[Adas]

Mam taki problem z huczeniem czegoś, co jest zależne od ruchu - tarcia słyszalne w tylnej części auta, automatycznie myślałem: piasty (huczenie z tyłu). Przejechane jest juz ponad 130 tys. Wczoraj pojechałem do ASO żeby mi zidentyfikowali która wymienić. Gość wziął auto na podnośnik ponaciągał koła celem sprawdzenia obecnosci luzów, przekrecił i stwierdził ze nic na piasty nie wskazuje. Mówi ze to moze opony...
Nie mial czasu sie przejechać, bo przyszedlem "miedzy klientami". W poniedziałek jade do niego na jazdy no i jestem ciekawy jakie Wy macie pomysły, żebym mieć trochę większy zakres wiedzy na to "badanie w naturze".

Może jeszcze napiszę skąd moje podejrzenia o piaście ( konkretnie lewa). Otóż zaczęło się to latem kiedy we 4 osoby + bagaż w bagażniku jechalem jakies 120 km. Słychac było huczenie, potem jak wysadzilem dwie osby z tyłu i dalej pojechałem nad morze to juz nie było tak słyszalne. No a potem z miesiaca na miesiac coraz bardziej sie zaczałem przysluchiwac, ale tez było coraz głosniejsze. Najbardziej słyszę to gdy jadę na luzie 60 km'h - niski hałas z innych źródeł. No i jeszcze jedna rzecz: kiedyś przy szybkim ale długim skrecie na prawo usłyszałem głośniejsze huczenie, no i wtedy już byłem "pewien" że to lewa piasta, bo ciężar przeniósł się na tylne lewe koło.

Niedawno przewoziłem pomalowane spoilerki i przy złożonym oparciu kanapy jeszcze bardziej słychać te huczenie.

Co do badania na posnośniku, to wydaje mi się, że brak ciężaru spoczywającego na piastach/ łożyskach kół powoduje brak tego odgłosu przy kręceniu. Myślę, że dopiero przy tym nacisku czyli ok 300 kg (tył) na koło można stwierdzić czy to piasta czy nie.

Opony mam w stanie rzekłbym idealnym, absolutnie żadnego bicia przy przyspieszaniu, dużych prędkościach na kole kierownicy, a tym bardziej na całej budzie auta. (przód 5 mm 2003 rok , tył ok 7 mm rok 2005 - tak informacyjnie podaję).

Co Wy myślicie o tym, co to może być? Czy mam upierać się przy swojej wersji?

[badyl]

jedyne co moze huczeć to łozysko lub opona,
jezeli opona to zapewne moze byc wyząbkowana,przejedz po niej dłonią w jedna i druga strone jezeli wyczujesz zadzory to na 100% opona
jezeli łożysko w czasie krecenia kołem na podnosniku nie szumi to moze byc tak ze we wczesnym stadium jego zuzycia szumi tylko pod obciążeniem.

[kiziol]

Fakt - to może być wina opony

[Jarek]

ja sprawdzałem łożyska prostą maszynką.
Silnik elektryczny /około 1,1KW i 1500obr/min z kołem pasowy podnosimy auto dociskamy koło pasowe do opony i włączamy silnik.
Kolo zostanie rozpędzone do dość wysokich obrotów i jeżeli będzie coś nie tak z łożyskiem to zacznie szumieć. Szumy z opon nie będa słyszalne ponieważ będzie mała powierzchnia tarcia.

[Glinuś]

Jeżeli mechanik od np.zawieszeń założy na uszy stetoskop (u mnie w warsztacie gość ma)i przyłoży go do koła to na bank stwierdzi co jest przyczyną.Moim zdaniem też łożysko.

[cieniu_]

A ja kiedyś z tyłu tez miałem buczenie, żadnych bić na kierownicy, drgań auta, i to buczenie im szybciej jechałem tym rosło, generalnie od 60km/h wzwyż, wymieniłem opony i buczenie zniknęło, a po oponach nie było nic widać. Kiedyś w peugeocie natomiast wyło mi łożysko, ale to był jakby wyższy ton, jakby porównać te dwa dźwięki, to łożysko buczy wyższym tonem, a opony bardziej basowo, może to coś pomoże, tak czy siak zbadaj dokładnie z mechanikiem.

[Siwy]

Ja też stawiam na łożysko. U mnie ale w innym aucie, też w początkowym stadium końca łożyska zaczynało huczeć pod większym obciążeniem tzn. na zakrętach.

[badyl]

i jak z tym huczeniem,wiadomo co to było??

[nikor11]

U mojego fater też było słychać chuczenie z tyłu,mechanik nic nie stwierdził mimo to wymienione tylne piasty(bo samych łożysk sie nie da).Teraz jest cichutko

[eryk328e46]

Najprosciej przelozyc kola z tylu do przodu ,ale szczerze mowiac wyglada to faktycznie na lozysko. Jesli tak objaw ten bedzie sie coraz bardziej nasilac. Jesli juz bardzo glosno buczy to lepiej wymienic ,bo moze w koncu dojsc nawet do zablokowania kola Napisz co faktycznie bylo i jakie koszty? Powodzenia