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
14 odpowiedzi w tym temacie

#1 User32

User32
  • Forumowicz
  • 135 postów
  • Skąd:Wroc
  • Silnik:1.8
  • Wersja:LS+
  • KM:136
  • Paliwo:PB
  • Rok:2000
  • Nadwozie:CH6
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 17:57, 31.12.2018

Czołem,

macie jakieś doświadczenie z łańcuchami na koła? Na w-end wybieram się do Szklarskiej i zastanawiam się, czy się w takowe nie wyposażyć raz że zima, góry, niby ma padać śnieg, rodzina na pokładzie...Warto wgl? Jeśli tak, to czym się kierować przy wyborze? 

Z góry dzięki za szybki odzew!

 


  • 0

#2 przemkowal

przemkowal
  • Administrator
  • 8870 postów
  • Skąd:Wrocław
  • Silnik:2,2
  • Wersja:Tourer
  • KM:140
  • Paliwo:ON
  • Rok:2005
  • Nadwozie:CN2
Reputacja: 109
Wzorowa

Napisano 21:26, 31.12.2018

Jak masz opony zimowe porządne i w dobrym stanie to bym nie kupował. Na nowej zimówce do 20cm śniegu na drodze pójdziesz byle byś nie szarżował z gazem. Jak coś to kup trytytki grube i w razie konieczności wystarczą.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
  • 0

#3 User32

User32
  • Forumowicz
  • 135 postów
  • Skąd:Wroc
  • Silnik:1.8
  • Wersja:LS+
  • KM:136
  • Paliwo:PB
  • Rok:2000
  • Nadwozie:CH6
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 11:53, 01.01.2019

Dzięki za tipa, nie pomyślałem o dużych zipperkach, a faktycznie mogą dać radę, poszukam czy są do dostania w okolicy.

Opony wg mnie bdb, Dunlop WinterSport 5 po 2 sezonach, czyli z moją jazdą mają przelotu mniej niż 10k km.


  • 0

#4 KulawyJohn

KulawyJohn
  • Administrator
  • 1615 postów
  • Skąd:KSU powiat suski
  • Silnik:2.4
  • Wersja:Type-S
  • KM:201 z groszami
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2008
  • Nadwozie:CU2
Reputacja: 53
Wzorowa

Napisano 12:08, 01.01.2019

Niewielki przelot, powinny dawać radę ;) A w razie konieczności, to tak jak Przemek pisał - zapas grubych trytek w bagażniku i wszędzie wjedziesz. No i coś do ich odcięcia jeszcze :D
  • 0

Pozdrawiam Grzegorz - górolicek śmiesek :)
Moja "Czarnula"

"Być górolem - to nie po górolsku godać.
Górolsko ślebodę trza tajsi w sercu chować!
Nie tyn jest górolem, co mo parzynice,
Nie tyn, komu gorset zdobio łostrężnice.
Jeno tym górolem, kto w górach serce swe łostawił,
W wąziutki szczelinie granitym zastawił"


#5 przemkowal

przemkowal
  • Administrator
  • 8870 postów
  • Skąd:Wrocław
  • Silnik:2,2
  • Wersja:Tourer
  • KM:140
  • Paliwo:ON
  • Rok:2005
  • Nadwozie:CN2
Reputacja: 109
Wzorowa

Napisano 12:31, 01.01.2019

Wg mnie wystarczą bezproblemowo oponki. Na 2 letnich nokianach wyciągałem się pod górę po lodzie prawie. Ważne żeby wysoki bieg i niskie i obroty trzymać żeby nie zerwać przyczepności.
A jak opony nie wystarczą tobie to uwierzyć mi będzie przed tobą 20 na łysych gumach pchających się na siłę i prawie w rowie lub już leżących w rowie więc i tak nie przejdziesz

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
  • 0

#6 Statom

Statom
  • Klubowicz
  • 7195 postów
  • Skąd:Łódź
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Comfort
  • KM:155
  • Paliwo:PB
  • Rok:2004
  • Nadwozie:Tourer
Reputacja: 87
Wzorowa

Napisano 22:43, 01.01.2019

Hej :)
Od 5-ciu lat jeżdżę w polskie góry na narty i mimo, że mam w bagażniku łańcuchy to nigdy ich nie użyłem, a warunki były czasami ekstremalne. Dobre zimówki zawsze wystarczyły (chociaż czasami trzeba było się wznieść na wyżyny umiejętności), w moim wypadku były to Goodyear'y UG8, teraz UG9.
Co ciekawe znajomy był 2 razy na letnich i też dał radę (w drodze na stok jest kilka konkretnych podjazdów i zjazdów i to na lokalnych drogach odśnieżanych ew. przez mieszkańców).

Pozdrawiam
Tomek

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  • 0

#7 User32

User32
  • Forumowicz
  • 135 postów
  • Skąd:Wroc
  • Silnik:1.8
  • Wersja:LS+
  • KM:136
  • Paliwo:PB
  • Rok:2000
  • Nadwozie:CH6
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 08:06, 02.01.2019

Dzięki Pany. Wygląda więc na to, że powinno obejść się bez tego dobrodziejstwa. Zmierzę obwód pod trytytki i poszukam dziś/jutro, więcej czasu nie mam. A o januszkach na letnich/lysych to jakoś nie pomyślałem, choć jak warunki się faktycznie pogorszą tak, jak zapowiadają, to może być ciekawie :)


  • 0

#8 slasz129

slasz129
  • Forumowicz
  • 1326 postów
  • Skąd:rzeszów
  • Silnik:2.4
  • Wersja:type s
  • KM:270KM 285Nm
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2003
  • Nadwozie:CM2
Reputacja: 20
Super

Napisano 11:23, 02.01.2019

Nie wiem gdzie jeździcie w zimie ale ja z pod domu mam juz  ciężko i super zimowki mozna sobie w d.. czasem wsadzic.

ciekawostka taka że najlepiej mi sie nowe biezniki spisuja na duzym sniegu. łańcuchy nie raz poszły w ruch ale na weekend to pomysl o tych duzych trytytkach bo ci sie to raz przyda a szkoda na łańcuchy tyle kasy.

setki razy do przodu auto nie pojdzie to sie jedzie tyłem. pewnie dlatego wiekszosc sasiadów ma 4x4.

i nie gadajcie głupot o dobrych zimowkach ze zalatwia sprawe, bo chyba nie wiecie co mowicie.


Użytkownik slasz129 edytował ten post 11:24, 02.01.2019

  • 0

Crystal Black Pearl CD7 http://www.accordklu...t=11836&start=0


#9 KulawyJohn

KulawyJohn
  • Administrator
  • 1615 postów
  • Skąd:KSU powiat suski
  • Silnik:2.4
  • Wersja:Type-S
  • KM:201 z groszami
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2008
  • Nadwozie:CU2
Reputacja: 53
Wzorowa

Napisano 12:40, 02.01.2019

Wiem co mówię. Mieszkam w górzystym terenie i miałem sporo okazji nauczyć się brodzenia w śniegu tak, by na górkę wjechać, ku zdziwieniu Januszy stojących w poprzek lub w rowach :D dobry bieżnik naprawdę dużo może zdołać, a do warunków super ekstremalnych warto mieć trytki ;)
  • 0

Pozdrawiam Grzegorz - górolicek śmiesek :)
Moja "Czarnula"

"Być górolem - to nie po górolsku godać.
Górolsko ślebodę trza tajsi w sercu chować!
Nie tyn jest górolem, co mo parzynice,
Nie tyn, komu gorset zdobio łostrężnice.
Jeno tym górolem, kto w górach serce swe łostawił,
W wąziutki szczelinie granitym zastawił"


#10 Srebrny

Srebrny
  • Forumowicz
  • 694 postów
  • Skąd:Polska
  • Silnik:2.0
  • Wersja:LS
  • KM:147
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2000
  • Nadwozie:CG9 sedan
Reputacja: 13
Dobra

Napisano 16:08, 06.01.2019

Albo sznur, nie musi być bardzo gruby.
Zaletą jest to, że można wielokrotnie użyć.

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka
  • 0

#11 User32

User32
  • Forumowicz
  • 135 postów
  • Skąd:Wroc
  • Silnik:1.8
  • Wersja:LS+
  • KM:136
  • Paliwo:PB
  • Rok:2000
  • Nadwozie:CH6
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 09:52, 07.01.2019

Pojechałem, dojechałem i wróciłem.

Przed wyjazdem kupiłem opaski, największe jakie mieli (9x610 mm). które i przy przedwyjazdowych przymiarkach okazały się za krótkie, by zapiąć je na kole 15 cali 195/65. Zabrałem więc ze sobą trochę krótkich i cienkich i w ten sposób wymusić wydłużenie całości o brakujące max 5 cm. Łańcuchów nie kupiłem.

 

Najwięcej problemów - z resztą zgodnie z własnymi oczekiwaniami - było z podjazdem pod sam pensjonat. Krótszą, bardziej stromą stroną, nie udało mi się podjechać wyżej niż do połowy, tyle dobrego, że przy zjeździe tyłem koła się nie blokowały i byłem w stanie zjechać w sposób kontrolowany, a nie w ślizgu, tuż nad urwiskiem i potoczkiem..

Podjazd od drugiej - nieco łagodniejszej strony - już się udał. Niestety, o żadnym nabieraniu prędkości nie było mowy z racji na niewielki mostek, pod którym płynął wspomniany potoczek. Zaraz za mostkiem był skręt w zasadzie o jakieś 60-70 stopni i od razu podjazd. Oczywiście, ani ten, ani ostrzejszy podjazd nie były odśnieżane, nie były posypane (sól to rozumiem, że może przyrodzie zaszkodzić, ale piasek, albo trochę popiołu...?), toteż przy najeździe innym niż prowadzi koleina zaraz zarzucało tyłkiem.

 

Z kolei na wyjazd nie mogliśmy wyjechać - w sb temp na plusie, roztopy i wszędobylski deszcz, z wieczora minusy, w nocy śnieg, także gdy już odśnieżyłem auto, okazało się, że czeka na mnie jeszcze lodowa skorupa (odmrażaczowi musiałem pomagać skrobaczką, która nieoczekiwanie nie przetrwała tej próby). Chwilę wcześniej pomagałem wypychać inne auto, sam zaś - po kilku nieudanych próbach ruszenia - skorzystałem z patentu z wycieraczkami gumowymi, które odwróciłem i podłożyłem pod przednie koła. Wyjechałem, wytrzepałem wycieraczki, wsadziłem na pokład i pojechaliśmy.

 

Główne drogi zdecydowanie nie na łańcuchy. Parkingi, podjazdy, zajazdy i inne lokacje często w takich zaspach, że bez pługa z przodu to szkoda auta by próbować wjeżdżać. Następna zima raczej nad morzem ;)


  • 0

#12 Beryl

Beryl
  • Forumowicz
  • 438 postów
  • Skąd:SLU
  • Silnik:2.4
  • Wersja:Executive +
  • KM:201
  • Paliwo:PB
  • Rok:2013
  • Nadwozie:Sedan
Reputacja: 10
Dobra

Napisano 17:45, 08.01.2019

Ja również myślę nad łańcuchami. Niestety często śmigam do Czech na narty i wielu miejscach są wymagane mimo, że drogi są w miarę dobrze utrzymane. 


  • 0

#13 PrimoMas

PrimoMas
  • Klubowicz
  • 40 postów
  • Skąd:Radoszyce/Kielce
  • Silnik:2,4
  • Wersja:Type S
  • KM:201
  • Paliwo:PB
  • Rok:2011
  • Nadwozie:CU2
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 13:12, 09.01.2019

Ja również myślę nad łańcuchami. Niestety często śmigam do Czech na narty i wielu miejscach są wymagane mimo, że drogi są w miarę dobrze utrzymane. 

Znalazłeś może coś co będzie pasowało. U ciebie jeszcze miejsca sporo bo 17" siedzi u mnie przy osiemnastkach i Type S może być już problem znaleźć coś konkretnego. A temat można przerzucić do działu opony zimowe ja by się dało :) 


  • 0

#14 KulawyJohn

KulawyJohn
  • Administrator
  • 1615 postów
  • Skąd:KSU powiat suski
  • Silnik:2.4
  • Wersja:Type-S
  • KM:201 z groszami
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2008
  • Nadwozie:CU2
Reputacja: 53
Wzorowa

Napisano 13:52, 09.01.2019

Przeniesione.

 

PrimoMas

wątpię, żeby łańcuchy Ci były w ogóle potrzebne, chyba że masz zamiar jeździć po stromych dróżkach gminnych... Albo do Czech...


  • 0

Pozdrawiam Grzegorz - górolicek śmiesek :)
Moja "Czarnula"

"Być górolem - to nie po górolsku godać.
Górolsko ślebodę trza tajsi w sercu chować!
Nie tyn jest górolem, co mo parzynice,
Nie tyn, komu gorset zdobio łostrężnice.
Jeno tym górolem, kto w górach serce swe łostawił,
W wąziutki szczelinie granitym zastawił"


#15 PrimoMas

PrimoMas
  • Klubowicz
  • 40 postów
  • Skąd:Radoszyce/Kielce
  • Silnik:2,4
  • Wersja:Type S
  • KM:201
  • Paliwo:PB
  • Rok:2011
  • Nadwozie:CU2
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 16:21, 09.01.2019

Ja to wiem ale wiesz jak to jest z żonami :) lepiej mieć niż później słuchać trzy godziny :) 


  • 0





Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: łańcuchy, na koła, śniegowe, zima

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

IPB Skin By Virteq