Cześć,
Zauważyłem dzisiaj dość nietypowy problem z pedałem sprzęgła - przy pracującym silniku (zarówno na biegu jałowym jak i innym), przy zdejmowaniu nogi ze sprzęgła, w końcowej fazie ruchu opór jest nierównomierny. Wrażenie jest takie jakby przy podnoszeniu pedał się lekko blokował, trochę wyżej puszczał, potem znów blokował itd. Utrudnia to np. płynne ruszanie.
Nie ma przy tym żadnych dodatkowych dźwięków, a przy wyłączonym silniku ruch jest całkowicie płynny.
Czy to może mieć coś wspólnego z pompą sprzęgła?
.png)
. Po tym, jak pojawił mi się komunikat o niskim poziomie płynu hamulcowego, pojechałem do mechanika, gdzie zdiagnozowali wyciek na pompie sprzęgła. Pompa została wymieniona (mechanik twierdzi, że na taki sam model na tę samą, jaka była zamontowana) i niby po wycieku, ale przy okazji pojawił się problem ze sprzęgłem. Zaczęło pracować zupełnie inaczej niż przed wymianą pompy i teraz po wciśnięciu wraca z lekkim opóźnieniem (tak, jakby na chwilę przyklejało się do podłogi), a czasami tylko do połowy. Wróciłem do mechanika i ten odpowietrzał układ 3 razy, co nic nie dało i uslyszałam kolejną diagnozę - za słaba sprężyna na sprzęgle. Sprężyna została wymieniona na nową (z ASO za 250zł!) i dalej to samo.
