Cześć wszystkim,
Na początku zaznaczę, że czytałem kilka wątków i przeszukiwałem forum, niestety nigdzie nie znalazłem do końca odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie.
W dniu dzisiejszym chciałem jadąc załączyć klimatyzacje - niestety brak współpracy auta z moimi zachciankami . Po włączeniu i uzyskaniu komunikatu na panelu "A/C on" i ustawieniu najniższej temperatury niestety, ale z nawiewów leci powietrze takie samo jak przy wyłączonej klimatyzacji (czyli tak jakby układ nie działał).
Postanowiłem więc zobaczyć, czy aby układ w ogóle reaguje, niestety wentylatory się nie włączają, zarówno ani jeden, ani drugi.
Chciałem wiec zgodnie z książką serwisową przeprowadzić z ciekawości samo diagnostykę układu A/C i tutaj mam problem.
Według instrukcji należy:
1. Załączyć zapłon w pozycji II
2. Ustawić pokrętło na Max zimno, a następnie powoli kręcąc na Max Cieplo.
3. Po minucie nacisnąć przycisk AUTO, a następnie przycisk OFF i przytrzymać oba przyciski.
W książce też jest napisane, ze jeżeli segmenty się nie zapalą, to znaczy, ze nie ma nieprawidłowości, z tym, że ja nie mam pewności czy aby na pewno dobrze wykonuje poszczególne kroki.
I tutaj moje pytanie:
Czy nawiew przy wykonywaniu procedury, a dokładnie ustawianiu pokrętłem Max zimno, a następnie Max ciepło ma być załączony? Czy np. mam najpierw wyłączyć nawiewy przyciskiem OFF, wyłączyć zapłon, następnie włączyć i przy wyłączonym układzie ustawiać pokrętłem (mam automatyczną klimatyzację) itd. ?
Czy pokrętło może być już od samego początku ustawione na najniższej temperaturze i później tylko można przekręcać do ciepłego?
Niestety z dnia na dzień klima przestała działać, a jeszcze parę dni temu jej używałem i wszystko było ok
Pozdrawiam