[kontrolny]

Witam,
Sytuacja kryzysowa. Kobieta w aucie. Rozlany olejek zapachowy na skórkę kokpitu pod ekranem. Wydarł cała skórę na szczelinie pod ekranem, mądra kobita zaczęła to czyścić jakimś zmywaczem. Narobił się niezły bajzel. Jak to wyczyścić i naprawić? Jestem załamany.. Raczej wymiana kokpitu na taki w skórze to problematyczna i kosztowa sprawa. Nie zakleje tego niczym? Może jakiś element plastikowy nałożę na to? Może doczyszcze ten zasrany olejek czymś i zapastuje, zamaskuje, zapcham wyżarte braki żeby to jakoś wyglądało i nie rzucało się w oczy? Jakiekolwiek pomysły mile widziane. Ratujcie panowie!!

Zdjecia:
https://imgur.com/a/PCdNw2V

Użytkownik Heka edytował ten post 13:15, 24.07.2018

[piasek101]

1) Dokupić ramkę (chyba najlepiej - bo koszty) używkę - prawie połowa problemu z głowy.

 

2) Pod ramką (tu trochę zmysłu estetycznego i prób) zaklejenie - może wystarczy pasek czarnego plastiku, albo  naturalna skóra.

 

III) Czekasz na inne propozycje.

[kontrolny]

W sumie największym problemem jest skóra pod ramką, sama ramka jest ok, doczyściłem ją. Skóra za to została zjedzona perfidnie przez malutki olejek zapachowy... Myślę nad oklejeniem właśnie czymś dookoła ale nie wiem jak to będzie wyglądało, jakiś pasek niby skórzany wokół ramki.

[piasek101]

Właśnie też myślałem tylko o pasku naturalnej skóry - łatwo ją kształtować - złożyłbym ją na pół, tak aby złożony brzeg  było widać od przodu. Może na początek zrobić próbę naklejenia tylko na dole (a  nie  dookoła) - nawet jak się nie uda (i oderwiesz) to i tak już nic nie zeszpecisz.

[kontrolny]

Jeszcze myślałem żeby tą szparę i wydartą skórę uzupełnić czymś w rodzaju szpachli do skóry, teoretycznie ten element ma lekki spad w stronę szyby więc być może nie byłoby to tak bardzo widoczne. Jakieś doświadczenia z takimi uzupełniaczami do skóry?

[Tyberiusz]

Może odbiegając od tematu, ale po podobnych przygodach w innym aucie nigdy więcej nic zapachowego, co jest w płynie

Zadaj pytanie na jakiejś grupie detalingowej, może się znajdzie jakiś patent na to.

[Heka]

Co do ramki, to albo "nowa", albo naprawa:

- przeszlifować uszkodzenia papierem wodnym

- szpachlówka modelarska np.akrylowa Wamod, do odtworzenia powierzchni

- drobny papier wodny do wyrównania

- prysnąć farba cała ramkę, bo kolor ciężko będzie dobrać idealnie lub zastosować opisane poniżej

 

Kokpit:

- delikatnie przeszlifować uszkodzone miejsce

- polimorph, do skopiowania struktury kokpitu w nieuszkodzonym miejscu 

- ostrożnie nagrzać uszkodzenia (tutaj trzeba wyczucia!) lub nałożyć b. cienkią warstwę w/w szpachli i odbić strukturę polimorphem

- przeszlifować drobnym papierem wodnym

- dobrać jak najbardziej zbliżony kolor farby i "pomalować" naprawiane miejsce. Co do samej farby to najłatwiej i najtaniej będzie dobrać z farb modelarskich np. akrylowych Rawell'a. Do tego rozcieńczalnik (akrylowy) i np.gąbka lub pad do nakładania. Min. nasączyć i metodą touch-up" malować. Pierwszy raz, samo uszkodzenie. Za drugim wyjechać poza krawędź na nieuszkodzona strukturę i cieniować poprzez zwiększanie proporcji rozcieńczalnika do farby oraz zmniejszanie nacisku.

 

Można też jeszcze inaczej:

- kupić najtańszy boczek drzwi

- z elementu przy klamce wyciąć potrzebny kształt robiąc najpierw szablon z papieru

- podszlifować od spodu, aby był jak najcieńszy

- mając gotowy kawałek, sfazować obrzeża od wew. strony, aby zminimalizować efekt kantu i stworzyć łagodne przejście

- przykleić

 

I jeszcze.

- kupujesz czarną folię na kokpit imitującą skórę. Faktury identycznej raczej nie znajdziesz, ale najbliższe temu co jest w VIII, są gadziny pokroju wąż lub krokodyl'

No chyba, że coś takiego https://www.coversty...0-cover-pl.html

 

To tyle, bo nic więcej nie przychodzi mi do głowy. 

[klosz007]

Ten trzeci sposób to raczej odpada. Na boczku drzwi to jest dziurkowana ekoskóra (nawet jeśli auto ma skórzane wnętrze, tak jak u mnie, prawdziwej skóry w HA VIII w wersji skórzanej jest naprawdę dane bardzo oszczędnie) i ma zupełnie inną fakturę niż to co jest na desce. Na desce to też nie jest żadna skóra tylko jakiś eko tłoczony poliwinyl czy coś podobnego podklejone gąbką żeby było miękkie w dotyku. I tak mi się zdaje że faktura jest taka sama bez względu na wersję wyposażenia, ma co najwyżej inny odcień, choć mogę się mylić. A jeśli nawet faktura jest inna to cena tej wersji pseudo-skórzanej nie jest dużo wyższa (jeśli w ogóle) od "zwykłej" bo to i tak coś eko. No i przez to że to jest jakiś plastik to się tak łatwo rozpuściło.

 

Tak więc albo poradzić się jakiejś firmy detailingowej, może mają jakieś swoje patenty co z tym zrobić albo wymienić kokpit.

 

Skóra (prawdziwa) na desce to wiecie, w autach we podstawowej wersji tak za 400 tys w górę

Użytkownik klosz007 edytował ten post 21:36, 23.07.2018

[Heka]

Jak już to drugi, trzeci to folia. A uściślając, to nie pisałem o dziurkowanej eko-skórze czy materiałowym boczku tylko elemencie, który jest przy szybie. A tam skóry nie ma.

A co firma detail. może niby innego z tym zrobić? Nałożenie masy na uszkodzenie lub podgrzanie i odbicie faktury. Potem malowanie. Nic innego raczej nie wymyślą. Fakturę tak czy siak muszą odbić na czymś plastycznym, chemoutwardzalnym lub poprzez chwilowe uplastycznienie miejsca uszkodzenia.

[Horte]

To i ja swoje dwa grosze wtrącę.

 

1. Wymiana ramki jest sprawa oczywistą.

2. Można przed ekranem przykleić taka gumę antypoślizgową do telefonu.

3. Pomysł z folią wydaje się być sensowny i dość łatwy w wykonaniu.

4. Jeżeli ma być profesjonalnie, to faktyczne firma od detaili powinna wykonać naprawę. 

 

Jeszcze do głowy przychodzi mi ładnie wykonany (przycięty) i spolerowany kawałek aluminium przyklejony przed ekranem. Szczotkowane aluminium też będzie ok.

Mało kto się skapnie, że pod spodem jest coś nie tak. 

Załączone pliki

•  taśma.jpg   33,05 KB   5 Ilość pobrań

Użytkownik Horte edytował ten post 07:28, 24.07.2018

[Heka]

Kolega wyżej podsunął mi jeszcze jeden pomysł.

Kup Plasti dipa w najbardziej zbliżonym, matowym kolorze i pryśnij ramkę i płaską powierzchnię przed ekranem. I zobacz jak to będzie wyglądać. Plus jest taki, że ramka powinna wyjść ok. a przed ekranem miałbyś antypoślizową powierzchnie np. do położenia tel. A jak to jednak nie będzie to, to zerwiesz i będziesz dalej kombinował.

[klosz007]

Jak już to drugi, trzeci to folia. A uściślając, to nie pisałem o dziurkowanej eko-skórze czy materiałowym boczku tylko elemencie, który jest przy szybie. A tam skóry nie ma.

A co firma detail. może niby innego z tym zrobić? Nałożenie masy na uszkodzenie lub podgrzanie i odbicie faktury. Potem malowanie. Nic innego raczej nie wymyślą. Fakturę tak czy siak muszą odbić na czymś plastycznym, chemoutwardzalnym lub poprzez chwilowe uplastycznienie miejsca uszkodzenia.

 

Masz rację, dopiero jak poszedłem i spojrzałem to powyżej tego dziurkowanego ekoskórzanego boczka, powyżej, przy szybie, jest ten sam sztuczny tłoczony materiał co na desce. Jakie to człowiek ma mylne wyobrażenie o wnętrzu swojego auta aż nie pójdzie i nie sprawdzi naocznie

Użytkownik klosz007 edytował ten post 12:59, 24.07.2018